Skocz do zawartości
Nerwica.com

bowie

Użytkownik
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bowie

  1. Wczoraj skończyłem brać seronil, co dziennie po 1 tabletce 10mg. Dzisiaj drżenie rąk, kiepska ostrość widzenia i lekka duszność. Też tak mieliście po odstawieniu?
  2. Możliwe, że efekt odstawienny ponieważ wczoraj wziałem 5mg Seronilu a dzisiaj już Asentre, więc na pewno coś tam się organizm domaga. Kiczowate uczucie. [Dodane po edycji:] Ok. 8 rano wziąłem Asentre 0,50mg. Teraz czuje się strasznie dziwnie, tak jakby mi na niczym nie zależało itp. Straszne uczucie, nie wiem co się dzieje. Też tak mieliście? [Dodane po edycji:] Czy miał ktoś duszności po Asentrze?
  3. Senność już minęła, ale co najdziwniejsze teraz pojawiła się duszność i lekkie drżenie rąk plus lekkie wirowanie obrazu. Może efekt po odstawieniu Seronilu czy raczej Asentra lub nerwica?
  4. bowie

    Utrata pracy

    Czy nerwica spowodowała kiedyś, że straciliście pracę albo z niej zrezygnowali?
  5. Dzisiaj wziąłem pierwszą dawkę 50mg. I po godzinie chce mi się baaaardzo spać . Ile to trwa, taki senny stan? Bo ja pracować muszę ;p [Dodane po edycji:] spaaaaaaaaaaaaaaaaać mi się chce........ [Dodane po edycji:] Jeszcze jedno: brał ktoś Xanax 0,50mg SRC czy jakoś tak przy tym leku?
  6. Teraz mi to mówisz? Kupiłem już tamten drugi i jego niby mam brać, więc ciekawy jestem czy można tak od razu z jednego na drugi przejść.
  7. Heja! Po 3 tygodniach brania 10mg Seronilu nie zauważyłem większej poprawy i lekarz przepisał mi inny lek - Asentra. Seronil brałem do wczoraj, dzisiaj do 12 nie zażyłem tabletki i teraz poczułem się dziwnie: drżenie ciała, zawroty głowy, ból głowy itp. Przeczytałem, że lek trzeba odsawiać stopniowo i zdecydowałem się teraz wziąć połowę tabletki, czyli 10mg. Czy takie efekty odstawienia leku po 3 tygodnia będą długo się pojawiały i czy mogę na następny dzień wziąć nowy lek Asentre?
  8. Ja mam dawkę 10mg i wspomagam się Xanagem 2x 0,25mg. Czuje się dużo lepiej niż wcześniej, jednak nie jest to jeszcze to co powinno być.
  9. Ludzie czy Wy mieliście taką sytuację, że podczas brania seronilu macie jakieś dziwne myśli samobójcze itp? Mnie to cholernie męczy i nie wiem co mam zrobić :/
  10. bowie

    Nerwica a związek

    Mam dziwne myśli od czasów nerwicy. Gdy wszytko się zaczęło miałem problemy z oddychaniem i waliło mi serce np. w autobusie, później w czasie największego nasilenia nerwicy miałem dziwne myśli samobójcze, a teraz co najgorsze mam wrażenie, że mogę zrobić coś mojej dziewczynie. Strasznie mnie to męczy, wiem że nigdy bym jej nie uderzył i strasznie źle się z tym czuje. Zacząłem zażywać leki i mam nadzieję, że to przejdzie jak najszybciej. Kontroluje się cały czas, jednak czasami jest to bardzo męczące.
  11. bowie

    Życzenia :)

