Skocz do zawartości
Nerwica.com

betii

Użytkownik
  • Postów

    271
  • Dołączył

Treść opublikowana przez betii

  1. ja dostalam dziś ten lek aby mnie zaktywizował i uspokoił lęki... mam pytanko czy łączył ktoś depralin z kwetapiną? i czy po depralinie obserwoaliscie pocenie sie, albo przyrost wagi?
  2. O to moja zalecana dawka. Ja jak nie pojde spac 30 min po leku to obijam się po meblach... a zasypiam po paru min. Ja też przytyłam dużo od kwietnia -przez mies.10 kg. ograniczam jedzenie a waga sie nie rusza. Od Depakiny tez mozna przytyc. zapewne przytyles i od depakine i od ketrelu
  3. jak dla mnie spamilan nie działał.. a jeśli dziala to po ok 3 tych wiec najl.miec przy sobie jakies benzo...
  4. Napisałam w tym watku pod koniec listopada 2011r. głownie opisałam ze od dnia kiedy zaczęłam brać abilifyy zaczęłam się bardzo pocić, mocne zlewne poty... odstawiono mi po kilku mies. ten lek jednak poty nie minęły. Zaczęły się w dniu brania Abilify i trwają po dzien dzisiejszy. Tego nie da się wytrzymać. czy Abilify mógł coś uszkodzic jakieś nerwy , gruczoły? Lekarze nie potrafią mi odp.na pytanie.
  5. biore propranololol na tętno... bralam spamilan ale on wogole mi nie pomógl bralam jak placebo. jestem dziwna.. nic mnie nie cieszy, aktywnosc jest minimalna... rano nie moge sie dobudzic a jak wstane to ból głowy,ziewanie, płacz.. kiedys bralam edronax pramolan i zomiren- lęki byly minimalne , aktywnosc w miare ok.. budzilam sie ok 6 wypoczeta.. ale były straszne poty.. - co w rozpoz.ozn.agrofobie i dano mi ostatecznie w szpitalu kwetiapine plus chlorprot. bralam chloropr. jzu kiedys wogole nie dzialał, chyba ze na spanie to tak. ale lekarz powiedzial ze kwetiapina + chlorp. to leki wzamian za antydepresant
  6. niestety na tej kombinacji jest troche mniej potów , spie dobrze ale za dobrze, tchnienia zycia we mnie nie ma. bylam u innego lek. i dostalam skier.do szpotala..i tak lezy... boje sie ze zabiore mi calkiem kwetiapine i znow nocne zlewne poty wrocą.. ale w dzien i tak są.. zwlekam z decyzją o hospitalizacji ale chyba pojde.. nie mam wyjscia.
  7. leczylam się długo psychoterapią... chodziło mi raczej nie o leczenie drogą listowną ale o konsultację... są lekarze którzy prowadzą różne badania np. dr Daniel G.Amen... może znając historię choroby, wiedząc o lekach mogli by cos wskazać zasugerować. Przeciez ilez to lekow ma producentów zagranicznych. Zapłata.. jeśli stać mnei na to było czemu nie. Zeby wyjść z choroby pomóc soobie zrobiłam bym wiele.
  8. dużo by pisać -rozpoznan z 8. ale gł. lęki, depresja,agrofobia,nadmiar somatyki oraz zaburz.schizoafektywne........ myslalam aby przetłumaczyc wlasnie np.po ang i wyslac do jakiegos lekarza moze z innym spojrzeniem znajac techniki medycyny by mi pomógł. Jednen lekarz obecnie zapropon. mi szpital, pscyholog oddział dzienny, a moj lekarz abym nadal brala stare leki bo jest i tak dobrze'' chociaz mi coraz gorzej
  9. Witam Mam pytanie, mianowicie czy znacie jakiś namiar, albo może mieliście kontakt z lekarzem zagranicy? Chciałam bym dokonać konsultacji np.w drodze listownej czy email. Leczę sie ok 10 lat, brałam juz prawie wszystkie mozliwe leki.. objawy są nadal są coraz mocniejsze dochodzi somatyka... najlepiej jakbym z domu nie wychodziła. Pomyslalam ze moze ktos z innego kraju podpowiedział by jakąś metode, a moze zna jakąs osobe w Polsce ktora podejmuje się leczenia ,,trudnych''przypadków- tak nazwała mnie lekarka a mamie powiedziala ze nie wie juz jak mnie leczyc. Prosze o pomoc.
