carmen1988

Vett, mi są bliscy, niestety nie sprawdzają się w mojej chorobie, tyle tylko, że płacą za leki.

paradoksy, mam to samo

nos

Thazek,

pustkaa, nie ma sprawy, ja też nie odczuwam szczególnego wsparcia od moich bliskich.

Ja staram się na co dzień nie pić kawy, po to właśnie, żeby zachować jej działanie, ale jak przychodzi co do czego to i tak marnie działa.

pustkaa, pewnie, że możesz. Nam możesz wszystko powiedzieć. Tak to jest właśnie z ludźmi niektórymi, my im lecimy na pomoc, a oni nas potem mają w głębokim poważaniu albo twierdzą, że wyolbrzymiamy nasze problemy.

Bellatrix, coś w tym jest, mi się wydaje, że już z litr kawy wypiłam, a spać mi się chce.

.Kinga., czego się boisz?

matnia, to wpadaj na dłużej

atropina -- 26 lut 2012, 19:40 -- atropina

apoteoza

slow motion, bardziej tym, że muszę je brać nie wiadomo jak długo, inaczej będę miała wszędzie trądzik, umrę podczas miesiączki. Słucham doliniarskiej muzyki i marzę o tym, żeby się napić.

imitacja

slow motion, na to niestety wychodzi, a tak dobrze zaczęłam dzień.

smak

Chwila rozsypki i już jestem nie w temacie

slow motion, mam nadzieję chociaż, że leki znowu pomogą. Póki co, jestem w rozsypce.

Poradźcie mi jak się pozbierać szybko psychicznie, jestem roztrzęsiona.

Vett, nad moją choroba PCOS.

slow motion, mam zespół PCOS i miałam odłożyć leki na 3 miesiące, nie minął miesiąc a ja już mam cały dekolt i plecy obsypane trądzikiem i muszę jutro lecieć po tabletki hormonalne znowu i tak sie będę truć.

Nie wytrzymuję już tego nerwowo

rozpaczam

Nie Co jutro masz w planach?

towar