Skocz do zawartości
Nerwica.com

*maleństwo*

Użytkownik
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *maleństwo*

  1. ojoj dzis mam zły dzień (( własnie dostałam jakiś atak paniki!już dzis 2!!wczoraj cały dzień przelezałam w wyrku bo byłam mocno przziebiona!dzis juz jest lepiej!ale teraz zrobiło mi sie strasznie duszno ręce mi sie spociły a teraz to mi sie nawet trzęsą :(wieczorem maja przjechac znajomi a ja taka apatyczna jestem:(( Jest tak wiele rzeczy które lubie i lubiłam robic a teraz nie moge :(chociaż bardzo bym chciała:(czasem mam juz siebie dość!siedzenie w domu powoduje u mnie leki nie wiem czemu1wole miec duzo zajec !!pozatym wogole zle wygladam i zle sie ze soba czuje!wyszły mi jakes krostki na twarzy aż sobie w akcie desperacji sciełam grzywke!!wygladam głupio ale tych prychów nie widac ! to chyba jakiś grakowiec jest!:(masakra! A teraz to sie czje jakby mi sie trzesło wszytkow srodku , a móżg jakby mi sie kurczył wgłowie! ogolnie oczówam lęk przed czymś złym !wspominam moje ataki i wogóle .... Ewik 22 o jakiej motywacjii mówisz?moze mnie też by coś pomogło? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:33 pm ] Ja tez straciłam nadziję że jestem normalna:(( O własnie teściowe przyjechali juz mgorąco!!!
  2. A ja tam jestem chora chociaz jest upał mam katar , gardło mnie boli :(nie wiem czy to nie od klimatyzacji.. ale jest mi ciągle gorąco wiec mam ja ciagle właczoną nawet w nocy jak spie ...a teraz siedze sama w domku bo mąż pojechał do sklepu i do teściów ;/ i zawsze jak go nie ma a jestm sama w domu to ma jakiś lęk nie wiem czemu ??? w krakowie nie mam czegoś takiego!! cyba poprostu nie lubie tego miejsca zabardzo . Po zatym wszytkie stawy mnie bola chyba od tego mojecho gchorego migdałka , wogole zle wygladam i zle sie czuje (( pozdrawiam
  3. hej to znów ja juz po ślubie no nawet go przeżyłam w kościele bardzo się denerwowałam okropnie pewnie bedzie to widac na filmie bo strasznie mi sie noga trzesła i wszyscy to widzieli no ale trudno!dzień przed mało się denerwowałam , noc bez problemu przespałam :) lek mnie chwycił dopiero w aucie jak jechalismy do hotelu na impreze ale chyba dlatego ze droga była długa a mnie sie tak chciało pic i siku ze juz nie mogłam! na imprezie było naprawde bardzo fajnie!jedynie moi teściowe bardzo sie brzydko zachowali i zrobili przykrość mężowi mieli takie fochy że ... wogole ostatnio je mają mam już momentami dość!teraz np.wrocilismy do naszego domku ale musielismy po klucze jechac do teściow i teściowa opiepszała mojego męża ze sobie kilka nowych koszulek kupil!!!masakra! a bylismy 3 dni u mnie w krakowie bo mielismy gosci w sumie moja najbliższa rodzine z kanady , a moi kuzyni sa dla mnie jak rodzenstwo i naprawde chcielismy z nimi cały cza spedzic i odwiesc ich na lotnisko (pozatym ciężko mi sie z nimi rozstac (( i płakalismy wszyscy a dzis to jest wogole jakos tak do dupy dzien (( )) a tu jeszcze takie fochy teściowej! boje sie ze ja tu nie wytrzymam z nimi! a oni buduja dom centralnie obok naszego domku ktory w zasadzie do nas nie nalezy tylko do nich!nie wiem ile wytrzymamy z mężem!!!tylko narazie nie mamy gdzie si przeprowadzic i bedziemy sie musieli pomeczyc jeszcze z 5 laat pewnie (((
  4. Jezuuu jutro mam ślub i wesele ..... jejciu ale sie strasznie denewuje!!ja ja to przezyje!!cała noc przedemna!nie wiem jak ja w tym kościele wytrzymam!ręce mam całe mokre masakra:(((((( a powinnam sie cieszyc!! jak przeżyje to napisze jak było ....
