I tak wciąż grają za słabo.
I będą, czas się z tym pogodzić :) Nie rozumiem skąd ten boom na piłkę, czemu nazywamy to dyscypliną narodową, skoro w wielu innych dyscyplinach odnosimy sukcesy, chociażby w Grapplingu.
Kestrel, No mam do wyboru czekać na NFZ, które refunduje 10 spotkań i to jak widzisz za rok, albo płacić prywatnie 160zł/45 min :) Nie ma takiej granicy absurdu, która to obejmie.
Nie ma to jak usłyszeć " Orientacyjny czas oczekiwania na terapię w ramach NFZ to sierpień przyszłego roku ". Łatwiej w tym kraju zdechnąć niż się leczyć ;]