Skocz do zawartości
Nerwica.com

polakita

Użytkownik
  • Postów

    899
  • Dołączył

Treść opublikowana przez polakita

  1. Chodziło mi o te bez recepty - nie zwalają z nóg... Tylko pigułki na receptę mogą działać od razu (a i to z reguły te uzależniające).
  2. Takich działających od razu, żeby zwaliło z nóg to nie ma... Mi pomaga np. basen albo sauna, nawet ciepła kąpiel, wieczorem masaż, nawet bajka na dobranoc (mój znajomy puszcza sobie z nagrań). Jak nie możesz zasnąć to nie trzeba leżeć w łóżku, tylko wstać i zająć się czymś w miarę nudnym, senność powinna się pojawić. Rano się nie wylegiwać, wstawać o stałej porze. 5 godzin snu to nie jest znowu tak mało. Brałam przez jakiś czas HTP-5 (jakiś wyciąg roślinny, wzmaga serotoninę) i przez pewien czas mi pomagał. Brałam też homeopatyczny środek Passiflora i najpierw mi pomagał, a potem działał odwrotnie (większe pobudzenie). Być może każdy musi sam wypróbować co mu służy...
  3. Spotkanie sie udalo, zdjecia pogladowego nie cyknelismy, mam nadzieje ze nastepnym razem spotkamy sie wszyscy razem
  4. Witajcie. Dostalam Cital jako lek w walce z bezsennoscia. Kiedys bralam go przez miesiac i rzeczywiscie na nim wiecej spalam. Teraz - biore go od dwoch tygodni i wlasnie zaczal znowu dzialac jako zamulacz (a biore tylko polowke) znaczy za dnia jestem nieco senna a wieczorem padam, spie dluzej i lepiej niz zwykle. Zastanawiam sie czy takie dzialanie bedzie sie utrzymywac, ile czasu... a jezeli pozniej odstawie tego procha, to przypuszczam ze moja bezsennosc wroci w takim samym wymiarze jak ja mialam wczesniej....
  5. Termin ustaliliśmy ze sobą nawzajem (my którzy się już znamy), był to jedyny termin który nam pasował (jedna koleżanka pracuje zmianowo i nie mogła w żadnej inny dzień weekendu). Ustalanie terminu między 3 osobami już jest trudne, a co dopiero z 10-ma osobami których nie znam. Tak więc lepiej jest narzucić termin i się spotkać, nawet jeżeli niektórym nie pasuje. Innego dnia nie pasuje innym, tak po prostu jest.
  6. Zapraszam :) zapowiada się nas spore grono.
  7. zujzuj, szacun za takie piękne doświadczenie jakie miałeś.
  8. a słyszeliście o BEZSENNOŚCI Z ODBICIA, jak przestaniecie jeść Zolpidem to bezsenność się pogorszy......
  9. W imieniu własnym oraz kilku innych osób z tego forum (znamy sie juz jakis czas sprzed laty, ze tak powiem) zapraszam na spotkanie w klimacie przedświąteczno-Bożonarodzeniowo-piwno-barowym PIĄTEK 13-go godz. 18:15 BAR PORTRETOWA - STARE MIASTO PIEKARSKA RÓG RYCERSKIEJ - obok pomnika Kilińskiego (ten z szablą w dłoni na ul. Podwale) Strona knajpki: http://www.pubportretowa.pl/index.php?strona=kontakt Mapa w googlach: http://goo.gl/maps/FxzXL Najłatwiej dojechać do przystanku Stare Miasto - plac Zamkowy i stamtąd jest blisko, ewentualnie można podejść od pl. Bankowego. Jest to jakaś mordownia, możemy tam posiedzieć i ewentualnie później przejść się po Starówce. Zapraszam wszystkich chętnych
  10. Moi drodzy, oprocz szprycowania sie lekarstwami jest pare rzeczy ktore mozna zrobic dla siebie, ktore TRZEBA robic zeby lepiej spac... Higiena snu!! ZASADY HIGIENY SNU: - Ograniczaj czas spędzany w łóżku (to znaczy, jezeli nie moge zasnac to wstaje i zajmuje sie czyms nudnym, ale nie wlaczam silnego swiatla. kiedy poczuje znowu sennosc, to wracam do lozka. chodzi o to zeby nie lezec w lozku bezczynnie) - Nie próbuj zasnąć na siłę - Usuń zegarek z zasięgu wzroku w sypialni - Zmęcz się fizycznie późnym popołudniem - Unikaj kofeiny, nikotyny i alkoholu - Prowadź regularny tryb życia - Rano wstawaj zawsze o tej samej porze (o tym tez trzeba pamietac, inaczej dzien bedzie rozregulowany) - Zjedz kolację 3 godziny przed snem i ewentualnie lekką przekąskę późnym wieczorem (nie przejadamy sie na wieczor) - Unikaj silnego światła wieczorem i ciemnych pomieszczeń w ciągu dnia (swiatlo nadaje rytm naszemu cialu, tzn w odpowiednim momencie cialo zaczyna produkowac melatonine) - Unikaj drzemek w ciągu dnia (mi sie nigdy nie zdazaja, nigdy nie jestem senna w ciagu dnia, nawet jesli nie spalam w nocy...) to samo wam powiedza w kazdej klinice snu, wiec warto sobie wyguglowac i poczytac... http://psychiatria.mp.pl/bezsennosc/show.html?id=69683 i jeszcze to: wykorzystywanie łóżka jedynie do spania i współżycia, a nie na przykład do oglądania telewizji czy czytania -- 09 gru 2013, 00:22 -- Moj doktor :) [videoyoutube=rJ_7_3OHVck][/videoyoutube] -- 09 gru 2013, 00:35 -- od 15 minuty jest troche o higienie snu
