Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. Korba, no właśnie ciulwa cholewińska, skąd ja to wiem z życia -- 26 wrz 2011, 21:58 -- samara22, ja się tez czasem czuje dziwnie, potrafię nagle w grupie osobb zaczac myślec c00o ja tu robię o czym ja rozmawiam, przecież mnie to nie interesuje, czy cos w tym guście i czuje sie z boku od nastlatki tak mam i wtedy sie wyłańczam wycofuje nw siebe,we własne mysli a ktoś coos do mnie mowi to mysle sobie mnie to wcale nie bawi i czuje siie z boku grupy , ale sama sie tam wyrzucam i nagle mowię wystarczy sie tylko wczucc , ne myśłec ze n ie interesuje mnie to ze tylko w to wejść i zaczynam skupiac sie na tych rozmowach ii najpierw jest trudno, ale o ilus tam minutach przestaje być obok i myslec o tym ze jestem obk tylko biorę w tym udział i zaczynam czuć z tego przyjemnosć , co nie znaczy ze nagle ten stan nie powróci, powraca ,ale nauczyłam sie go zwalczać
  2. samara22, może następnym razem bedzie lepiej w koncu nie dostaniesz leku a jak sie odizolujesz na poczatku to mozesz tak ciągnąc juz do końca, próbuj
  3. Korba, ja też za kim tesknię i trw to juz o wiele za długo niz powinno, wykańcza mnie to psychicznie zawsze jak mysle ze juz to mam za sobą nagle wraca i dobija, szlag mnie juz trafia z tego powodu to taka huśtawka emocjonalna i nie chce mi to przejśc , mi sie taka tęsknota przydarzyła raz w zyciu , nieistety tez jest facet zaburzony , jak trafiałam na normalnych to zawsze coś z mojej strony było nie tak , jak mnie w końcu porządnie wzięło to trafiłam na jednostke bardziej pokrecona ode mnie
  4. samara22, głupie okienka sa najgorsze, gdyby zgrupowali wam te zajęcia to by sie pewnie w dwa dni w tygodniu mogło wyrobić a tak tu 4 godziny w nastepny dzień 4 i taki bezsens, troche, moze powoli rozmawaj jakos nawiąz te kontakty ,zapytaj sie co sądzą o wykładowcy jak to na poczatku sie rozmawia o takich głupotach, podczas przerwy mozna gdzies razem isc na obiad do baru, jakos bedzie u mnie tak sobie najpierw ten Arketis wyrwał mnie z takiego okropnego doła a teraz jest jakby znowu trochę gorzej, trudno to okreslić jak się czuję ,ech
  5. Ech, bez sensu wszytko, ładna pogoda dzisiaj była jesienne piekne promienie słońca trzeba doceniać takie rzeczy pomimio wszystko. -- 26 wrz 2011, 20:54 -- samara22, Samara jak coś sie dzieje t jednak człowiek mniej mysli o tym wszystkim prawda masz cały dzień zajęty od rana do wieczora jak masz zajęcia? Michuj, Fajnie , że wszystko spoks u Ciebie. Korba, a skąd ta czarna dziura się wzięła?
  6. Noopii, powiedzmy stan przejsciowy jeszcze kto by sie takie szczegółami przejmował ojoj hihi -- 25 wrz 2011, 04:52 -- niedziela to bedzie o 9 rano dopiero
  7. to co tam pijecie , ja nie jestem wybredna dostosuje się, byle bez soku pomidorwego bo nie lubię
  8. Ślicznotka, kurcze za póxnno sie rozbudziłam wy spać a ja na balety, oj , Noopi to też sie zbieraj i przyskakuj.HIHI w końcu sobota dzien imprezowy. -- 25 wrz 2011, 04:27 -- Noopii, Ech kłopoty ze snem to moja specjalnośc ja całe zycie jestem niewyspana i tak jakoś ciągne powoli hihi,jak biec do końca potem odpoczniesz,cudne manowce ,cudne manowce
  9. rozummmmmiem , ze tańce , hulanki swawola i driny, to ja sie piszę na to
  10. tahela

    Witam

    rynka, Są ludzie, którzy lubia być sqmi ze soba, ja niby miałam znajomych i umiem być od czasu do czasu dusza towarzystwa a tez ma podobne problemy jak siedze w autobusie na przeciwko kogoś to bym uciekła, w sumie dośc trudno się otwieram , jak juz sie wyluzuje przy kims to jest duzo lepiej,i tak jak Noopi ja lubie swoja samotnie chociaż ostatnio stała sie ona chyba juz zbyt duza z mojej winy ,ale tak bywa.
  11. Lady_B, Wypij sobie 0,7 na łeb to zobaczysz jaka bedziesz miała fazę chociaz na drugi dzień dopadnie Cię kac morderca hihi, także jest to ryzykowna zabawa.
  12. W sumi to tak, ale róznie bywa musi sie zaklimatyzowąc, przestawić psychicznie, przechodziąłm przez to to wiem ze to dośc trudny etap i róznie ludzie reaguję , ale wierzę w niego.
