tahela

zagłosowałam nałogi, nachalność, brak odpowiedzialności, niesłowność kłamanie, szowinizm, dodałabym: lenistwo, głupkowate zachowanie , brak ambicji życiowych, marudzenie, brak pewności siebie. nie ma ludzi idealnych.

ladywind, niom

ja jeszcze jestem, ale chyba krótko dzisiaj

Mówic,ale po pewnym czasie , za dugo ukrywac tez nie mozna bo ktos moze sie ppoczuc oszukany wtedy.

Amnothing, na tym forum sa niestety wybrańcy, którym te efekty nie zanikaja po dwóch dniach brania niestety, fakt jedyny lek, który usypia jak nic innego, ale mnie sie zdarzyło zasnac a na drugi dzień nie było dwóch paczek a nic nie pamiętałam zebym brała, nieswiadomoie , wybrańcy inni potrafili jeszcze więcej i swiadomie nawet

tenis góra, ale mistrzostwa swiata w pilce noznej ogladam, pada za oknem

to sobioe ponarze4kaj, mam nadzieje ,ze ułozy sie wszystko

kochac to mozna raz w zyciu a wszystko inne to juz tylko układanie sobie zycia

W takiej atmosferze nie moze istniec miłósc, miłósc jest wtedy jak jest zrozumienie, szcunek, tolerancja, a jak jest czepianie pretensje, zale ,obwinianie sie wspólne, brak akceptacji to nie ma miłósci bo te składniki do miłosci sie nie zaliczaja,zeby była miłosc trzeba dbac o siebie wspólnie a wy raczej zyliscie w ciagłych pretnsjach i wypominaniu a tak zyc sie nie da bo siada psychika.Miłość to jeszcze toleracnja, zrozumienie, wsparcie, pomoc, zaufanie to wszystko razem to jest miłość.

chyba ide spac bo czuje sie nie najlepiej,trzymajta sie dzieci,chyba tesknie za kimś

szykuje sie na grilla ze znajomymi

różnioe, zlezy jaki mam humor i czy mi sie podoba z wygladu

ja właśnie wróciłam na chatę i co fajnie było i tak myśle o kimś innym innym tamten nie był lepszy ani gorszy , a fizycznie facet ma być wyższy i tyle to tak działa, ale jak dziewczyna ma 1,62 a ty 1,72 to jest oki -- 11 cze 2014, 00:21 -- próbuj mi odkąd skończyłam 14 lat zdarza się często

To,ze zostałes sam to sobie na to zapracowałes, lepiej zrób cos teraz niz za 10 lat jak bedziesz całkiem zniszczony i opuszczony przez znajomych bo tak bedzie jak sie nie zmienisz i bedziesz czuł pustke.Każdy na poczatku jest miły .problemy sa później jak sie widzi ,ze ktos jest egoista np.

hej

rikuhod, ignorowanie jest najlepszym wyjsciem i nieprawda ,ze nie da sie tego nauczyc , da sie i trzeba , bo inaczej człowiek naprawde by zwariował

Bo w tym kraju własnie nie da sie za bardzo zyc albo pracy nie ma albo jest kiepsko opłacana , wiekszosc ludzi zyje i che zyc po prostu normalnie, moec kogos bliskiego , jakies dziecko, jakąś prace i zeby sie kreciło, od czasu do czasu pojechac na wczasy, na wycieczke, kupic ksiazke, pojsc do teatru a tutaj cżłowiek ciagle walczy o wszystko i jest pod kreska , i trzeba uwazac bo mozna sie wplatac w naprawde duze długi8 i wtedy jest problem.dlatego tyllu ludzi wyjeżdza bo na zachodzie za nawet minimalna pensje mozna zyc normalnie nie martwiac sie o przetrwania i normalnie prowadzi9c tez działanosc gospodarcza bez tych wszystkich polskich problemow , pozyczek bankowych i wchodzenia w spirale bez wyjscia.Polska to zły niedo0bry kraj i jak słysze tych wszystkich patriotów , którzy dra twarze jak tu jest cudownie to smiac sie chce po prostu bo sytuacje trzeba racjonalnie oceniac, tu od wieków zyje sie źle najpierw była ogromna pańszczyzna, później zabory z naszej winy i nigdy nie było szacunku dla drugiego człowieka a Polacy zawsze pozwalali soie na taki stan rzeczy zamiast zrobic rewolucje i dalej sobie na to pozwalamy.W sumie dobrze ,ze nie jestes w tym sam bo samotnosc bardzo nakreca stres i brak wsparcia drugiej osoby , która jest pomimo złej sytuacji.Bądx po prostu soba w końcu ona tez rozumie ,ze sytuacja jest trudna.

