-
Postów
2 435 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kaja123
-
Problem z zachowaniem dziewczyny
kaja123 odpowiedział(a) na marco84 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
dokładnie! Ty pewnie byłbyś niewierny,, aranżował dwuznaczne sytuacje i myslał o zdradzie w takiej konkretnej sytuacji. Ale to TY byś chciał wykorzystać sytuację a nie twoja dziewczyna -
Problem z zachowaniem dziewczyny
kaja123 odpowiedział(a) na marco84 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kolezanko Candy14 Dla mnie byłaby to zdrada i dokładnie w tym samym momencie rozpad naszego związku . Nie pojmuję Twojego toku rozumowania. Tobie opowiadała i liczyła na współczucie z twojej strony :zobacz jaki on biedny, płacze itp,(może się zachowywał tak że wzbudzał zainteresowanie) musnęła go ręką po plecach w tańcu, pocałowała w policzek składając zyczenia noworoczne i to wszytsko działo sie w twojej obecności wśród tłumu gosci przy muzyce - a Ty o braku zaufania, zdradzie Ona by musiała burkę nosić, siedzieć w zamknieciu i nie spoglądać na innych mężczyzn żebyś był spokojny? To Twój problem nie jej. -
amoma, wybacz nie to ze Ci nie wierzę że pomogłaś sobie ziołami. Powszechnie wiadomo że zioła są zdrowe i pomocne. Piszesz z pełnym przekonaniem że wyleczyłaś sie z nerwicy ale tak naprawdę sama sobie diagnozę postawiłaś. Skąd wiesz że ją miałaś? Nerwica nie pojawia się i nie znika z dnia na dzień jak za dotknieciem czarodziejskiej różdżki. Piszesz o traumach usuniecie torbieli czy przerwanie studiów. No może dla Ciebie to traumy dla mnie by to była rzecz trudna ale zwyczajna, życiowa. Nie wiem jakim jesteś typem człowieka być może te objawy co opisywałaś były spowodowane histerią (jest to rodzaj zaburzenia nerwicowego) miłaś słabszy okres i poddałaś się. Popiłaś ziółek, przemogłaś się i wzięłąś w garśc (jak to określiłaś) i objawy "pstryk" przeszły. Każdy może spróbować ale nikt z prawdziwą nerwicą nie wyleczy się w kilka dni za pomocą ziółek. Nerwica to konflikty wewnętrzne, mechanizmy obronne wypracowane przez długie lata. Na newricę trzeba sobie "zapracować" ale trzeba też 'zapracować" sobie potem na odkręcenie tego co się zakręciło. Fajnie że Ci pomogło i że sie tym dzielisz ale jeżeli przeszło Ci po kilku dniach picia ziółek i "wzięciu się w garść" to nie była nerwica. Pozdrawiam.
-
Problem z zachowaniem dziewczyny
kaja123 odpowiedział(a) na marco84 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jestes zbyt zazdrosny a jej zachowanie nie odbieram jako nielojalne wręcz przeciwnie ona do Ciebie je kierowała czyli darzy Cię ogromnym zaufaniem a może to się zmienić jeśli będziesz robił jej takie sceny o nic -
dobra ale nie reklamuj mnie tak bo nie wolno ciiii Polece po kosztach po znajomości
-
ejeje ja nie chcę Cię miec na sumieniu - kolejna trauma
-
Gregg1991, ja próbowałam różnych miksturek ale nie wymazały - spróbuję Twoją
-
amoma, a co proponujesz żeby wymazac traumy i koszmarne wspomnienia?
-
WOW co to za mieszanka cudowna co stare myśli kasuje - JA TEŻ CHCĘ! Wyczyściłaś umysł za pomoca ziółek i zrozumiałaś że jesteś chora i na czym ta choroba polega. Potem przestałaś się bać i wsadziłaś w głowę nowe myśli i to w kilka dni - no BRAWO A tak poza tym to już nic Ci nie dolega?
-
mark123, dlaczego Ty lubisz się dołować? Za co Ty się chłopie tak karzesz? Czy Ci to przynosi jakąś satysfakcję a może jakieś ukryte korzyści? Ty robisz wszytsko z tego co piszesz żeby sobie umniejszyć, siebie dobić, zdeptać i utwierdzić w tym ze tak jest naprawdę. Z jednej strony mi Cię żal a z drugiej mam nieodparte wrażenie że to robisz po coś że tak naprawdę chcesz czegoś innego tylko to co robisz nie wymaga wysiłku a wszytsko inne tak.