  13. Też trzymam kciuki zeby sie Michałowi ułozyło w tej Belgii jak najlepiej.
  14. Wkleje jeszcze raz swojego posta, wychodzi ,ze to co napisałam juz sie z toba dzieje dochodza lęki i brak pewnosci siebie psychopatą nie jesteś bo psychopata nie ma do końca dobrze ukształtowanych koncówek nerwów przez co nie posiada uczuć wyzszych i nie zdaje sobie sprawy ze swojego postepowania i jak napisałam jeli nie chcesz zeby ci sie pogorszyło musisz isc do psychitry to najprawdopodobniej mocna Nerwica Natrectw połaczona juz z lekami , które sie wytworzyły na tym tle, bez fahowej pomocy bedzie ci coraz trudniej bo u Ciebie natrętne mysli sa bardzo silne, NN często sie uaktywnia u ludzi , którzy są zbyt dokadni jak ty z tym sprzataniem a z dażenia do dokładności rodzi sie strach, ze nie jestem idelany bo pomyslałem o czyms tam i na pewno juz mam skaze i sie nakręcasz do lekarza. Wszystko to wygląda na nerwice natręctw, natrętne mysli, cos głupiego ci przyszło do głowy co również przychodzi innym ludziom tylko oni przechodza nad tym do porządku dziennego nie rozmyslajac w tym temacie U ciebie z powodu nerwicy głupie myśli, które sie tobie przytrafiły prześladuja cie wmawiasz sobie ze jesteś zboczonym morderdcą, kazdy czasem być moze pomyśli o związaniu kogoś podczas seksu, ale nie kazdy odrazu zrobi z tego powodu z siebie zboczenca, kazdy oglądnie horror, ale w tobie to wywołalo natretna myśl ze opętał Cie diabeł, masz bardzo silna nerwicę natręctw , która objawia sie natrętnymi myslami w wielu aspektach zycia powineneś iść do spychatry bo bedzie sie pogłębiać i nie wyrobisz , moze to doprowadzić do depresji,spadku pewności siebie i jakiś objawów somatycznych jak drżenie czy tym podobne do lekarza marsz. -- 22 wrz 2011, 02:16 -- No i moga sie na podstawie tego wytworzyć wtóne lęki, idź czym wcześnieij tym lepiej.
  15. Ja lubie i czosnek i cebule z tym ,że cebule tylko surowa jak ma zjeśc smaozona albo ugotowana to raczej juz niekoniecznie, smazona najgorsza fuj a zupa cebulowa fe.
  16. spałm od 15 do 22.30 i teraz lipa ajk u ciebie zdrówko wygrzałeś sie ciepłą herbatą z miodem i cytryna,
  17. Wszystko to wygląda na nerwice natręctw, natrętne mysli, cos głupiego ci przyszło do głowy co również przychodzi innym ludziom tylko oni przechodza nad tym do porządku dziennego nie rozmyslajac w tym temacie U ciebie z powodu nerwicy głupie myśli, które sie tobie przytrafiły prześladuja cie wmawiasz sobie ze jesteś zboczonym morderdcą, kazdy czasem być moze pomyśli o związaniu kogoś podczas seksu, ale nie kazdy odrazu zrobi z tego powodu z siebie zboczenca, kazdy oglądnie horror, ale w tobie to wywołalo natretna myśl ze opętał Cie diabeł, masz bardzo silna nerwicę natręctw , która objawia sie natrętnymi myslami w wielu aspektach zycia powineneś iść do spychatry bo bedzie sie pogłębiać i nie wyrobisz , moze to doprowadzić do depresji,spadku pewności siebie i jakiś objawów somatycznych jak dreznie czy tym podobne do lekarza marsz. -- 22 wrz 2011, 02:16 -- No i moga sie na podstawie tego wytworzyć wtóne lęki, idź czym wcześnieij tym lepiej.
  18. makus1966Ja jesem agnostzkiem i ma dos dyiwna wiyje Boga a jednak cyasem tryebba sie i pryed luĐxmi otworyyz dlatego ,ye mz ludyie nie Bogowie jednak. Swita to bardyiej tradycja niz Bog dla mnie. , samara22, Mizch snow.
  19. Bardzo dawno temu był sobie lisek, mały rudy cwaniaczek, który nadużywał leków. Brzydki był jak cholera, podobny do potwora, ale miał bogate ubranie pierwszej kategorii. Jego świetne odzienie budziło wielką zazdrość wśród fałszywych przyjaciół.Co objawiało się tym, że pseudo-przyjaciele pukali się w czoło kiedy widzieli liska wielkim czerwonym, okrągłym palcem obwiniętym bandażem, okiem wyrwanym krukowi który miał biegunkę i nosił tetrowe pieluchy. Był też seksoholikiem kochającym się w wilczycy.Wilczyca uprawiała natomiast seks z jego przyrodnim bratem, który był pół niedźwiedziem.Seksoholik trudnił się tym co lubił czyli pluciem na odległość i uprawianiem seksu w postaci masturbacji za pieniądze, ponieważ kochał jedzenie i zgodnie z wytycznymi Krajowej Rady Seksu i Masturbacji pragnął być partyjnym pomiotem jak Kluzik-Rostkowska ,która okazała się matką wilczycy. Lisek natomiast miał dobre fury i laski. Jeździł różowym mercedesem,i palil here z butli po jogurcie naturalnym bez dodatków i konserwantów. Pewnego pięknego dnia stwierdził że ma chorobę przenoszoną drogą czy też autostradą więc jako dendrofil przytulił dorodną brzózkę i wyjął małego złego skrzata z lewej kieszeni spodni,który był jego bliźniakiem więc poszedł do dobrej wróżki, która krzykneła ''achtung!''Zaraz Cię złapię. Dobra wróżka uprawiała konopię indyjską w słoikach po ogórkach. Spełniała życzenia tym, którzy potrafią kochać. Lisek chciał pójść i poprosić ją o zdrowie, szczęście i pieniądze. Prośba została wysłuchana lecz rozpatrzona negatywnie. Lisek był nieszczęśliwy.Pokochal kogos zamiast
×