  11. Planujemy spotkanie w piatek 13-go! Przedswiatecznie :) szczegoly podam jak je ustalimy :)
  12. Dostalam Trittico jako lek dorazny nasenny. Nie wiecie ile czasu przed snem powinnam go wziac zeby zadzialal? Bo w ulotce nic nie ma na ten temat. Oprocz tego nic nie biore, chemicznie na czysto.
  13. Na to wygląda. Na szczęście doktor którego stronę prowadzi Polfarmex nie jest ogłupiały i nie przepisuje Zolpidemu jak leci, i TO MU SIĘ CHWALI. Mi go nie przepisał. Stronka swoją drogą jest całkiem ciekawa i przydatna, nie można zaprzeczyć, choć zastanawia udział lekarza w akcji pod patronatem konkretnej firmy farmaceutycznej. Ale namawianie do brania Zolpidemu to ZŁO i to każdy walczący z bezsennością powinien wiedzieć
  14. Myślę że tak, to są leki które lekarze przepisują na sen, typowe dla tego problemu. Ja dostałam Trittico a mój kolega bierze Tisercin. Daj znać jak tobie podpasują. -- 18 lis 2013, 14:32 -- Nie wiem kim jesteś ani jaki masz interes w promowaniu "leków nasennych nowej generacji" - czyli Zolpidemu jak rozumiem. Owszem, lekarze NIE CHCĄ tego wypisywać, i NIE BEZ POWODU, ponieważ ten lek uzależnia jeżeli jest regularnie brany. To nie jest lek do leczenia długotrwałej bezsenności, co najwyżej krótkotrwałej. A wydaje mi się że większość z nas tutaj piszących ma długofalowy problem ze spaniem.
  15. Hej, myślę że będę tam zaglądać dopóki będę musiała jechać na lekach... na razie zapisana jestem za miesiąc. Pan doktór raczej nie w moim typie, a szkoda hhhhiiiiiii
  16. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, byłam u dra Skalskiego w warszawskiej Klinice Leczenia Zaburzeń Snu (państwowo, ul. Nowowiejska). Doktor na pożegnanie ucałował moją dłoń, i to jest ten moment który na pewno ZAPAMIĘTAM NA DŁUGO Dawno mi się coś takiego nie przydarzyło Był on i studentka, która właściwie mnie "przejęła" tak czy inaczej na tym przesłuchaniu się popłakałam z ogólnej rozpaczy bezsennej, poza tym było ok Wizyta trwała równą godzinę, studentka mnie wypytała na okoliczność depresji, nerwicy itp, przed wizytą też się wypełnia masę papierów. Zasadniczo dostałam na odchodne zalecenia co do higieny snu, Cital oraz doraźnie Trittico. Cital kiedyś zadziałał na mnie bardzo dobrze nasennie, więc być może teraz też tak będzie. Ogólnie to w sumie wyszło raczej tak jak się spodziewałam że będzie, bez spektakularnych niespodzianek. Na plus liczę doktorowi że mi nie dał Zolpidemu, który jest fajny ale wiadomo uzależnia i buduje tolerancję. Każdemu polecam taką wizytę w klinice snu.... !
  17. striker85, bardzo ciekawy temat, byłam kilka razy na mszach o uzdrowienie, nie powiem że zostałam uzdrowiona, ale zyskałam parę razy taki pokój ducha, o jakim nerwicowiec może tylko pomarzyć Ostatnio byłam na spotkaniu na Stadionie z ojcem Bashoborą z Ugandy.
  18. Ja próbowałam hydroxyzyny, ale na mnie ona działa bardzo słabo, a nawet raz wywołała atak lękowy (paradoksalnie) więc jej nie biorę. Jeżeli tobie pomaga, to zazdroszczę
  19. mark987, przeglądam właśnie stronkę z twojego podpisu, tam są porady dra Skalskiego, wideo otworzę dopiero jak będę w domu, ale właśnie zdałam sobie sprawę że ja do niego jestem zapisana, do Kliniki Leczenia Bezsenności!! NORMALNIE NIE CHCE MI SIĘ WIERZYĆ Nie wiedziałam że pierwsza wizyta i trafię od razu do takiej sławy, obejrzę dokładnie wszystkie z nim wywiady. Wizytę mam 13 listopada czyli jeszcze trochę. Lekki niesmak budzi we mnie fakt że stona jest firmowana przez Polfarmex, no ale niech już będzie... Ciekawa jestem bardzo co on mi powie i jak oni mogą leczyć bezsenność... aktualnie bez wspomagania nie zasnę wcale albo dopiero nad ranem Planuję też zrobić sobie badania na boreliozę, nie wiem na ile to może być powiązane ale nie wierzę że sama nerwica mi daje taką bezsenność, bo właściwie nie mam nerwicy jako takiej, nie mam objawów lękowych...
  20. polakita