    Wesołych Świąt i duuuużo zdrowia. No i samych pozytywnych wypowiedzi na forum, dużo uśmiechów itp.
  12. Kurde od jutra zaczynam brać i mam nadzieje, że jesteś w błędzie .
  13. Ostatnie 2 dni były dla mnie lekko zakręcone. Byłem u psychologa, z którym mogłem sobie dłużej porozmawiać i udało mi się zapisać na psychoterapię - będę ją miał dopiero początkiem stycznia, ale ciesze się że na nią pójdę. Dostałem także skierowanie do psychiatry w celu doboru nowych leków. Dostałem Seronil najniższą dawkę raz dziennie oraz Cloranxen na noc w razie jakiegoś nasilenia się leków itp. Zaczynam brać od jutra i jestem dobrej myśli. Co najgorsze od 2 dni już było mi dużo lepiej, ale dzisiaj bardzo pokłóciłem się z ojcem. Znowu zacząłem czuć się przygnębiony, w głowie miałem same negatywne myśli. Czasami nawet jakieś takie samobójcze badziewia. Nie wiem dlaczego. Strasznie mnie to męczy i mam nadzieje, że od jutra będzie już tylko lepiej.
  14. Ja papierosy również rzuciłem rok temu i nie mam zamiaru do tego wracać. Dzisiaj zwolniłem się z pracy i pojechałem na pogotowie. Powiedziałem, że boli mnie serce itp. Tam zbadali mi krew, zrobili EKG itp. Później podali mi jakieś dwie tabletki, a jedną z nich jest chyba Relanium. Czułem się po tym strasznie zakręcony i chciało mi się spać. Z badania wszyło, że wyniki są ok i serce też jest w porządku. Lekarz napisał, że to nerwica lękowa . Jutro jadę do psychologa i będę załatwiał nowego psychiatrę. Spałem po tym relanium kilka godzin. Niedawno się obudziłem i boli mnie dosłownie wszystko: plecy, brzuch, serce itp. Koszmarne uczucie :/.
  15. Czy może mi ktoś podać numer komórkowy do doktora Kucharskiego? Miałem gdzieś zapisany, ale przepadł. Jeśli ktoś nie chce pisać tutaj, to proszę wysłać na PW. [Dodane po edycji:] Hej Wszystkim! Znowu ja Czy możecie polecić jakiegoś dobrego psychoterapeutę z Rzeszowa?
  16. Babka powiedziała, że dopiero na koniec stycznia... no masakra :/. A prywatnie też kurde po Świętach. Lipa trochę...
  17. Możesz podać numer do rejestracji, ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć?
  18. Ludziska, jestem w pracy zaczyna boleć mnie serce i jest mi słabo. Jak Wy sobie radzicie w takich sytuacjach, bo normalnie załamuje już ręce?
  19. Ludziska jestem w pracy (nie było mnie w pracy tydzień) i o razu zaczyna mi walić serce itp. Czuje się, że zaraz zemdleje. Macie jakieś patenty jak się najszybciej uspokoić?
  20. Hej! Szukam dobrego specjalisty psychologa/psychoterapeuty, który potrafi zająć się pacjentem, a wizyta nie trwa tylko 10 minut . Czy zna ktoś taką osobę z Rzeszowa, leczył się u niej i może ją polecić? Proszę tylko o poważne propozycje
  21. Tak więc mam pytanie: czy dobrym jest lekarz u którego wizyta trwa ok. 15min, który nie porozmawia z Tobą tylko przepisuje takie leki? Wg. mnie nie. Dlatego wychodzę z tego wniosku, że leki są ostatecznością i trzeba od początku walczyć ze sobą, kontrolować się itp. Dlatego cały czas myślę pozytywnie, staram się kontrolować (chodź czasami jest to bardzo trudne) - no i wybiorę się do jakiegoś dobrego psychologa. A jak było u Was z wizytą u psychologa/psychiatry? Czy też od razu przepisał leki, czy raczej starał się zrozumieć problem itp.?
  22. Wiecie co, ja z tymi lekami poczekam na kolejną wizytę do lekarza. Nie chce niczego znowu kombinować, a może dostanę coś lżejszego. Najgorszy jest ten ból serca, trudno sobie z nim poradzić i nie myśleć o tym ale staram się i najgorzej jest się poddać. Zresztą chciałbym wyleczyć się z tego bez leków.
×