Zenonek

W kazdym razie ja tez potwierdzam, ze na mnie melatonina tez działa troche nasennie.

carlosbueno, No ale z tymi porównaniami społecznymi to jest sporo prawdy...U nas w PL np ludzie sie cieszą bardzo jak maja tam ze 4000-5000 zł miesiecznie dlatego, ze porównaniu z wiekszoscią ludzi wypadają dobrze...a nie dlatego, ze to duzo, bo z tego nawet w kredycie nie spłaci sie auta średniej klasy (VW Passat - 100-120 tys zł czy tam Opel Insignia- 90-100 tys) o ile ktoś nie chce sie zadłużać na 5 lat. 2-2,5 letnie zarobki sa równowartościa zaledwie przyzwoitego , nowego samochodu. Nie mówiąc o mieszkaniu czy własnym domie.

a tego nie wiedziałem, o ile to prawda, bo czytałem o badaniach gdzie podawanie 90 mg melatoniny powodowało senność w dzień.

Melatonina pomaga troche niektórym przy bezsenności, nikt nie mówi, ze to antydepresant... Spróboj wziąć wiecej tak ze 20 mg, powinno zadziałać lepiej. O ile masz dostęp do 5 mg kapsów.

Dobre, dobre...Kobieto to nic nie znacząca dawka, placebo.

shinobi, Nie. Otóż pomiędzy byciem zblazowanym bogaczem kręcącym nosem na wszystko a niełatwym wiązaniem konca z koncem jest coś pomiędzy. Normalne, godne życie.

Napisałem, ze normalnego pracownika w PL stać tylko na przeżycie. Bo na co stać osobę zarabiającą 1500-2000 zł na rękę ? Jak sie mieszka z rodzicami, ma sie mieszkanie swoje itp itd to mozna za normalnie żyć (jedzenie, kino, pizza , impreza itp itd). Ale o samochodzie mozna zapomnieć.

wujekEgonDaCiKlapsa, Ile bierzesz tej Melatoniny ? Jezeli 5 mg nie działa wystarczająco dobrze to spokojnie mozesz brać wielokrotnie więcej. Na mnie 5 mg w ogole nie działalo , za to 20-30 mg dawało radę.

nextMatii, Nikt (a przynajmniej ja) sie nie wścieka. Wolność słowa jest ? Możemy sobie komentować. czy nie możemy ?

No ale róznice sa kolosalne wprost. Przeciętny niemiecki pracownik niskiego szczebla (wręcz najnizszego) dostanie na łape w przeliczeniu te 8-9 tys miesięcznie. U nas zeby tyle zarabiać to albo trzeba mieć dobrze prosperujący tzw mały biznes albo mieć rewelacyjne kompetencje i umiejętności (takie co na zachodzie dostałoby sie będąc tak dobrym co najmniej 10k Euro). Reasumujac niemiecki pracownik niskiego szczebla przez 20 lat pracy zarobi netto około 2,4 mln zł. Wystarczy zeby zmienić przez ten czas kilka niezłych samochodów, zbuodwać przyzwoity dom lub kupić nienaganne mieszkanie. I żyć przy tym godnie.

shinobi, W cywilizowanych krajach tak jest....W DE, UK, Danii, Belgii KAZDY KAZDY jeden kto CHCE pracować zarobi na godne życie, dobry używany samochód llub przeciętny nowy (Golf , Focus ), coroczne wakacje, mieszkanie na kredyt itp itd Oczywiscie nie w przeciąg kilku lat. Ale 20 latek zaczynający pracę mając te 35-40 lat bedzie dobrze ustawiony praktycznie wykonując nawet zwykłą fizyczną pracę. A u nas ? Idziesz do pracy masz 20 lat. Przez pierwsze kilka lat zarabiasz około 20 tys zł rocznie, potem moze 30-40 tys zł rocznie. Uśredniając , normalny, inteligentny, polski 20 latek po 20 wiosnach mając 40 lat zarobi około 600 tys zł. Wydaje sie duzo... Tyle, ze z tego trzeba co najmniej 600 zł miesięcznie przeznaczyć na jedzienie i picie (z 20 lat uzbiera sie 144 tys zł) , a gdzie opłaty, ubrania , kino itp itd Model bardzo uproszczony oczywiscie. Chodzi o to, ze w PL zasadniczo pracuje sie TYLKO na wyzywienie i odzież. Dlatego jestesmy krajem trzeciego swiata i dlatego zawsze bedzie sie u nas utrzymywało spore bezrobocie, bo nie ma bodźców do pracy.

