*Wiola*

amelia83, Dzięki , ale obawiam się ,że będę miała przechlapane

Tomcio Nerwica, Stark, A jak ja ją dojrzę w ciemności:P

Marsal2, Moje leniwce dawno śpią i mają muchy w nosie

Stark, Ale ta k...,a wcale nie chce nigdzie usiąść , zatrzymuje się najwyzej na ułamek sekundy i jak tylko się zbliżam , ucieka

Marsal2, Mam 2 , ale to nie ten poziom amelia83, Ćma chociaż nie bzyczy

Ktoś mi powie jak upolować wielką bzyczącą muchę?? Pilne

mamma, łyknęłaś już to trittico w końcu?

Wiem ,że to forum dla "psycholi" ale ten temat mnie zupełnie powalił

Tomcio Nerwica, Jakaś suszarka w wannie albo cuś, sposób się znajdzie

Tomcio Nerwica, Ludzie niszczą więcej, też mam ich prądem?

Tomcio Nerwica, Ale krety są sympatyczne, więc ja się d takich drastycznych metod nie posunę, na razie próbuję perswazji

Tomcio Nerwica, W domu to mam słabość do sukulentów, szybko rosną , są ciekawe i mają małe wymagania Trawa mi kiepsko wychodzi, krety ryją -- 21 maja 2012, 17:36 -- jasaw, Rozumiem, szkoda, ale może ktoś wypadnie, pilnuj

Tomcio Nerwica, Serio? Jeden rododendron, wiciokrzew, 2 funkie, 2 derenie, kilka rojników, chaber, goździk i kilka petunii na parapet:) Tak z grubsza -- 21 maja 2012, 17:25 -- amelia83, j.w jasaw, A tamta co pisałaś nie wypaliła?

Laima, Super Posadziłam dzisiaj w ogródku kilkanaście kupionych wczoraj i dzisiaj roślinek i jestem z siebie dumna Jeszcze kilka dni takiej pogody i zostanę murzynkiem

Tomcio Nerwica, Nie, Ciebie wyłączam

Chyba wszystko

monietta, A jak Ci jest w związku? Jak się układa w sprawach intymnych? Czy w takich sytuacjach czujesz się kobietą?

monietta, Mogą i nie da się ich racjonalnie wytłumaczyć. Ludzie mają najróżniejsze.

monietta, Uważam, a nawet jestem pewna ,że to nerwica natręctw.

monietta, My kilkoma zdaniami napisanymi na forum niewiele możemy Ci pomóc. To są natręctwa, nic Ci się nie pozmienia. Napisz do psychologa. Jesteś w trudnej sytuacji, sama, nic dziwnego, że nerwica wróciła.

Pomysł amelia83 z konsultacją przez neta, jest bardzo dobry. Też Ci nie pasuje?

monietta, Pomyśl trochę rozsądnie. Jakiej zmiany płci? Słyszałaś kiedyś o takim przypadku ,żeby nagle dorosłej kobiecie wyrosły męskie organy itd?? To Twoje natrętne myśli tylko i wyłącznie.

monietta, Moja droga nikt nie zna Twojej sytuacji, więc skąd możemy wiedzieć jakie masz możliwości?

Nie rozumiem co masz na myśli? Ludzie Ci piszą co masz zrobić, rzucają pomysłami. Nikt nie napisała ,że nie rozumie itp, a Ty masz pretensje??