  5. inez3porostu dobija mnie to ze nie jestem normalna, i skupiam sie tylko na sobie!! chciałabym zeby bylo juz po tym slubie jeszcze tak zle wyglądam! słuchajcie mam tyle pryszczy juz dawno tyle nie miałam do tego pokasały mnie te koarzyska wstrętne tragedia no i nie jestem na tyle opalona il bym chciała Poprostu dobija mnie to strasznie z etak beznadziejnie wyglądam Ale to zawsze tak jest gdybym nie miała ślubu to bym nawet tak uwagi na te prychy nie zwracała i moze bym nawet tyle tego gówna na gebie nie miała!a chybami normalnie z nerwow wyskakuja!! Jeszcze mama ma do mnie pretense ze wszytko organizowane jest pod dyktando mojej przyszłej tesciowej, jakby to moja wina była a przeciez rodzice nam wesele robią wec wole żeby miedzy soba to ustalali a moja mama zamiast to mamie narzyczonego powiedziec to mowi do mnie!i jak zwykle ma pretensje!!no ale przyzwyczaiłam sie juz do tego! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:18 am ] ojoj ręka mi coś z nerwów drętwieje ;( boje sie ze mi się słabo zrobi ((((
  6. Dzieki za wsparcie ale i tak sie denerwuje okropniee nie spie w nocy tylko mysle , i jeszcze mnie tak komary pokasały ze nie moge spac bo mnie aż bola te bable jestem popuchnięta mam nadzieje ze zejdzie do ślubu :) jeszcze tyle załatwien z tym ślubem ,a w kościele to mają taki masakryczny bałagan ! jeszcze za wszytko każa sobie płacic!naprawde mozna się tym wszytkim zrazić!zastanawiam sie jak to jest jak kogoś nie stac, a chce się pobrac !przecież w tych urzędach i kściołach wydaliśmy juz ok 1 tys.zł! Pozatym denerwuje sie bo mamy układ taneczny na 1 taniec , i boje sie ze poprostu wypadniemy z rytmu a tedy to juz jest wszytko do dupy!bo to jest walc angielski i nie jest to wcale łatwe!wogole chodzilismy tyle na te tańce i naprawde powiem wam że to wszytko ładnie wygląda a jest tak strasznie studno sie tego nauczyc , a jak wszytko boli:((ostatnio trenowaliśmy walca wiedeńskiego i disko fox prze 1,5 godz non stop i aż mi sie słabo zrobiło!masakra!... no ale była 1 dzien przed okresem iwogole sie zle czułam ;/ A aerobic polecam , mozna schudnąc .. chodziłam też na joge w celu zrelaksowania się ale z relaksu były nic a wszytko mnie okropnie bolalo! Wogole kiedys trenowałam prze 5 lat judo , i było super , jezdziłam na zawody sama z grupa treningową z klubu w rózne miejsca w polsce i nigdy nie srawiało mi to problemu:) a eraz bym sie juz chyba bał pojechac ;/ I tak uważam ze jestem nienormalna , bo nplek przed jazda autobusem albo wejściem do supermarketu nie jest normalny prawda????? albo to wieczne rozkojarzenie.....(( Tak prage normalnie zyc moc normalnie korzystac z zycia a nie wegetować(( [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:13 pm ] Kurcze wiecie sprzatam mieszkanie , i strasznie mi normalnie duszno!nawet klimatyzacje sobie właczyłam ;( to chyba moje nerwy normalnie!w brzuchu mi tak dziwienie i dekoncentracje "zmulenie" mam n maxa:( ojoj co to bedzie
  7. hej kochane nerwuski !:) kurcze jeszcze 4 dni do ślubu a ja sie tak strasznie denerwuje!! w sobote mam wieczorek panienski i nawet tym sie denerwuje!!!ojoj (( tak sie tego wszytiego boje!zeby wszytko wyszło!nie wiem czy mi sie uda ..czy sobie poradze!gdybym była normalana i nie miała tej nericy to napewno byloby mi łatwiej...a tak...jak dla mnie stresem jest samotna jazda autobusem czy autem to co dopiero własny slub i wesele!!!!!(((((((((( BOJE SIE! DOBREJ NOCKI :*