Ukrainka, Jak odstawiać ? Tez zażywałem tzw mikrodawki na polepszenie snu. 50-75 mg. Codziennie przez kilkanascie miesiecy. Odstawiłem z dnia na dzień. Bez najmniejszych dolegliwości, po prostu nic. Moze po prostu twoje dolegliwosci biorą z lęku przed potencjalnymi skutkami z odstawienia ?

Podaj link do tych badan chetnie sobie poczytam.

Receptory Gaba sa bardzo ważne. Odpowiedne wpływanie na te receptory moze działać bardzo prorelaksacyjne, wyluzowująco a nawet euforyzująco.

Łatwo sie mówi załóż własną działalność...zeby takową załozyć trzeba mieć albo kupe kasy na jakąś inwestycje (kilka stów pewnie) albo dojście do jakiegoś towaru po dobrej cenie bądź niszowego...I tyle dla normalnych ludzi pozostaje, bo o ile nie jesteś swietnym informatykiem , inżynierem to innej działalności nie otworzysz.

Mozesz jeszcze użyć argumentu odnoszącego sie do zdrowia fizycznego. Siostra boi się wizyty u lekarza, bo ? Boi się leków ? Skutków ubocznych ? NN i w ogole nerwica ma o wiele powazniejszy - negatywny wpływ na zdrowie fizyczne. Ciągłe napięcie, poddenerwowanie , lęk, smutek , obsesje itp itd to wszystko bardzo źle wpływa na serce, ciśnienie , caly układ odpornościowy.... Potencjalne skutki uboczne leków np zwłaszcza SSRI to totalny pikuś przy tym co moze spowodować nieleczona nerwica.

Zauważcie, ze w 2010 miał jeszcze troche krytycyzmu do swoich osądów i nawyków myślowych. A teraz ? Calkowity obłęd.

paradoksy, No i to tez moze świadczyć, ze naprawde jest poważnie chory. Na pewno ma bardzo silną obsesje, wiec w najlepszym wypadku ma NN + skrajnie nieprawdziwe nawyki myślowe.

Szpak, NN to poważna sprawa. Najlepszą radą jaką możemy dać to nakłonienie siostry do wizyty u psychologa-psychoterapeuty lub psychiatry. Na NN nie ma jakiś cudownych sposobów. Po prostu jedni sobie z nią radzą (potrafią olewać obsesyjne myśli) a inni nie. Jezeli życie siostry ulega dezorganizacji, czyli , gdy choroba w sposób istotny utrudnia jej zycie to nalezy udać się do specjalisty.

On ma taki poziom złości, frustracji i obsesji...oraz charakter w jakim pisze....Obserwuje jego wypowiedzi od 2010r... Zdziwiłbym sie gdyby nie miał psychozy.

Możemy być niemal na 99,9 % pewni, ze to jest przykład prawdziwej , wyniszczającej psychozy.

Pytanie do moderatorów, czy próbowaliście kiedyś pogadać z tym Anene ? Koleś wygląda na to, ze ma niezłą psychozę....Potrzebna mu jest psychiatryczna pomoc.... Moze nie banujcie go od razu ? Moze niech spróboje z nim porozmawiać forumowy psycholog ? Jemu naprawdę jest potrzebne leczenie...

Oprócz silnego przewlekłego stresu duży wpływ na wywoływanie zaburzeń mają jakieś silnie traumatyczne wydarzenia, które jednorazowo mogą "pomieszać" w głowach. Choć w takich przypadkach dochodzi również sprawa przewlekłego stresu, który trauma może wywołać w dłuzszym okresie czasu.

miko84, Pamietaj o tym, ze depresja depresji nie równa. Jezeli ktoś ma "tylko" depresje objawiającą się utratą zainteresowań, brakiem odczuwania radości , przygnębieniem, apatią, bardzo złym samopoczuciem itp itd to blokowanie dopaminy nie jest najlepszym wyjściem. Ale depresja bardzo często towarzyszy NN, dysmorfofobii, obsesjom czy depresja czasami wynika ze skrajnej wrażliwosci psychicznej...Wtedy neuroleptyki czesto okazują sie zbawienne. Nie mówiąc o tym, ze leki te takze dobrze stabilizują przy CHAD, rapidzie itp itd

Zależy przy czym. Np NN siedzi w mózgu i nic za bardzo nie ma na to wpływu.