Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bylejaka

Użytkownik
  • Postów

    111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bylejaka

  1. Beznadzieje. Nów wracają natarczywe mysli złe!!!!!!!!!!!!!!!! I co robić?? Waic głową w ściane????
  2. Brak wrazen za to litry łez. Smutna.
  3. Gregory- ja sie leczę dopiero 1,5 miesiaca i jest tak ze na kazdej wizycie mówie mojej pani cos nowego, cos o czym akurat sobie przypomnę lub czuje sie na siłach by jej o tym powiedziec. Zdiagnozowano narazie depresje, nerwice i zaburzenia osobowosci, obserwacje w kierunku objawów psychotycznych. Skierowanie do szpitala czeka, nie ma miejsc a i ja juz zwatpiłam. Zapewne doskonale wam znane jest uczucie " ZATRACENIE POCZUCIE BYCIA"- tak sie czuje. Dzis mam pierwsza wizyte u psychologa, boje sie i nie moge sie doczekac - ciekawa jestem jak bedzie. Jak to zwykle bywa czy ona sie zapyta"z czym pani do mnie przychodzi??" bo jak tak to od razu wyjde. Tu wam mogę pisac, jest łątwo ale obcym osobom zaufac tak z góry to naprawde jest ciezko!!!! Leki biore Mirzaten, pernazyna i depakina czasami relanium. Monika- nie umiem patrzec ludziom w oczy i mówic o sobie , to mnie krepuje, wydaje sie bez sensu, wstydze sie. Boje sie oceny innych a z drugiej strony mam gdzies to co mysla inni. Jestem w dwóch osobach i niewiem która to ja, ta ja prawdziwa!!!! Ogólnie to czuje sie taka beznadziejna we wszystkim, nie moge znalezc zeczy w której bym była dobra. Beznadziejna, bylejaka. Nie chce sie nad soba uzalac i nie prosze tu nikogo by mi mówił ze jestem super itd, chciałabym to znalezc w sobie i dazyc do czegos a narazie to ztaczam sie w dół.
  4. Ja lekarzowi nie mówiłam o tych moich dziwnych akcjach, myslach . Boje sie ze zle zrozumie , ze juz wogóle przyczepi mi karkę "niebezpiecznie chora psychicznie" , jeszcze mnie zamkną w jakimś zakładzie. Ogólnie mam problemy z mówieniem co mi jest, mam takie rozdwojenie jazni czasami...Jedna mówi mówic a druga ze nie. Jedna zauwaza ze cos jest nie tak z ta drugą ale nic nie mówi bo sie boji oceny innych i samej siebie. To dziwne ale tak jest. Tu na forum moge pisac co mysle i czuje , tu czuje sie bezpieczna.
  5. Bylejaka

    zadajesz pytanie

    Bez namacalnego powodu. Plany na dzis wieczór??
  6. Bylejaka

    zadajesz pytanie

    Żyję !!!! Pizza, KFC, McDonalds czy domowe ziemniaki, smazone piersi z kurczakaa i mizeria???
  7. Bylejaka

    Skojarzenia

    dobra marka- next
  8. u mnie takze dzis beznadziejnie, moje mysli "s" jak to ujęła pani na izbie przyjec są zwiewne i bez tendencji do realizacji... A mysli mam milion tylko boje sie o nich mówic.
  9. Bylejaka

    Skojarzenia

    przemijanie- dziecinstwo
  10. Bylejaka

    Skojarzenia

    inicjały- M.W.
  11. Ja takze widze wypukłośc z obu stron. Czy tak byc powinno?? Hipohondria- majster masz racje!!!!!!!!!!
  12. Bylejaka

    zadajesz pytanie

    Niewiem kiedy , ale chciałabym aby to juz nastapiło. Czy wierzysz ze w 2012 bedzie koniec świata??
  13. ja takze miewam takie mysli. Ja mam czasami takie mysli i widze krew i siebie w jakiejs akcji, ale umiem to powstrzymac. Kiedys biłam meza az do utraty moich sił a w trakcie takiego napadu uwierzcie mam jej bardzo duzo. Ale juz nie uzywam przemocy fizycznej w stosunku do niego. Teraz wybucham krzykiem i ogólnym rozdraznieniam na wszystkie gesty i słowa. Nauczyłam sie te złe natrectwa odreagowywyac na własnym ciele ale walcze i z tym ,ale wielu z was wie ze nie jest to proste. Zaczynam odkrywac w sobie pewne rzeczy które wczesniej udawało mi sie tłumic- to takie moje przemyslenia co do ogólnego stanu psychicznego. A macie czasami takie akcje ze jak kładziecie sie spac to widzicie rózne twarze, takie powykrzywiane lub zakrwawione, takie straszne i nie mozecie przestac o tym myslec???
  14. Nie mam zaufania do tych wszystkich lekarzy, mam dosc opowiadania o tym wszystkim. Po raz kolejny to samo. Nie jestem ubezwłasnowolniona i bardzo nie chciałabym byc. Ja nie umiem zadecydowac. Chce i nie chce szpitala. Joanno w instytucie na sobieskiego mnie nie przyjeli bo brak miejsc- lekarz mnie strasznie przestraszył bo powiedział ze wzywa karetke i jade do Tworek, a jabłagałam meza zebysmy wrócili do domu.
  15. Bylejaka

    zadajesz pytanie

    Jest ich kilka- śmierc brata, wielokrotne molestowania, próba samobójcza. Najwspanialszy dzien twojego życia????
  16. Poniewaz szpital w tworkach ma nie nalepsza opinie , moje pani go nie poleca wiec wiedziałam ze nie chce tam jechac. I teraz juz sama niewiem co mam robic, mam dosc tego jezdzenia i proszenia o pomoc, mam dość.
  17. Bylejaka

    Skojarzenia

    ciągła praca nad sobą- zatracam
  18. Nie koniecznie z braku miłości. Z braku poczucia własnego ja, z braku pieniedzy, przezyc z dziecinstwa. Jest wiele powodów albo ich brak.
  19. Bylejaka

    Skojarzenia

    życie bez lęków- to nierealne ale było by pieknie
  20. Czy znacie jakies opinie na temat tego szpitala a raczej opieki medycznej w nim??? podobno został odnowiony i wizualnie to najlepszy szpital w mazowieckim. Bardzo duzo negatywnych opinii słyszałam na temat tego szpitala i boje sie do niego jechac. Prosze o pomoc. N.
  21. Byłam w dwóch szpitalach i w kazdym usłyszałam to samo- natychmiast powinna pani zostac przyjeta na oddział ale u nas brak miejsc, wzywam karetkę i pojedzie pani do Tworek. A mnie panika jakas ogarneła ale mąż był ze mna i sie nie zgodził. Jestem w domu. Czuje ze dla mnie to juz nie ma nic.
×