*Wiola*

niebawa, Tego bana dostał już dość dawno temu,. jeśli zaś to wszystko co opisałaś tak wyglądało , to zapomnij o nim . To nie Twoja wina, to toksyczny , nieobliczalny gość

agnitum, Skonsultuj to z lekarzem, wiesz na własną rękę to nieodpowiedzialne:(

SamO, Widocznie czasem za mało

violik, To Twoje mieszkanie? Nie jest Twoim mężem? Wezwij policję, no nie jeszcze Cię uderzył?

Wolf666, W jakiejś książce czytałam jak się wzmacniało psychę w Rosji. Zakopywało się delikwenta w mrowisku i musiał tam wytrzymać przez 2 dni . Ponoć super działało

violik, jakim prawem on u Ciebie mieszka? Wyrzuć go, dokonał wyboru niech poniesie konsekwencje. Jej nic nie mów bo i tak Ci nie uwierzy i pomyśli ,że robisz to z zazdrości. Trudno , chciała to tez niecha sama się przekona z kim ma do czynienia.

MalaMi1001, Wydaje mi się ,że jak przechodzisz z jednego na drugi na tak zwaną zakładkę , nie powinno być aż tak źle. Ja np zmieniłam tak z anafranilu na wenlafaksynę i powiem Ci ,że praktycznie przeszłam to "bezboleśnie" chociaż bardzo się bałam, bo wcześniej każde odstawianie było koszmarne. agnitum, To może poproś o zamiennik w granulkach np efevelon.

agnitum, Czytałam ,że ludzie zmniejszają powolutku licząc granulki:)

W tej sytuacji pewnie rozmowy i namawianie na psychologa na niewiele się zdadzą. Podejrzewam ,że Intel miał na myśli jakąś próbę i chyba tym razem przyznam mu rację . Doprowadziłabym do sytuacji w której miałabym jawne dowody , wtedy można czegoś żądać, leczenia, przyznania się itp.

superpit99, Broń własną piersią

niebawa, Odpisałam Ci na tej stronie , kilka postów wyżej .

anja1389, Życie( Nic się nie układa tak jak bym chciała, minął mi zapał i siły:(

ala1983, Nie szkodzi, to jemu się oberwało Chociaż słusznie , bo z tego co widzę to wszedł tu tylko po to ,żeby sprzedać leki.Usunęłam 3 posty i 2 zmieniłam, wszystkie z ofertą sprzedaży.

paradoksy, Ja też..............

carlosbueno, Ty masz jeden poważny nałóg

ala1983, To nie Kamor napisał: ja wykasowałam jego "ogłoszenie " o sprzedaży leków i napisałam że tu lekami nie handlujemy:)

Kiya, Ale zaburzenia zaburzeniom nierówne. Jesteśmy wszyscy pokręceni ale zdajemy sobie sprawę z tego co robimy,. więc podejrzewam ,że Twoja siostra też. Jak to się skończyło? Dziad Edek mnie obudził, dobijał się do moich drzwi

Kiya, A ona ma jakieś zaburzenia, miała już takie doświadczenia?

Szłam 15 km na piechotę ,żeby zobaczyć ten film

nextMatii, Ale to pomaga tylko na chwilkę

Nie Wiem..., Po co bierzesz w takich dawkach???

Kiya, Jak wyniosła??

bombel123, Nie ma prawa nawet gdybyś nie była matka jego dziecka. Nie pozwól na takie traktowanie, nikt nie ma prawa tak Cię poniżać