  8. Racja czesui jest super ;p mam nadzieje ze dzis usne bo rano musze wstac wczesnie ;( a ostatnio mam problemy ze spaniem tzn.budzie sie w nocy ..słuchajcie ostatniomi sie sniły te kotyliony c sie przypina gościom weselnym... nie wiem czemu! a wczoraj basen z brudna woda i to nie dobrze ( z etak mi sie sniło! a wogole to jeszcze mie sie plomba odkrusza , a byłam u dentysty przedwczoraj ojoj same pechy ide lulu doranoc:*
  9. DinoCHYBA TAK BYM WOLAŁA :) Wogóle to masz super ikonke Czesia od tego bohatera nazwałam swojego pieska Czesio :) tylko każdy sie dziwi ze tak zwyczajnie :/człowiek nerwica dzieki za wsparcie :) mam nadziej ze wszytko sie uda ale pewnie przez ten tydz. bede tu pisac o moich strachach!mam nadzieje ze was nie zanudze i nie bedziecie mnie mieli dość...;/
  10. Chłopaki nie złamcie się!!zawsze jest tak ze gdy sie bardzo czegoś pragnie, to tego poprostu nie ma! Miłość przyjdzie sama nawet nie bedziecie wiedziec kiedy ;)Ja np.zawsze mowiłam ze "niecierpie facetów" i nigdy nie bede miała faceta i spotkałam tego jedynego mojego najukochanszego....i wcale to nie było tak ze byłam odrazu strasznie zakochana i wogole!!!jstesmy juz ze soba 7 lat i za tydz, mamy slub:) Tylko strasznie sie boooje ze cos sie stanie złego!:(bo np.tydz. przed studniowka mojego narzyczonego zatrułam cie CO2 i wyladowałam w szpitalu i nie poszlismy na studniowke:( Teraz sie boje ze tez w szpitalu wyladuje czy cos:((( i tak juz mam mase pryszczy i jeszcze zimno i zajada mi dzis wyskoczyła wiec nie wiem jak ja bede wyglada ((((<;( Pomózcie co ja mam zrobic zeby nie myslec... nie wychodzic z domu, nie kapac sie .... ( nie wiem co mam zrobic bo boje sie ze sie cos stanie ;;(((( POMOCY!!!!
  11. Dziękuje za rady :* zoabaczymy jak to bedzie!! Twilight w sumie to ja sie nie martwie sie formułka ze sie pomyle tylko tym ze nie zdąze wogole wziasc slubu bo sie bede zle czuła Ja sie chyba dopiero zaczynam denerwowac ;/ cała noc przed slubem nie bede spała napewno!przed maturą tez nie spałam cała noc!i nie wiem jak ja wytrzymam tyle godzQchyba bede sobie drzemki robic ;p w miedzy czasie hehe A jak myslicie poprosic psyhiatre o jakies leki??? Bo juz dawno u niej nie byłam.... i nie wiem czy mam isc!nawet czasu nie mam zabardzo! Dzieki raz jeszcze :* Lece po ciepły chlebek do piekarni :)
  12. Kurcze z atydzien mam własny ślubi wesele i strasznie sie denerwuje .... boje sie (jak zawsze) ze zrobi mi sie słabo czy cos... i bede sie zle czuła!najbardziej boje sie Kościoła ze zasłabne i nie zdarze wypowedziec przysiegi... bo padne i ślub bedzie nie wazny! A pozniej pierwszy taniec tez boje sie ze zasłabne a tyle razy ćwczylismy ten układ!!! Prosze poradzcie mi cos!!!!(( Faszerowac tez sie nie chce bo nie chce byc ospała!!! czy ktoś z was przezywał juz cos takiego>???przygotowywał sie do ślubu albo jakiejs innej ważnej chwili??? Wogole to mam jeszcze jedno pytanie! Czy macie cos takiego że jesteście jakby "przydżumieni , zawieszeni "brak koncentracjii kompletny i wogole.... ja tak mam często nie wiem czy to podod jakiegos złego cisnienia czy cos?... Albo mam zatkany nos i ciężko mi sie oddycha nie wiem czy to moze byc z nerwów?? No ma tez cierpniecie języka , szczeki.. i takie tam rózne!