    Suchar na dzisiaj :)

    Kampania społeczna przeciw samobójstwom: "Po śmierci nie ma Internetu!"
  21. Bylam u pani doktor, dala mi Ketrel na bezsennosc, czyli przeciwpsychotyczny, jakos dziwnie sie czuje z tym faktem, jeszcze go nie zapodalam, ona powiedziala zeby brac doraznie. Ech....... chyba liczylam na jakis inny lek. Zaluje ze nie poszlam do niej z konkretna propozycja. Ale skierowala mnie tez do Kliniki Zaburzen Snu... ! I to podobno panstwowo mozna pojsc.
  22. Typowy na sen jest Zolpidem (Nasen) ja brałam ćwiarteczkę i zasypiałam. Ale on uzależnia i nie można go brać regularnie. Może spróbuj się przemęczyć z tą zmianą leków i później będzie lepiej?
  23. Byłam wczoraj w aptece homeopatycznej i kupiłam specyfik o nazwie PASSIFLORA GHL firmy Lehning. Zapodałam sobie ok. 21, poszłam spać później - i miałam trudności ze wstaniem, tak mi się dobrze spało! To był pierwszy raz, zobaczymy co dalej, trochę się boję homeopatii ale nie mam za bardzo wyjścia. Pani z apteki powiedziała że po prostu trzeba próbować różnych środków i zobaczyć który na nas najlepiej zadziała. I ja tak zamierzam robić
  24. zazdroszczę wszystkim poznaniakom, super festiwal, byłam dwa lata temu.... aż mi się łezka kręci w oku, bo teraz nie mogę pojechać.... ETHNOPORT http://www.zamek.poznan.pl/news,pl,118,1576.html PS część koncertów za free podobno....
  25. rada: wymieńcie się telefonami będzie łatwiej się znaleźć.
×