-
Problem z zachowaniem dziewczyny
kaja123 odpowiedział(a) na marco84 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
marco84, wobec tego co napisałeś to ja zdradzam mojego męża na prawo i lewo o czym nie wiedziałam ani mój mąż który nic nie mówi w podobnych sytuacjach albo zażartujemy wszyscy. Ja też nie mam nic przeciwko temu jak on zatańczy, przytuli czy pocałuje w policzek moją koleżankę. Jeżeli było tak jak piszesz to Twoje obawy sa bezpodstwane. Jeżeli zauważyłeś coś jeszcze np namiętne spojrzenie, dwuznaczny dotyk albo podniecenie Twojej dziewczyny w kontakcie z tym gościem to jeszcze mogę zrozumieć ale nic o tym nie pisałeś -
Wiesz rozumiem ale wszystkie kobiety przekwitają napewno jest to trudniejszy czas ale można go złagodzić - hormony hormonami ale spac trzeba
-
jasaw, a przegadałaś to na terapii?
-
adhab, przejrzałam Twoje posty - masakra jak się wplątałeś z tymi lekami. Dawki masakra do tego brniesz dalej. Ciągle szukasz leku na fobię, na lęk, na spanie na wszystko! Kombinujesz jak magik troszkę tego troszkę tamtego i szczyptę owego. Ty jesteś cały czas naćpany więc sądzę że nie masz jasności umysłu i jak narkoman szukasz kolejnych prochów żeby puściło i ulżyło. Rozumiem Cię bo sama mam problem z lekami (już nie zażywam ale wiem że jest ciężko przerwać) aczkolwiek tak jak Ty się nie zaplątałam. Nie będziesz spał, nie będziesz wolny od lęków i wszelakich fobii jak nie przerwiesz tego łańcuszka z tabletek. Mało tego będzie coraz gorzej to Ci mogę zagwarantować. Nie znam lekomana, narkomana, alkoholika który zwiększając swoje dawki specyfiku poprawiłby sobie komfort życia. Ty jestes już w ślepej uliczce. Nic Ci nie dadzą kolejne kombinacje tylko siebie pogrążasz - to tylko ulga na chwilkę. Pytasz jaką terapię i jak się nazywa. Chodzisz do psychiatry jemu powiedz o problemie i on Cię skieruje na terapię i pomoże odstwiac leki. Bo wydaje mi się że to nie on Ci przepisuje to wszytsko co mieszasz a jeśli to napewno nie w takich dawkach. Nie szukaj rozwiązania w tabletkach bo go tam nie znajdziesz. To jak fatamorgana na pustyni - wydaje Ci się że jest lepiej po czym czar pryska i dalej tylko piach. Życie na trzeźwo jest o wiele ciekawsze, wyraziste i spokojniejsze wbrew pozorom. Nie jest łatwo ale warto. Pozdrawiam.
-
jestem monotematyczna - iść na terapię bo jestes na maxa uzalezniony od leków wszelakich.
-
adhab, a nasen i stilnox to to samo ten sam skład Idź chłopie na terapię a nie cuduj no chyba że chcesz się czuć coraz gorzej to nie rób nic tylko kombinuj jak koń pod górkę. Uzależniłeś się już od leków i tylko w nich widzisz nadzieję a to guzik prawda będzie coraz gorzej niestety Wybór należy do Ciebie.
-
czarny25, kolor włosów też może być dziedziczny i krzywy nos
-
no ale stilnox nie?
-
adhab, mam pytanie bo nie rozumiem piszesz że stilnox Cię pobudza - a nasen usypia?
-
a rozumiesz że żeby pozbyć się bezsenności trzeba znaleźć przyczynę? Tak to sobie możesz jeść te specyfiki do końca życia i się męczyć na własne życzenie bo jak już Ci ten mix nie pomaga to zmiłuj się co potem będziesz łykał
-
no to życzę powodzenia - ręce opadają. Poczytaj ulotki swoich leków i czy tam jest napisane że leczą bezsenność. Bezsenność masz z jakiegoś powodu przecież. Bezsenność to zaburzenie które się leczy psychoterapią. Leki są tylko doraźnie.
-
no wiesz ten mix co łykasz to już ćpanie. Nasen bierze się 1 tabl góra 2 tyg i koniec a ty łykasz 3 + chlorprothixen. Na bezsenność stosuje się psychoterapię a leki tylko doraźnie i krótko.
-
adhab, ćpaj sobie ile chcesz. Gratuluję mixu jestem pod wrażeniem ale wyluzuj to nie jest forum żeby się wpędzać w uzależnienia i choroby tylko odwrotnie!
-
maridadi, witaj. Jest dział uzależnienia uzaleznienia-f30.html
-
czarny25, co jest dziedziczne? wygląd? Co to za pytanie?