kasia000

ja też po trittico nie spałam;-((( za to miałam tyle napędu i pobudzenia ,że myślałam ,że dam nura przez okno

marzi ja bym spróbowała-Alprox-TO BENZO SILNIE UZALEŻNIA NA DŁUZSZA METE NIE WILNO GO STOSOWAĆ-WIEC spróbuj spamilan mi tam żadne gardło nie puchnie! po tygodniu zaczynam sie juz ciut ciut lepiej czuc nie mam takich obsesyjnych lęków-nie boje sie juz tak wszystkiego-wiecej mam dystansu. Oby tak dalej zobaczymy co bedzie jak odstawie paro całkiem i zwiększę dawke spamilanu -ale to powoooli pooowoli.Narazie cierpliwie zaciskam paszczu i czeeekam na zbawienie?

no raczej

popieram

to może poradź sie psychiatry-to forum jeszcze nikogo nie wyleczyło wręcz przeciwnie-jestem bardziej chora czutając je-serio.Ale co musze powalczyć z nałogiem od for internetowych-fuj

ZDEPSPROWANY 1- TY ino straszysz i straszysz...bllllllleeeeeeeeeee

proponuje zmiejszyc mianserynę bo po po podwójnie uderzać w noradrenalinę? weź mniejszą dawke mianseryny góra 30-45mg i myśle że poczujesz sie lepiej...moze jakies uspokojające benzo by ci sie przydało tak na te 2-4 tydgodnie żebyś łagodniej weszła w leki

ja mysle ,ze to początki dawkowania dlatego pierwsze 3-4 tygodnie zawsze sa cieżkie-cierpliwości

a jak u Ciebie ze snem?

brak uczuć spróbuj akatyzja minie a tobie wszystko wróci coś za coś!!!

acha czyli spać sie da? bez fazy rem heh?

niekiedy tęskinie za zobojętnieniem i wyciszeniem emocji-ale wiem ,że na dłuższa mete to nie jest dobre(6 lat i tak guzik daje juz)...chcę odstawić paro..bo wpadam w skrajność..ach tylko ja i niektórzy tutaj wiedza o co chodzi [Dodane po edycji:] ale ciagły niepokój mnie wykańcza dzieki lerivonowi 2,5 roku udało sie jakoś przeżyc ok! nadal go biore ale wiem ,że wiecej się nakręcam niż to wszysto warte juz taka to histeryczka ze mnie-Spamilanie pomóż;-) [Dodane po edycji:] LILIANA MASZ TRITTICO-DASZ RADĘ-mnie niestety pobudzał za bardzo-a moze nie dałam mu szansy? bo lekarka powiedziała ,że miał zadziałać nasennie od 1 tabletki a tu guzik-pobudził wiec mi odstawiła-ach ja juz jestem taki dziwny przypadek

dokładnie

spamilan coś takiego cyba robi-ale nie jestem pewna..ale zresztą spamilan to nie antydepresant...głupoty gadam

słaby lek? no moze słabszy od benzo.. [Dodane po edycji:] acha nie cierpię ulotek

heh wiem

nie jakas laska tak napisała o spamilanie ,że 1 faza snu jest po tym leku nie przespana-ale pierwsze cos takiego słyszę wiec nie wiem co to znaczy?

uwierzcie mi histeryczce-że TRZYMAM ZA WAS!!!!!

strach sie bać.. ciekawe czy pomoże mi odstawic skutecznie paroxetynę-trzymajcie kciuki! od dzis jestem na 9 mg paroxetyny jakos faktycznie uspakaja trochę.. biorę narazie 1/2 tabletki spamilanu rano i 1/2 tabl o 14 stej...później sie boje bo nie wiem czy by mi spać pomógł wiec jak sie w pełnie rozkręci dorzuce na wieczór.. z dnia na dzień jakby mniejszy stres?........nie zapeszam [Dodane po edycji:] dodam jeszcze jak brałam całą tabletke rano i całą po południu czułam sie źle muszę wolniej wchodzic w ten lek

o której zażywacie mitrazapine żeby spać lepiej?

to co spie od 2 fazy?

co to znaczy 1 faza snu nie przespana?

wiem

super ze jest nadzieja to mnie cieszy :

o maj goog ja se czasem też chlapnę co nie co [Dodane po edycji:] BRAK UCZUC JAKI ALKOHOL PIJESZ? z jakimi lekami je łączyłaś? [Dodane po edycji:] ja pije czasem [Dodane po edycji:] BRAK UCZUC-WYJDZIESZ Z TEGO!!!!!!!