dune też mam morowy nastrój, więc łączę się w z Tobą w bólu...
Ok. Można przestać kochać. Ale przestać "kochać" w momencie, gdy ta druga osoba, z którą spędziło się ileś czasu, porzebuje mnie, to jest zwykły egoizm i tchórzostwo. To była miłość? Łatwo jest "kochać", jak wszystko dobrze się układa. A gdy coś się psuje, kop w dupę...
Przecież Primavera czy Ka_Po nie wybrały sobie choroby...Ich zachowania nie są podszyte cynizmem czy perfidią. Mają chu.owy moment w życiu i dlatego należy wymienić je na inny model??? Sorry, ale coś takiego rusza we mnie najgłębsze pokłady złości