  10. ja juz probowalam po waszych doswiadcz.cos zmienic, nawet rano nie brac tylko wiecz. i nic... tak wlasnie czytalam gdzies ze oba neuroleptyki dzialaja na siebie.. ja nawet myslec nie potrafie, z pamiecią mam straszne problemy. ja bardzo się pocę nawet przy 10 stop. ponoć to zaburzenie lękowe- inne schorzenia wykluczone. I wlasnie na tą dolegliwosć dostałam ketrel- mial mnie uspokoic. fakt scedowal mnie, cala noc spie nie slysze nawet telefonu nic... rano jest tragedia ze wstaniem i funkcjonowanie. Potliwosc zmniejszyla sie ok w 15 proc. bo nocą nie leje sie ze mnie jak zawsze..potrafilam wstac cala mokra i przebierac sie z 2 razy w nocy. I faktycznie ketrel to unormowal. ale gdy jestem na dworze nawet 3 min, wejscie do domu- mokra klatka, plecy... ponoc to tez agrofobia.. tylko skutecznego leku nie mam na to. Poza tym straszny doł mnie dopada...a boje sie wołać antydepresant bowiem wszystkie maja w skutkach ub.nadmierne pocenie i boje sie ze zwiekszy mi sie ta potliwosc. Sytuacja bez wyjscia.
  11. ja nie wiem, widocznie na kazdego inaczej działa. ja nie bralam ok 4 dni ketrelu, budzilam sie ok 5 rano.mogłam wstac, iść się myć... czułam sie wypoczęta. Teraz dobudzic sie nie mogę.. a jak jade w trase to zasypiam... dla mnie ma dzialanie strasznie sedujące....... dodam ze biore tez chlorprotiksen i ponoc oba na siebie dzialaja czyli max seduja
  12. hmm to co napisalas to chyna nie mowa o ketrelu. on jest refundowany tylko przy schizofreni. koncentracja hmm funkcje poznawcze ładnie poprawia solian. u mnie ketrel działa otępiająco, rano nie moge sie dobudzic... ledwo wstaje.pije 2 3 kawy do godz.16.masakraaaa. koncentracja wszystko zapominam- wstawiam zioła i zawsze mi sie wygotują... - taki przykład. ketrel wogole nie działa aktywiz.wrecz sedująco w mym przypadku. czytalam o dobrym polaczeniu ketrelu z lamotargina ale waham sie.
  13. ja biore kwetiapnine od 5 mies . i ciągle spie. na wieczór biore najwiecej. rano lek.kazala mi zamiast 100 brac 50, ale i tak jestem senna. Spie 10-12 h nie moge sie dobudzic, jak wstane jestem nie do zycia..a jak wezme ranne leki to ciagle ziewam i jestem senna. a nastroj-bardzo obnizony
  14. aha ja mam wiesci jak bylo ok 2lata temu. nie wiedziałam ze panią stefanof zmienili ale chyba to dobrze/ moze na dr Pacułe?-bardzo sympat.lekarka
  15. tzn przy braniu propranolu i belergotu i tak cisnienie mam bardzo niskie,100/60, 105/60... tetno bywa w normie ale często jest powyzej 90
  16. http://www.psychoterapialodz.pl/ ja swojego czasu byłam u pani rybczynskiej, bardzo miła osoba, poza tym pomogła mi..interesuje się pacjentem...
  17. utyłam... ale spałam... ale to inny wątek
  18. z kwatepiną i chlorprotiksenem i propranololem.. ponoc belergot zwieksza tętno a ja juz mam wysokie-mialam go nie brac( bellergotu) ale z propranolem uzupelniaja się i tak do 90 mam tętno nieraz wieksze.
  19. Mi powiedziano ze ma dzialanie uspakajające, na początku strasznie mnei telepało i mialam duze skoki tętna.. lek.powiedzial ze to nie od ketrelu, jednak na ulotce pisalo co innego.. Ja jestem uśpiona na maksa ale wcale nie uspokojona
  20. czy bellergot może działać-interakcje z neuroleptykami? Biorę go na nadmierą potliwosć... jestem po neuroleptykach bardzo senna i nie wiem czy bellergot nie dodaje mi tego zmęczenia. Biorę 1tab 2x dz.
  21. a czy wzięcie całej dawki na wieczór nie sprawi, że rano będzie większy lęk..? bowiem i tak mam niepokoj caly dzien i nie wiem czy się nie nasili. Ile kwatepina dziala w oraniźmie? Ja bralam kiedys lamotrix z innymi lekami -antydep. teraz nic nie biore i jestem senna, zmęczona, załamana,płaczliwa-nie do zycia
  22. Robertinhio89 super zazdroszcze. ja zawsze bralam antydepresanty... ale lekarz zmienił diagnoze z zaburzen lękowo-depresyjnych na zaburzenia osobowosci.. itp. Juz antydepresantów nie biore za to wlasnie kwetiapine i chlorp. i czuje caly dzien zamulenie, a do 15 h jest to koszmar.aaaa i zeby cos do dalo. przyznam sie cos pomogło bowiem w nocy jest super... ale lęki, niepokój się utrzymuje.. a przed stresującym wydarz. wymioty i biegunki... więc na kwetiapina wcale mi tak nie pomaga uspakaj.
×