  13. Ja znów bardzo czesto chowam rzeczy do jedzenia jak np. zrobie sobie kanapke zamiast do lodówki to do ubikacji albo łazienki nie wiem czemu ;/ Pare razy zdarzyło mi sie chodzic znierozmazanym korektorem na twarzy ;/ a pozniej wracam do domu i widze siebie w lustrze... imysle ładny obciach.. a najgorsze bo nikt mi tego nigdy nie mowi...ładnie sobie o mnie myślą... Albo raz zamiast paluszka wziełam do busi długospis i zaczełam gryzć
  14. Piotrek gdzie mozna obejżec ten odcinek :)??? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:47 pm ] Wogóle to wydaje mi sie że bardzo mało się mówi o nerwicy , częściej o deresji ,a ludzie myślą ze nerwica to agresja... alebo nerwica żołądka... spotkałam sie z takimi oponiami wśrod znajomych ... i starałam się tym blizszym znajomym wytłumaczyc czym jest nerwica i ze ja na to cierpie ... aprzecież nie jestem agresywna , nie krzycze , nie unosze się.... itd.... wiec.. dla nich tonie do pomyslenia czym jest nerwica... a nie mowie juz o lękach które dla innych sa abstrakcyjne.. i najczęściej słyszy sie "weż sie w garść " , "masz za dużo w dupie"...."wszytko masz i nie masz sie czym przejmować" ,..."wymyslasz sobie "...."zajmij sie czymś innym "...itp czy wy mówicie o swojej nerwicy innym??? czy tylko rozmawiacie o tym na forum???
  15. Ja wogole nie biore leków .. brałam kiedys antydepresant Seronil a teraz tylko kropelki homopatyczne... ;/ które wiadomo nic nie daja... tylko ja sobie wmawiam ze mnie uspokajaja! Jovita a na pogotowie to z powodu serca czy ataku newicy zdarzyło Ci się jechac? mnie reaz rodzice wezwali pogotowie ale myslelismy ze sie zaczadziłam ponownie a raz mi nie wezwali pogotowia własnie jak sie zaczadziłam w łazience i zemdlałam pozniejw nocy.. na korytarzu....
  16. ja tez boje sie chodzic do kościoła bo raz zrobiło mi sie słabo i byłam sama w dodatku i jak wybiegałam to ludzie na mnie dziwinie paczyli to było w liceum w 3 klasie chyba a teraz jest na 4 roku studiow i bardzo rzadko chodze do kościoła , ostatnio na całej mszy byłam w sw.wielkanocne i na katechezach dla narzyczonych... i teraz za kazdym razem jka jestem w kościele to baaardzo sie denerwuje i zawsze z niego wychodze bo jest mi poprostu duszno!!i nie moge tam wytrzymac! za 2 tyg mam ,slub i nie wiem jak to bedzie (( co ja mam z tym zrobic?musze isc do psyhiatry i porosic o rade i o jakies leki :(dzis wogole to mam ochote krzyczec "ludzie mam nerwice dajcie mi spokój":((( zreszta ciagle znosze fochy wszytkich!wszyscy maja depresje , cierpia , saa chorzy a u mnie musi byc ok! mam tego dość A jeśli chodzi o Boga to sama nie wiem chyba tez juz na niego nie licze ( nie rozumiem stanu który przezywam i czuje sie przez niego gorsza od innych w sumie moje najgorsze koszmary sie spełniaja ((( mam juz dośćććććć!(((((((((((((
  17. Czesc od momentu kiedy zaczelam cierpiec na nerwice , miałam straszne kołatania serca ... masakryczne.. wiec zaczełam sie badac chdzic do kardioga i okazało sie ze mam wypadanie płatka mitrialnego i gibkość zastawki... wypadanie płatka ma ponoc co 2 osoba :) ale zastawka gorzej bo nie moge sie za bardzo przeziebiac i na każda nawet mała infekcje dostaje antybiot żeby jakas barteria sie tam nie zagniezdziła :) bo grozi mi wymiana zastawki! ale w zasadzie to nic powaznego teraz robiłam