bez szacunku nie ma miłosci, jest układ, jak sie kogos nie sznuje to sie zdradza i zle traktuje, o miłosc trzeba zabiegac ale ludzie, którzy zdradzaja albo sa w staie rozbic zwizek nie kochaja nikogo oprócz własnej przyjemnosci i własnego ego,miłósc nie bierze sie z powietrza miłosc to ciezka praca,ale jak ludziom nie zalezy zeby była miłósc to jest tylko układ wtedy a i to jest złe, natomiast jak ludzie mysla ,ze miłósc to tylko patrzenie sobie w oczy i ze jest fajnie to tez jest źle ani jedna ani druga grupa nie potrafi dawac z siebie tylko chce brac,taka romantyczna miłość jak z filmow to tylko w filmach jest i to tez trzeba zrozumiec zeby stworzyc prawdziwy dojrzały zwiazek bez zdrad, z szacunkiem dla drugiej osoby , wsparciem w złych chwilach, wspólnym rozwojem zainteresowań, na wiele wiele lat,

w taki dzień jak ten to załuje ze moje spodenki 3/4 do biegania i do sportu ogólnier sa kilkaset km dalej , musze isc w długich

pije kawe, chyba powinnam zadzwonic do dwóch kolegów, któzych wczoraj zlałam bo byłam zmeczona i nie chciało mi sie z domu wychodzić i do trzeciego, którego nie wiem jak okreslic w końcu, pogoda fajna na wrotki chyba pój de jesli mnie kaszel nie zabije a wieczorem do teatru ze znajomymi na zenade zycia kumpla jak to sam okreslił bo grac jako statysta, ponabijamy sie z niego a tak naprawde to idziemy zobaczyc jak sobie poradzi i9 zyczymy mu jak najlepiej i do mamy musze zadzwonic bo tez dzwonie do niej od kilku dni i nie moge tego zrobic

chyba ide sie połozyc , mam nadzieję, ze nie obudze sie za 2 godziny i noc z głowy a teraz nie jestem w stanie myslec za bardzo i moj mozg dział na spowolnionych obrotach, zeby tylko nie yło ze podespie i obroty mojego dysku jeszcze sie zmniejsza bo bedzie czynny w połowie anie wypoczety .

Vitalia, kurcze ktos go wklejał kiedys, z1,5 miesiaca temu ,ale teraz znaleźć , ale dobry był wywiad, moze ktos pamieta i kojarzy to neich da linka jak cos, sama bym jeszcze raz czytneła.

Candy14, dlatego powiedziałam zeby mowił na poczatku jak jest

Candy14, mi bardziej chodzi o pewien typ psychologiczny, bo tak i wygodnie, ucieczka, takich mezczyzn jest raczej wiecej niz mniej, w kazdym badź razie ja nie chciałbym z nim byc w zwiaku, to sa typy , do zabawy,ale nie na powazna relacje, jak zachoruje powaznie to tez wtedy moge usłyszec spadaj bo mi wygodnie , nie dziekuje nie moja bajka, chodzi mi o ten brak udzwigniecia odpowiedzialnosci, pospotykamy sie dwa razy w tygodniu pojedziemy na wakacje, bedzie fajnie, to nie jest cżłowiek na zycie w pełnym tego słowa znaczeniu, nie wyzwałam go powiedziałam co mysle a taik mysle i mam do tego prawo, ktos kto tak podchodzi do zycia jest gówniarzem niedojrzałym dla mnie , nie powiedziałam ,ze jest s..nem, ze jest ujem i nie uzyłam innych obelzywych słow, słowo gówniarz jest perioratywne, ale miesci sie w kanonie, powiedziałam ze lepiej uniakc i ze ja o nim zdania nie zmienie i wiałabym daleko od niego i zeby mowił prawde na poczatku jak widzi relacje zeby kogos nie skrzywdzic, to nie jest obrazanie, nie była bym w stane zaufac komus takiemu ,obrazania w tamtym poscie nie bylo tylko twarda prawda

jetodik, powiedziąłm ci ja na Twój temat juz mam zdanie, nie chesz ziwaku tak naprawde , jestes gówniarzem, nie dorosłes nie rozumiesz, jedyne co ci moge doradzic to mow o tym na poczatku kazdemu zeby nie krzywdzic później a takich jak ty najlepiej unikac, ja zdanie na twój temat juz mam i go nie zamierzam zmieniac , na kolege sie nadajesz na mezczyne zycia za gówniarski jestes, sorry za szczerosc ,ale taka prawda