Aczkolwiek pewnie dobrze zdajesz sobie sprawę, ze kiedy się na nich skupiamy potęgujemy je. W pewny sposób to działa i w drugą stronę, u mnie np. kiedy najzwyczajniej odczuliłem się czy zobojętniałem na napady (co nie było łatwe) one ustały lub diametralnie zmieniły postać.
Zdaję , to prawda, jednak zobojętnieć zupełnie nie potrafię, mimo tego ,że przeżywałam to milion razy i niby wszystko wiem , czasem są tak silne ,że i tak wariuję