*Wiola*

jasaw, To najważniejsze

2Proof, ?? jasaw, Cieszę się ,że u Ciebie lepiej

ala1983, Ale to jest insza inszość, nie chcesz rozmawiać o seksie jako takim

ala1983, Wybacz, nie że się czepiam. Ale to mi pachnie hipokryzją. Na terapii omawia się swoje problemy, a nie życie seksualne dzikich plemion

ala1983, Dziękuję, nawzajem,

ala1983, Ty? Przed ślubem?>>

ala1983, Ale co z tym pluciem? Czy w piśmie jest gdzieś napisane, że możemy pluć na niewiernych?/

ala1983, A nie akceptować, a pluć i rzygać to też nie jest to samo. Pomijając oczywiście ocenianie czyichś czynów

ala1983, "Kochaj bliźniego swego jak siebie samego" i nie ma tam oprócz : "pedałów" i lesbijek i

halenore, :* Jedź i pobaw się za mnie.

Candy14, :* Płakać mi się chce, tak bym chciała być z Wami:((

Powaliłaś mnie tym tekstem -- 16 sie 2012, 17:14 -- New-Tenuis, Candy14, Popieram w 100%

Gods Top 10, Pije harbatkę Truskawki się już skończyły, chyba ,że kradnie rozsadę

pangrzegorz1975, Witam:) Z Twojego opisu wynika ,że diagnoza postawiona przez lekarza jest prawidłowa. Leczyłeś się jednak tylko lekami , które przytłumiły na jakiś czas objawy , a po ich odstawieniu wszystko wróciło. Czy lekarz nie zasugerował Ci terapii? Najwidoczniej masz jakieś nieuświadomione konflikty , które powodują te ataki i dopóki się z nimi nie uporasz choroba nie zniknie. Twoje lęki w dzieciństwie sugerują ,że już wtedy coś się z Tobą działo , były już objawy z których to wtedy nie zdawałeś sobie sprawy. Muszę Ci powiedzieć ,że u mnie wyglądało to bardzo podobnie, Jak zaczęłam sobie przypominać, już w dzieciństwie miałam pewne lęki , później one ucichły, a nerwica "wybuchła" już w dorosłym życiu.

Svafa, Przysypia nad klawiaturą

KOC-konserwatywne okrycie ciała Piec

Svafa, Akurat padłam bo mnie ktoś wczoraj ostro wqrwił, więc nie wiem czy to dobra metoda A teraz też już nie mogę spać. Monar, Mam nadzieję ,że zaśniesz

blackbird, 150 albo 75 wenli i 50 albo 25 trittico.

Svafa, Ja padłam wczoraj o 21.30 co mi się praktycznie nie zdarza, więc teraz mam przymusowy dyżur

inu, Witaj. Nie mnie stawiać diagnozę, ale z tego co piszesz wynika ,że masz depresję. Piszesz ,że uczestniczyłaś w terapii i nic Ci to nie dało., wręcz przeciwnie. Nie wiem jakie były tego przyczyny, może źle trafiłaś, albo nie jesteś na terapię jeszcze gotowa, trudno powiedzieć. A co z tym psychiatrą? Czy dostałaś jakieś leki? Brałaś je? W takim stanie jakim jesteś leczenie wydaje się być koniecznością.

Monar, To wszystko jasne, powodzenia

Monar, U mnie o tej porze śmiga

Svafa, Z jednej strony się cieszę, ale Tobie współczuję -- 16 sie 2012, 03:59 -- Monar,

Wszyscy śpią?