sobie znow ekg, holter i eho serca i wyszło ok tylko mam arytmie ale na tle nerwwym! ja mam bardzo niskie ciśnienie a tetno jak śpie to mam 70 :) czyli prawidłowe a tak normalnie to ok 90-120 normalnie a w sytuacji stresowej ok 140... i ja własnie bardzo czesto wrecz czuje jak moje serce uderza o klatke piersiowa ...nie przyjemnie to jest ps.z kinem tez miałam problemy ale naszczecie jest tam klimatyzacja :) wiec całkiem spoko zreszta uwielbiam popcorn wiec mam sie czym zajac podczas seansu zreszta nigdy nie chodze sama :) ale gdyby mi sie zrobilo słabo w kinie to naewno juz bym do niego nie poszła!!! tak jak ostatnio zle sie czułam w jednym super markecie ale nawet nie sąlabo czy cos poprostu chciałam wyść i już jakby mnie cos miało zaraz rozerwac! i juz nie chce do niego chodzic!tylko wbiegam z koszykiem i do kasy!raz tez bym tam prawie zemdlałą ale z głodu ;/ [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:50 pm ] a dzisiaj to sie wogole fatalnie czuje:(( beznadziejnie wrecz!!!chyba jest biometr niekorzystny a ja odczuwam strasznie takie rzeczy ....
  18. Ja własnie wrociłam od przyszłych teściow i ze sklepu juz nie mogłam w nim wytrzymac chciałam ak najszybciej wyjść, nawet nie bylo mi duszn czy cos bo była tam klima i było przyjemniej nniz na polu!od wczoraj jest mi jakoś smutno strasznie....był tu ze mna mój brat i siostra chlopaka i było jakos tak fajnie a teraz od wczoraj jest mi jakos tak pusto!!Wogole nie lubie strasznie tego brzeska, całezycie mieszkałam w krakowie, mam tam znajomych i wogole ...a u nikogo!!!a jak jestem u rodzicow chłopaka to chcejak najszybciej z tamtad wyjść , kiedy uwielbiałam tam siedziec a teraz jest mi tam tak strasznie smetnie, smutno.... my mieszkamy pod brzeskiem w Jodłowce... to miejsce lubie :) nawet sasiadow mam spoko nawet jakby sie cos działo to mozna do nich isc... zawsze pomogą!!! w sumie 10 km stad mam babcie i siostre mojej mamy....ale mimo wszystko przeraza mnie swiadomość ze nie bede z rodzicami juz mieszkac!chociaz mnie czesto bardzo wkurzaja!!!!i wiem ze bardzo bede tesknic za 12 lat młodszym bratem! jest za przeproszeniem wkur****** czesto ale bardzo go kocham i bedzie mi go tu brakowac! wiem ze codziennie bede musiala jezdzic do krakowa i to mnie jeszcze jakos trzyyma!niewyobrazam sobie np. nie studiowac i musiec tu pracowac!!zwariowałabym w tym brzesku!!!!boje sie tylko ze nie bede miała dosc siły zeby codziennie jezdzic sama autem do krakowa! chociaz ostatnio jechałam sama i bylo ok no i wczoraj ale zepsół mi sie zamochod w polowie drogi.... jak jechałam po suknie slubna! nawet nie mam tu zwierzatka :(w domu mam swinke morska i nawet jej mi bardzo brakuje!!!wiecie ja nawet narazie nie chce miec własnego dziecka bo raz czekam az mi sie nerica skonczy bo bym sobi z dzieckiem chyba nie poradziła narazie... pozatym czuje sie jakos zoobowiazana wobec bata... bo nie wiemczy bym dala rade na tyle kochac to dziecko....bo mam jeszcze w sumie małego brata ktoremu chce jeszcze troche uwagi poswiecic!głupie nie???? moje kolezanki wyjezdzaja za granice na tyle i jakos nie podchodza tak emocjonalnie do tego! ale ja od malego taka byłam , jak na kolonie jezdziłam to nie raz ryczałam za rodzicami...nie dlatego ze działa mi sie krzywda ale poprostu bardzo teskniłam....zwłaszcza jek mnie odwiedzili...i ozniej wracali!!ryczałam jak mops! ((( poradzcie mi cos... ide sobie do łazienki opłakac zeby mnie facet nie widział
