Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kanashimi

Użytkownik
  • Postów

    183
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kanashimi

  1. Mi ostatnio też się non stop kręci w głowie. Np. wczoraj byłam na rowerze to jak patrzę prosto i jadę to jest ok, ale jak mam się rozejrzeć albo zatrzymać to tak dziwnie.
  2. Jestem, tylko nie chce mi się pisać. Muszę się ogarnąć, nie wiem nawet czego chcę, czy jestem homo czy hetero... Poszukuję odpowiedzi na pytanie, gdy siebie badam to odkrywam, że lubię siebie zaspokajać w niestandardowy sposób, który jest kojarzony z homo. Z terapeutą rozmawiałem o tym i już zauważyłem rozwiązanie, wyobrazić sobie to z dziewczyną, tylko że nie sądzę, że będzie chciała. Ba! odstraszę, odpędzę i obrzydzę ją sobą. Nie mam sił do tego wszystkiego. A obawiasz się tego, że jesteś homo? Przecież to nic złego. Poza tym nie ma sensu się "etykietkować". Jak ci się spodoba jakiś facet, to po prostu rób to co ci podpowiada serce, nie zastanawiając się "czy to znaczy, że jestem homo?"
  3. Monika1974 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Trafiłaś w sedno, właśnie tak jest. Jestem bardzo ambitna, aż za bardzo i nawet, gdy sobie tłumaczę "daj spokój, nie musisz być najlepsza" to czasami zachowuję się inaczej. Płacz mnie często rozluźnia, ale gdy np. muszę wybiegać z lekcji i już nie wracam, to to jest problem. I nie wiem co z tym zrobić. Ale masz rację :) kasiątko Fizycznie nie jestem jakaś wychudzona, czy coś. Ale jedzenie nie sprawia mi przyjemności, za każdym razem czuję ogromne wyrzuty sumienia. Ograniczam je i nie jem wielu produktów. Kiedyś wszystko liczyłam, kcal itp. Schudłam bardzo dużo, straciłam okres. Teraz nadal mam problemy z okresem, a wyrzuty sumienia się mnie trzymają. Za każdym razem, gdy spojrzę w lustro widzę grubą osobę. Poza tym ogólnie czuję się tłusta, napuchnięta... Jem, bo muszę, ale to też nie jest tak, że nie mam apetytu. Bo mam. Ale już się tak wytresowałam, że go nie czuję.
  4. Escitalopram? Hmmm, będę musiała pogadać z moją psycholożką. Bo jest mi naprawdę potwornie głupio, że tak nadreaktywnie reaguję. Dzisiaj nie zdarzyło się absolutnie nic, co by wytrąciło "normalnego" człowieka z równowagi. A ja po prostu cyrk odstawiłam. I teraz mnie tylko głowa boli i kiepsko się czuję.
  5. Hej, dawno mnie nie było na forum, a w tym dziele się jeszcze nigdy nie wypowiadałam. Na ostatniej wizycie, psycholog stwierdziła, że mam zaburzenia osobowości. Ja zawsze myślałam, że cierpię na zaburzenia odżywiania, ale ona uznała, że mój dziwny sposób odżywiania jest związany z zaburzeniami osobowości. Jak na razie czekam na kolejną wizytę, która będzie chyba za 2 tyg. No i mam takie pytanie. Kompletnie nie potrafię kontrolować swoich emocji, konkretnie płaczu. Już któryś raz z rzędu wybiegłam dzisiaj z lekcji, gdyż opanowała mnie tak ogromna fala płaczu, że nie byłam w stanie się uspokoić. Biorę Cital i myślałam, że on zastopuje takie moje reakcje. Najdziwniejsze jest to, że dzisiaj przyszłam do szkoły z dobrym humorem, jednak na lekcji okazało się, że nie jestem do czegoś w 100% przygotowana. Nie wytrzymałam. Rozsypałam się zupełnie. Mimo, że myślałam racjonalnie, to nie mogłam przestać płakać. Co to może być? I czy też tak macie/jak sobie z tym radzicie? pozdrawiam
  6. Kanashimi

    Fobia szkolna

    Pomyśl, że my wszyscy tutaj mamy taki sam problem i też się zmuszamy, żeby wyjść do szkoły ;]
  7. Ja strasznie nie chcę świąt w tym roku. Udawanie, że wszystko ok, ciągłe odmawianie kolejnych potraw. Mam też problemy finansowe, więc w tym roku naprawdę nie będzie zbyt kolorowo...
  8. Kanashimi

    Fobia szkolna

    Ja też największą nerwówkę mam w niedzielę wieczorem albo po kilku dniach nie chodzenia. [Dodane po edycji:] Ja też największą nerwówkę mam w niedzielę wieczorem albo po kilku dniach nie chodzenia.
  9. Ostatnio jakoś rzadziej ją miewam, może to Citax? Ale czasami nadal jest.
  10. Podobnie. Tylko, że ja ostatnio czuję, że nawet poza szkołą nie mam życia.
  11. To super, teraz musi być już tylko lepiej :)
  12. Ładny jest. Też lubię mangi. Jutro znowu szkoła i się denerwuję oczywiście. Kiedy ten koszmar się skończy...
  13. Kanashimi

    Witam:)

    Jak tak czytam, to mam dokładnie to samo. Też schudłam sporo jakiś czas temu i nadal ciągle się nad tym zastanawiam. Cały czas widzę siebie grubą. Czy to odżywianie jest dla ciebie bardzo dużym problemem, cały czas czujesz wyrzuty sumienia itp? Co do reszty, tak jak powiedziałam, praktycznie wszystko się pokrywa. Nie wiem, co ci doradzić. Może *hug*
  14. Skąd ja to znam. Też mam tego dość. Jutro szkoła. Nienawidzę tam chodzić. Nienawidzę.
  15. Dawno już oglądałam, ale bardzo mi się podobał. Jak mówimy o Cameron, to fajny też był Co się zdarzyło w Las Vegas. Głupi trochę, ale spoko. Ja lubię komedie z Cameron
  16. To ten z Camerion Diaz i Judem Law? Jeśli tak, to podobał mi się :)
  17. Też mnie właśnie cały dzień boli głowa. Jestem nisko ciśnieniowcem.
  18. Też właśnie czuję, że mnie jakiś sen ogarnął.
  19. Eh No ja to mam tak, że jak się nie wyśpię, to potem nie funkcjonuję zbyt dobrze. Nawet jak się wyśpię, to jestem zmęczona.
  20. Kanashimi

    Enneagram

    4w5 i idealnie pasuje ;]
×