bretta

buka, jak nie jak tak. zresztą, czy ktoś pyta które? przecież to nie ważne:D. urodziny to urodziny, świętować należy czy się chce czy nie:P. a co^^. raz w roku można 'pocierpieć';)

bliksa, mam malibu, mam mleko, ochoty nie mam. zapraszam:p.

no to słyszałam, że buka stawia. tylko wiesz. nie uciekaj nam -- środa, 25 maja 2011, 00:49 -- Lady_Beznadzieja, spróbuj. możesz zacząć od głupiego cześć i pisania o niczym. wiesz.. od ogółu do szczegółu. to pomaga...

Thazek, ja znalazłam i t nie jedną osobę, polecam po prostu Lady też jakąś próbę, myślę, że po to tu jesteśmy;)

buka, ma urodziny i nic nie mówi?! no wiesz coo:p. to najlepszego! teraz możesz naprawdę rozkręcić imprezę skoro tak;d

buka, po prostu chcę wiedzieć, czy mam iść dzisiaj spać czy jeszcze poczekać na rozwój wydarzeń Lady_Beznadzieja, zasadniczo - nie myśl o innych tylko o sobie. Jak ktoś wyciąga rękę, to jest gotowy na uniesienie ciężaru, którym może zostać obarczony.

buka, no ja nie wiem o czym mówisz^^. Einsteinie:P. tak Cię chyba zaczęłam postrzegać:p. no to co, decydujesz się?. rozkręć imprezę.

KeFaS, uwielbiam Twój avatar. wiem, że to nie z tego filmu, ale kojarzy mi się z Willy Wonką, którego uwielbiam ;]. i no, leci. a u Ciebie? Kolacja zjedzona czy dopiero w planach?

Lady_Beznadzieja, źle myślisz... trzeba mieć w kimś oparcie, choćby wirtualnie. Znajdź sobie kogoś, komu myślisz, że możesz zaufać, że mogłabyś się wygadać i wal na priva. Myślę, że nikt nie przemilczy i będzie próbował pomóc, nawet jakby to miało polegać tylko na przeczytaniu tego co Cię trapi. .

no żeby tylko na dwóch poprzestał to tragedii by nie było...

Lady_Beznadzieja, słuchamy. myślę, że mogę powiedzieć za ogół i wszyscy się ze mną zgodzą. Mów ile potrzebujesz.

oj buka, czekałam na Ciebie;). jakoś czasu ostatnimi dniami nie miałam za wiele;)... -- środa, 25 maja 2011, 00:19 -- ej buka, no weź się zdecyduj:p.

jeju, tamtego wątku to lepiej nie obserwować, pozabijają się^^.... jaką zadymę... lepiej wprowadzić jakiś miły nastrój;)...

Thazek, okej, wystarczysz za wszystkich;)

chyba wszyscy dzisiaj jacyś wymęczeni;). chociaż że nie ma Buki, Mada i Michuja to niecodzienne:p.

a myślałam że tylko ja lubię sobie mieszać i dezorganizować dzień dzisiejszo/jutrzejszy:p...

ej, wtf, gdzie wszyscy?

Lady_Beznadzieja, wyrzucić z siebie takie myśli. może słone i nie dobre, topienie w nim musiłoby być okrutną męczarnią:). btw, ja mam 21 lat, też studiuję, pedagogikę specjalną (dl głuchych) z informatyką . a mnie dzisiaj dusi okrutnie, już nie wiem jak sobie z tym radzić... no a w weekend mam nadzieję, że uda mi się odstresować i odpocząć....

jaki jest sens chodzenia spać na godzinę?^^ miłego dnia;) A KeFaS, podejrzewam że kolorowych snów:P.

jak to gdzie? do pracy nie, ale na uczelnie, trzeba wstac o 5:p...

a ja jutro mam same ćwiczenia... ^^

Rafalo, przecież jest;)

wiola173, dobranoc;) KeFaS, sadysto .

KeFaS, smacznego:D. padłabym gdybym tak w nocy jadła:p.

przydałaby mi się no, cześć cześć buka, stęskniłam się