  19. Ja boje sie czasem robic cos np. jak robie sobie paznokcie wieczorem bo raz mi sie jakos s,łabo zrobilo bo robiłam je pozno i byłam juz zmeczona, nic nie jadłam po szkole itd.... i teraz ostatnio robiłam sobe samej i dostałam ataku paniki ..... A dzis to tez ciezko mi sie oddycha i mam jakies zaburzenia koncentracji Jeszcze dzis jest 13 piatek - przyszłyteściu spadł ze schodów w nowym domu ... i wogole duzo krwi az mi sie słabo zrobilo jak go zobaczyłam , pozniej brat sie wywalil na rowerze i znow krew , sasiad umarł ... masakra ... nawet z domu nie moglismy wyjechac bo droge krajowa robia i nie bylo wyazdu.... Ale faktycznie 1507 masz racje ze nasz mózg zapamietuje takie miejsca np. u mnie kościól raz zrobilo mi sie słabo i tak już jest zawsze....czy korki na drodze.... Wogole to moj terapeuta mwil to samo ... :) nawet miałam zeszyt w którym miałam zapisywac takie różn rzeczy :) ale nicnie zabserowałam
  20. Fantazja i 1507 u mnie jest to samo!lęk przed "czyms".Wszystko przezywam np.wczoraje jechałam autem 60 km sama na uczelnhie i pozaławiac kilka spraw i stałam w korku 20 min na e4 ale zabrałam ze soba braciszka i mala siostre mojego chlopaka wiec bylo mi rzniej i powiem wam ze wogole nie miałam lęków :) dopiero jak wracałam to mnie cos chwycilo ale przzwyciezyłam : ) a pewnie dlatego ze bardzo sie spieszyłam na tańce a przez mojego tate bym sie spozniała i 60 km zajechałam w 40 min :)dobrze ze mandatu nie dostałam :) przed chwila tez mnie brał lęk jak CSI ogladałam ;/ a teraz pije piwo i pruboje sie rozluznic :) zobaczymy co z tego bedzie ... Ale wiecie czasem mam tak ze patrze na swoja reke albo w lustro i jakbym patrzyła na kogos innego... jakbym wyszła z ciałai patrzyła na siebie z zewnatrz...patrz np. na reke i jej nie czuje i niepoznaje jakby nie moja była ;/ happy/sad ja tez sie zdiwiłam jak weszłam po raz pierwszy na to forum ze jest tyle takich osob jak ja ...
  21. 1507 no nie wiem czy bedzie tak rózowo Ale dzis jestem z siebie dumna bo poszłam na tańce :) tzn.ogolnie wychodze wszedzie choc sprawia mi to czesto trudność Ostatnio to mam wrażenie że dretwieje mi język... i ciagle drapie nim o zęby... Kurcze juz mnie łapała jakiś lęk wieczorny jak zawsze... ale mam dwoje urwisow brata i siostre narzyczonego i jeszcze sie musze uczyc na jutro!i sama jutro jechac autem jak bedzie sprawne do krakowa 60 km;( i te korki potworki ... uuu jeszcze mis ei ucho przytkało.. dobranoc
  22. Nie wiem juz do kogo mam iść ...?! moj terapeuta mowil podobnie ale nic z tego nie wyszło! czesto sobie mysle ze bedzie dobrze ze musze sie trzymac! ale czesto sie załamuje zwłaszcza teraz przed slubem ...bardzo sie denerwuje naprawde! wiec ysle ze te lęki dlatego sie nasilly!zawsze byłam nerwusem i bardzo sie denerwowałam wszytkim!wiec mysle ze teraz te lęki saodzwierciedleniem mojej nerwicy... zawsze mialam jakies koszmary itd....ale nie odczowałam tego fizycznie jedynie siedziało to w mojej głowie...czasem nawet potrafilam sie popłakac! a ozniej miała jakies klucia w jelicie!zawsze w nieziele , przed szkoła , i niecierpiałam niedziel zawsze bylam smutna....taka deoresyjna!...a pozniej nerwica....
