Skocz do zawartości
Nerwica.com

elfrid

Użytkownik
  • Postów

    2 750
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez elfrid

  1. to chyba ponury żart. U osobób z depresją na skutek działania leku najczęściej dochodzi do remisji, ale mogą też wywoływać stan maniakalne - pomimo braku CHAD.
  2. A z reguły jak wygląda dobre działanie paroksetyny? Bierzesz ją na wyciszenie, nerwicę czy depresję? PS Ile czasu zażywasz paro stałej dawce?
  3. No jak większość. Ale dłuższe utrzymujące się niezdrowe pobudzenie, naspeedowanie też potrafi być męczące na dłuższą metę. Chociaż dziwne, bo mianseryna powinna niwelować część uboków SsRI. -- 19 gru 2013, 21:22 -- Popiół, ooo jesteśmy równolatkami:-) -- 19 gru 2013, 21:23 -- Popiół, Masz dużą dawkę tej miansy. Może lepiej zacząć od 30, 60mg.
  4. Popiół, taka już jest sertralina pobudzeni z lękami - może przejdzie może nie. A czemu zmieniłeś leczenie? PS Na ten stan dobra jest parosetyna zamiast stertraliny.
  5. Poddaje się. Nie mam czasu i siły czekać. Na paroksetynie marazm i obojętność wobec wydarzeń istotnych (praca, studia) są nie do zniesienia. I choć nastrój jest znośny i się poprawia, to jednak ta pseudo-anhedonia postępuje, nasila się. Na innych lekach czułem, że żyje. Miałem zamiary, plany, emocje - a nie pustkę, dystans. Nie mam czasu czekać, siły ani ochoty zwlekać. Kiedy życie się toczy i tyle się w nim dzieje. I tak zataczam koło, może błędne. Well i fluo za bardzo mnie jednak pobudzały, mobilizowały. Ale sertralina, moklobemid, wenlafaksyna mogą nie być aż tak speedowe. Zaczynam od sertraliny zanim życie gdzieś ucieknie, w którym nic się nie wydarzy. Luki_Nerwusik, cieszę się, że paro pomaga. Trzymaj tak dalej.
  6. Ison, rozmawiałem z lekarzem. skoro od 5 grudnia biorę seroxat mam go kontynuować. Po dwóch miesiącach decyzja czy zostaje, czy coś dokładamy
  7. Dżejmson, na razie zostaje na paroksetynie, skoro już ją biorę ponad 10 dni. -- 17 gru 2013, 16:53 -- Bo SSRI to leki. Leki dla chorych. Jak jest się zdrowym, a bierze się leki, to nic dziwnego, że takie są efekty. -- 17 gru 2013, 16:54 -- Dżejmson, A jak Ty się w ogóle obecnie czujesz na swoim zestawie, ile go już bierzesz? Chyba kilka miesięcy.
  8. Wellbutrin działa na napęd, niekoniecznie na nastrój, postrzeganie siebie o otaczającej rzeczywistości.
  9. Ison, w 100% zgodzę się z Tobą w tej części: Nie ma prawdziwego optymizmu , chęci do dzialania. SSRI powodują conajwyzej pobudzenie pomieszane z agresja, nerwowoscia oraz dziwne nieadekwatne do sytuacji emocje.
  10. W historii wątku opisywano takie przypadki.
  11. Nie tyję się po niej i jest lekiem aktywizującym tzn. wpływającym na napęd. Na objawy o których piszesz powinien być lepszy od citalopramu. -- 16 gru 2013, 19:50 -- A bierzesz ją na depresję czy nerwicę?
  12. Święte słowa. 6-8 tygodni to podstawowe przykazanie psychotropów. I wtedy wiemy czy działa, jak działa. Czy zmienić, czy coś dołożyć. A nie skakać co tydzień. Czekać, czekać, czekać
  13. Sztuczne to może być ale działanie ssri. Powiedziałbym wręcz plastikowe działane;> Coś w tym jest. A jak ono się u Ciebie objawia? Ten plastikowy stan?
  14. Ale to chyba trochę sztuczny stan, ludzi normalnie tak nie roznosi energia. Dziwię się, że tyle osób ma parcie na leki sztucznie zwiększające napęd. -- 16 gru 2013, 18:52 -- miko84, kwestiapina jest zarejestrowana do leczenia depresji i ma właściwości stabilizujące. lekarze też wiedzą co robią;-)
  15. To mam dokładnie to samo. Wstaje ok, po dwóch trzech godzinach od wzięcia tabletki ogarnia mnie ogromna senność. -- 16 gru 2013, 18:28 -- Proszę daj znać jak efekty. To połączenie wydaje się bardzo interesujące. Dzięki Piąty dzień jak dołożyłem Wellbutrin i zmniejszyłem paroksetynę, myśli zaczynają być troche bardziej przejrzyste, wszystkie negatywne uczucia które były tłumione przez paroksetyne zaczynam stopniowo trochę odczuwać, efektu aktywizującego nie ma jeszcze, jest za wczas Zobaczymy jak będzie po miesiącu.
  16. miko84, Paroxinor bardziej mnie pobudzał. A ty o jakiej porze brałeś paroksetynę?
×