Ahmed

kurcze Kasia ...... nie rób tego sobie ...jutro będziesz żałować.

nie mam pojęcia co robisz ale te x miesięcy nie może iśc na darmo !!!!!!!!!!!!!!

no lęki u mnie tez znikneły ....ale wróciła depresja z siłą wodospadu i wiecznie wkurzające mnie rzdrażnienie .... Sam jestem ciekaw ....jutro ide do nowego lekarza.....zobaczymy . No deprecha u mnie wraca ciagle bo jej żródło ma dwie nogi i ciemne włosy. Poprzedni lekarz mi powiedział że muszę się pozbyć źródła depresji .....tylko nie powiedział czy mam zastrzelić czy upozorowac samobójstwo

A ja krótko : 1) nie brać dragów ..... uzalezniony od nich to raczej nie jesteś 2) unikać alkoholu 3) nie eksperymentować Na twoje lęki nawet te związane ze zdradą sa wszelakie leki i terapie. Jakby tak spojrzeć na przekrój forowiczów to prawie każdy znas miał jakieś większe, lub mniejsze epizody lękowe - no ale tego nie ogarniesz sam .... idź do psychiatry (najlepszego na jakiego Cie stać!!) i niczego mu nie owijaj w bawełne.... masz duże szanse na normalne zycie .... szkoda tylko że tak późno zacząłeś sie tym przejmować. Masz dwie możliwości - zacząć się leczyć i żyć lub olać temat sięgnąc po here i jutro zejść Dizś te wszystkie używki bierzesz bo życie bez nich dla ciebie jest nie do przyjęcia - zastępują Ci one antydepresanty. 2-3 wizyty trochę leków ...jakaś terapia i życie będzie kolorowsze .

coma, no to niedobre wieści .... tulam Cię mocno i mam nadzieje że wszystko jednak będzie dobrze.

neonova, Wildę ???? Uwielbiam ją ....jestem urodzonym chłopakiem z wildy , wychowanym przez nia ! tam się ożeniłem , rozwiodłem , urodziła mi sie pierwsza córka .. całe 28 lat mojego zycia to wilda. Wróciłbym tam chocby dizś :) Ktos kto tam nie mieszkał nie zrozumie tego .....to tak jak ja nie zrozumiem jak można mieszkac na łazarzu ...

bajka, bedziesz jeszcze spać jak suseł ....ale to tak dopiero za 2-3 tygodnie. może u Ciebie te bezseności szybciej przyjdą niż u mnie ....albo juz sa i dlatego nie możesz zasnąć teraz.

No cześć . Chętnie spróbujemy Ci pomóc ale zacznij może od zmiany nicka - napisz do admina. Są wśród nas ludzie różnych kultur , narodowości , ras i religii... a wójcio adolf jest postrzegany jak symbol ugrupowań skrajnoprawicowych i nie każdemu będzie się dobrze kojarzył Jezeli samo wygadanie Ci pomoże to why not. Ale napewno ktoś dorzuci to i owo. Czy leczyłeś się może innymi sposobami jak terapią ...leki , odział ..itp ??

Nerwica lękowa nie polega na zwiekszonej nerwowości czy pobudzeniu...... a na paraliżującym czasem nagłym strachu... który przychodzi z nikąd i bez powodu. Nagle zaczyna Ci kołatac serce , czujesz ścisk w gardle ... no i takie tam no o składnym myśleniu to zapomnij :)) ja nie czytam książek tylko muszę słuchać audiobooki bo czytanie dla mnie to zbyt trudna sztuka w tej chwili ... Moge ze zrozumieniem przeczytać tekst o długości kilku linijek. :) Ale tu też różnie bywa z tymi objawami. Inni uzytkownicy mieli zwiększoną koncetracje.

Bardzo uogólnione stwierdzenie...... zaczekamy az się rozkrecisz :))) Depresja to depresja ....a lękowa to pewnie nerwica .... czyli w zasadzie mi zapisał na to samo no ja na poczatku jak zaczałem brac przez pierwsze dni to miałem jakieś odloty. byłem roztrzęsiony a tak ze 2 godziny po wzieciu tablety oczy mi sie zamyakły :) jak widzisz na kazdego działa inaczej. leki ustapiły mi jako ostatnie ..... teraz nie mam lęków ale wróciła depresja.....hm ..chociaż przez ostatnie 3 dni naie było nawet depresji :))

Witamy witamy !! A mo tak tu gadamy o tym i owym .

bajka, będzie lepiej a nawet dużo lepiej .... ale na to potrzeba ok 3-4 tygodni czasem dłużej. Pytanie tylko jak długo utrzyma się stan dobrego samopoczucia.... U mnie niestety się nie sprawdza na dłuższa metę. z tego co wiem to od środy zmieniam leki na inne ...inei wiem jeszcze na jakie bo dopiero w środe ide do psychaitry. po 2 tygodniach miałem ostrą bezsennośc .... potem wszystko wraca do normy Na co lekarz CI zapisał ten lek ??

Ja nie pale już 2 lata i 2 miesiace i dobrze mi z tym ...:) wspomagałem się Tabexami .....fajne były tablety ....nawet sny po nich były troche wyluzowane :) Grun że tabexy + nicoretty + zwykłe gumy do żucia + niełuskany słonecznik pomogły. Paliłem 23 lata prawie 2 paczki dziennie , pracocholikiem nigdy nie byłem ....w zaszdzie rzadko mnie widywano bez papierosa. acha....rzuciałem z dnia na dzień zadnych kuracji czy programów stopniowego odstawiania nie stosowałem ......na mnie tylko metody siłowe działają. Miesiac chodziłem po ścianach a 3 miesiace nie miałem co zrobić z łapkami. Tera jestem stabilny .....nie ciagnie mnie do fajek ....ale czasami myśli chodza po głowie co by zajarać. :)

jakby co to ja robie ładne córki .... :) zresztą Jacek Sabaidee też

Ka_Po, smacznego

Mad_Scientist, wiedziałem że znajdziemy wspólny język :)))

silikon - cycki

carmen1988, ja sie kąpie co 4 niedziele a jaki zdrowy jestem :)))

Sabaidee, mam jeszcze cały miesiąc na picie alko , żacie wieprzowiny i związki cudzołożne :) carmen1988, to sie nie kąp.....bedziesz se skóre ścierać :)

harcerka - tombraiderka :)

M. się podobasz ..... a reszte mozna mieć gdzieś. no nie ??

paradoksy, no ale i tak ładnaś !!

Ka_Po, śmigamy do Baśki na mielone.....bede po Ciebie za jakies 4 godziny i wezme CIe po drodze

to kiedy możemy wlecieć na degustacje ?????