  23. 1507 ja byłam na terapii juz 2 razy tzn. na 2 roznych terapiachu roznych terapeutow :) i nic ;( poczatkowo byłambardzo pozytywnie do tego nastawiona ale pozniej przerodziło sie to w zwatpienie ... ze niestety nic mi nie pomogą!oni podchodza do tego teoretycznie. Uwazam ze trzeba znalesc dobrego terapeute , nie takiego ktremu zalezy na kasie ;( Poprostu sie juz zraziłam bezsensowne jest tracenie czasu i wydawanie pieniedzy na cos co mi nic nie daje! A z tymi lekami to mam tak samo jak ty...tzn. najczesciej dopada mnie to wieczorem kiedy siedze w domu... npide do kuchni i mam wrazenie ze zaraz przewroce sie do tylu w trakcie robienia cherbaty.... Wogole to czesto mam tak z drazni mnie swiatlo tzn. jakby razi... albo drazni mnie otoczenie np. jak patrze na jakas ulice to odczowam lęk albo ogladam film i mysle sobie ze gdybym była sama tak daleko od domu jakte bohater to miałabym lęki .... czy tez macie takie coś???
  24. september ja tez brałam Seronil i nic nie pomagał brałam go ponad rok to jest lek na depresje i na lęki nie pomaga! Topa niestety mam nerwice tez chciałabym wierzyc ze to ataki paniki ale niestety mecze sie juz 4 lata , do tego w ziemie miałam depresje A wczoraj dostałam ataku :(Robiłam sobie tipsiki i byłam juz tak zmeczona ze naniosłam sobie klej payczkiem na jezyk i mi poparzyło masakra! pozniej poszła sie kapac i zaczełam dretwiec w wannie szybko wyszłam rozłozłam wyrko i przez godzine mnie trzesło i leżałam w jednej pozycji bo bałam sie wyjsc do wc nawet Wiesz ja ciegale sie boje np isc po picie w nocy do kuchni czy do toalety bo boje sie ze zemdleje jak 4 lata temu ciagle mam ten lęk... Jutro ide mierzyc suknie slubna i tez mam jakies obawy Wogole miałam dzis jechac do szpitala na badania i nie pojechałam przez ten lęk okropny w nocy
  25. Chyba tak zrobie! może w piatek uda mi sie isc!moze zaczne brac jakies leki...?? teraz znow nie spie w nocy!nie wiem czy to rzz ten slub??tak sie denerwuje:((( nawet nie mam czasu odpaczac mam taki nawał wszytkiego a jak ma chwile to nie wiem od czego mam zaczac aby nie zmarnowac zadnej minutki wolnej! czytam jakies pismo , ogladam fryzury na slub w necie itp.. bo nawet nie mam czasu sie zajac własnym weselem! studjuje dziennie , pracuje bo prowadze własna firme i mam duuzo mniej czasu niz moje kolezanki które procz nauki nie robia nic!i nie moga uwierzyc w to ze ja nie mam na nic czasu!dla nich jest to niepojete! a ja sie ciagle denerwuje , mam straszny lek przed tym zeniedarze!ze sie nie wyrobie!juz mi sie snilo ze nie donieslismy z narzecznym wszykich papierow i nam ślub odwołali a goscie juz w kosciele byli! i tak ciagle!ze zapmne zusu zapłacic.... ze faktury nie zapłaciłam itd.... mam juz dość mam ochote sie zaszyc , pic codziennie piwko w moim baseniku :) i leżec do góry dupą! ale wiem ze poki co to nierealne!((( aha. czy polecacie mi jakis lek na ten slub zebym mogła spac w nocy i sie tak nie denerwowac??? POMOCY!!! [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:04 am ] Niestety lekarki nie ma do 30.07 i Pan w poradni powiedział żeby po recepty kierowac sie do lekarza 1 kontaktu kurcze jeszcze słyszałam ze u mnie w przychodni jest psychiatra musze zapytac ... kurcze juz nie wiem co mam robic
×