Skocz do zawartości
Nerwica.com

Razorbladerka_

Użytkownik
  • Postów

    1 220
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Razorbladerka_

  1. Hmm mam nadzieje, że uda mi sie gdzies dopasc te książki A ja dziś zbieram sie zeby w końcu dzis coś ugotowac.... .....
  2. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    kaleka - inwalida hahaha no to Nocka masz zajęcie hehe sprzatnąć
  3. Słuchajcie, musze chyba założyc temat w rodzinie bo strasznie mi źle z pewną sprawą... i nie wiem już co myśleć.... ale to jak bede miała wenę - mam nadzieje że wspomożecie ??
  4. Hmmm tez by mi się takie przydały, bo ostatnio mam znów problemy z trawieniem a ileż można jeść ta activie?! eh A te wafle w rafaello Madzia to trzeba pokruszyc i dodac do reszty... mnie od kruszenia palce tak bolaly, że musialam poprosic chlopaka o pomoc ale lepszym sposobem mysle, że jest zawinięcie ich w cos i tłuczenie np tłuczkiem ;P [Dodane po edycji:] oooo wova jaki fajny avatar :) [Dodane po edycji:] Dziś wreszcie mam w planach ugotowac coś dla mojego faceta - coś na ostro.. mam nadzieje, że zje ale najpierw po zakupy [Dodane po edycji:] Hmm jakoś ostatnio tu tak cicho strasznie.... Laski, co jest??!! Ja dziś chyba jednak zrobię sałatkę gyros a oto przepis: Składniki * pierś z kurczaka 1 sztuka * papryka czerwona 1 sztuka * kukurydza 1 puszka * cebula 2 sztuki * ogórki konserwowe 1 słoik * kapusta 1/2 sztuki * majonez 1 słoik * ketchup 1 Sposób przyrządzenia Pierś z kurczaka pokroić w kostkę, usmażyć na oleju (sporo oleju). Pod koniec dodać przyprawę "gyros". Wystudzić. Cebulę pokroić w drobną kostkę, ogórki również pokroić w kostkę, paprykę i kapustę pekińską pokroić w cienkie paseczki. Przygotować sos: majonez wymieszać z ketchupem - każdą warstwę należy posmarować cienko sosem). Wystudzoną pierś z kurczaka ułożyć na dnie szklanego naczynia. Następnie układać warstwami: cebulę - małą ilość sosu - ogórek - sos - kukurydza bez zalewy - sos - papryka - sos - kapusta pekińska. Wierzch sałatki posmarować sosem i przystroić według własnego uznania. Życzę SMACZNEGO :)
  5. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    Ridllic - beztrąbowiec hehehe
  6. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    choroba lokomocyjna - lokomotiv
  7. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    łee nie zauważyłam a więc: Doda - różowy
  8. Razorbladerka_

    jesień

    tak, miałaś rację :D:D
  9. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    różowa blond siksa w tipsach - latarnia na rogu
  10. ciekawy ten przepis na risotto podoba mi sie :)
  11. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    hehe teraz ja hehe coś niewaznego - głupota [Dodane po edycji:] o kurde plotki- glupota hahaha
  12. oooo no prosze i Ridllic coś mądrego napisał hehe Ty jeden po mojej stronie hehehe
  13. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    namiestnik rozbawiasz mnie hahaha strach dzieci - duch
  14. zapikekanki z makaronem to i ja uwielbiam hehe oj a z fecetem to mam kłopot heh i dziwic sie ze raz w tygodniu cos dla niego robie hehe jak zanim cos wykombinuje co moze mu zasmakowac to masakra normalnie jakaś...!!! ale te parówki do piwa hmmm spróbowac nie zaszkodzi... :) a jak nie beda smakowaly to zrobie mu kanapki haha bo kanapki to on je az mu sie uszy trzęsa - niby taka zwykła rzecz....
  15. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    namiestnik trzeba mieć refleks hehehe agresja - złość
  16. Ridllic to nie dawaj jej dostepu do netu hehe, żeby przypadkiem kiedyś tam w googlach nie znalazła tych Twoich zboczonych postów haha Wiecie co? Tak naprawde ilu ludzi tyle opinii i chyba faktycznie porozmawiam o ciążyz lekarzami i opowiem wam jakie jest ich zdanie w tej sprawie...
  17. Razorbladerka_

    Skojarzenia

    karmienie Franka - posiłek
  18. no danie niby extra i niewątpliwie smaczne bardzo, ale mój facet by tego nie knął bo pieczarki i papryka odpadają i groszek i kukurydza tez odpadają i ryby także... pomózcie, bo chyba się poddam... :( wiem, ma on wymagania, ale cóż... przez zołądek do serca... :> a Rafaello nie chcial jeść bo wiórki mu w zęby wchodziły heh
  19. zgadza się linka, i przede mną jeszcze dłuuuga droga... Mam pytanie.. czy antydepresanty muszą zawsze zaszkodzić płodowi?? Piszesz, że to nieodpowiedzialne, ale czy w kazdym przypadku dzieje się źle...?
  20. hmmm też właśnie czegoś takiego fajnego na obiadek szukam... daj znać Madzia jak cosik przyjdzie Ci do głowy
×