Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Wiola*

Użytkownik
  • Postów

    18 540
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Wiola*

  1. *Wiola*

    Tanatofobia

    tahela, U mnie się zaczęło gdy byłam jedną nogą na tamtym świecie. Niby nie do końca zdawałam sobie wtedy z tego sprawę, ale strasznie się to odbiło na moim zdrowiu psychicznym. Jest w tym również coś z tego co pisała Ellis, byłam wtedy zupełnie sama, zdana tylko na siebie, bez wsparcia i poczucia bezpieczeństwa , które powinni dac w takim momencie bliscy.
  2. Tomcio Nerwica, Motorówka też , tylko ,że ja lubię szarżować Grasz online w jakieś gry? Ja byłam uzależniona od kurnika, al ostatnio jakoś mi minęło.
  3. Kajaki lubię, to by mogło ewentualnie być, chociaż moje łapy i tak są za dobrze zbudowane -- 17 maja 2012, 03:10 -- Tomcio Nerwica, Ja grywałam w brydża namiętnie, uwielbiam wszelkie gry karciane, teraz nie mam z kim i dziury w pamięci przeszkadzają
  4. *Wiola*

    Tanatofobia

    tahela, Lęk przed śmiercią, nieznanym jest zupełnie normalny. Ale zależy chyba jak jest nasilony i jakie formy przybiera. Ja dostałam ataku paniki podczas terapii gdy kolega z grupy opowiadał o swoich poważnych problemach ze zdrowiem Dodam też, że miałam poważne przejścia, operacje i po tym zaczęły się poważne problemy z nerwami , więc coś jest na rzeczy.
  5. Tomcio Nerwica, Ja tam też lubię leżeć przed telewizorem albo komputerem
  6. *Wiola*

    Tanatofobia

    Ja mam na ostatnim wypisie z terapii w diagnozie lęk przed śmiercią
  7. SamotnyIZły, To najważniejsze, robić coś dla siebie.
  8. dominika92, To ,że pożegnałam nie znaczy ,że musisz już iść Witam ponownie SamotnyIZły, JUż wiem Damageed,
  9. SamotnyIZły, Ja jeszcze nie idę, pożegnałam Dominikę i Lady Em
  10. Dobranoc dziewczyny -- 17 maja 2012, 02:16 -- dominika92, Po jakiejś pół godzinie. SamotnyIZły, Wybacz ignorancję, ale co to??
  11. dominika92, Zaraz Cię opierdolę tak serio Lady Em., Cukrzyca to nic miłego , ale też można z nią żyć Moja córka ma.
  12. Damageed, Tak jak napisała Lady Em., można żyć normalnie nawet z jedną , więc to nic poważnego na pewno. dominika92, A to nie jest czasem panika przed jutrzejszą terapią?
  13. tahela, Nie płakaj nam :* Tomcio Nerwica, Ty już dobrze wiesz jakie Damageed Jakie badania??
  14. dominika92, Nie piernicz Tomcio Nerwica, Bo za ostre kryteria ustaliłeś SamotnyIZły,
  15. SamotnyIZły, Wielu użytkowników tego forum tak właśnie funkcjonuje. Lepsi wirtualni znajomi niż żadni.
  16. Kiya, Masz rację , chyba się źle wyraziłam Jak się nie odwrócą mimo ,że nie zrozumieją to oczywiście też przyjaciele.
  17. SamotnyIZły, Może warto powiedzieć? Jak zrozumieją to są przyjaciółmi a jak się odwrócą, tzn ,że nie nigdy nie byli.
  18. SamotnyIZły, Wobec tego cieszę się ,że chociaż trochę
  19. SamotnyIZły, Jeśli to Ci pomoże to wysyłam wirtualnego tulaska
  20. *Wiola*

    Co teraz robisz?

    Czekam aż mój obiad "dojdzie"
  21. mamma, Ja biorę od 25 do 75 mg (mam pozwolenie lekarza na to żebym sama sobie regulowała dawkę), ale trittico jest u mnie lekiem wspomagającym, głównie na uregulowanie rytmu dobowego snu i na problemy z zasypianiem. Głównym jest wenlafaksyna.. Trittico od 150 mg działa przeciwdepresyjnie, w mniejszych dawkach przeciwlękowo i nasennie. Mówiąc szczerze to działania przeciwlękowego ja nie odczuwam, ale to pewnie sprawa indywidualna.
×