Skocz do zawartości
Nerwica.com

peterr

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia peterr

  1. peterr

    telefony/smarfony

    Korzystam z iphone'a 4 i każdemu mogę go polecić z czystym sumieniem. Reakcja na dotyk, szybkość działania, ergonomia, appstore no i retina! Wszystko jest cacy, nic się nie wiesza, dla mnie najlepszy telefon jaki miałem.
  2. Metylofenidat dostałem jako wspomagacz terapii. Faktycznie, łatwe to nie jest, ale mój lekarz dał się namówić.
  3. Z grubsza rzecz ujmując SSRI dość mocno tłumią u mnie uczucia wyższe, ale też i w ogóle emocjonalność szeroko rozumianą taką jak np. złość. Ok, podwyższa to "komfort" życia, ale momentami sprawia, że działam niczym automat. Metylofenidat wydaje się mocno łagodzić ten stan.
  4. Ja biorę góra 10 mg dziennie. W dwóch dawkach. Do tego codziennie 20 mg scitalopramu. Metylo cenię sobie głównie za przywracanie emocjonalności tłamszonej przez ssri.
  5. Bo to w zasadzie narkotyk,ot co. Oczywiscie, ze jest przepisywany na adhd, na depresje w Usa, że doraźnie działa itd, ale nie zmienia to tego prostego faktu. Ostatnio nawet w dwoch z aptek, w ktorych chcialem kupic concerte, odeslano mnie do jednej konkretnej, bo jak stwierdzono, u nich "nie maja narkotykow". I to by sie zgadzalo wg mnie. Jestem okazjonalnym uzytkownikiem kokainy i musze przyznac,ze bylem mocno zaskoczony dzialaniem tego leku, tak mocno podobnym do koki. Swoja droga to niezle przegiecie ze tak wielu dzieciakom w Stanach sa przepisywane tego rodzaju leki, ale to juz inna historia...
  6. Biorę concertę najniższą dawkę. Nie biorę regularnie,zaznaczam. Dostałem to na doraźne działanie służące wzmocnieniu atencji,uwagi,napędu. I powiem tak-gdy nie chcę mieć problemów ze snem,gryzę tabletkę na pół i połykam. Jest poprawa nastroju etc, owszem, ale zauważyłem że metylo działa najlepiej w małych dawkach-u mnie ok.5 mg. Później zaczyna się nadmierne uspokojenie i zmniejszony napęd seksualny. Dlatego najczęściej biorę go w dawce oryginalnej-wtedy daje najwięcej napędu, pobudzenie etc. Minusem jest to(przynajmniej u mnie), że lek świetnie łączy się z alkoholem i mam skłonności do nadużywania go na imprezach. No i praca serca-pikawa dostaje po tyłku.
  7. http://chipur.com/2011/07/15/eb-1010-the-even-next-generation-antidepressant-gets-a-name/ Eb-1010 - potrójny inhibitor - dopaminy,noadrenaliny i serotoniny, wreszcie coś kompletnie nowego, może być mocno ciekawy-rezultaty testów są obiecujące
  8. Witam wszystkich Kiedyś pisałem o swoim dociekaniu źródła problemów psychicznych oraz pokarmowych, ale w innym temacie. Analizowałem nietolerancje glutenu, alergie i głównie grzybicę (na którą nawet się przeleczyłem, jak się okazało niepotrzebnie). Jak się jednak okazało problem jest zgoła inny. Zdiagnozowano u mnie w końcu (po 3 latach) przerost bakteryjny jelita cienkiego. Czyli nie grzyby a bakterie... Jak kiedyś będę mieć chwilkę to opiszę co i jak. pzdr
  9. Jak chcesz się przekonać czy coś z chemii pomaga na funkcje kognitywne to spróbuj. Racetamy są bdb, śmiem twierdzić, że jest w dużym błędzie;) Niezła jest selegilina, a najlepszy chyba metylofenidat. Sprawdziłem i to są moje opinie.
  10. Z mojego punktu widzenia agomelatyna jest zupełnie niezłym lekiem AD, ale działaniem przeciwlękowym nie uwierzę by mogła dorównać SSRI. Jest natomiast idealna do comb typu SSRI + coś jeszcze. Można śmiało łączyć.
×