Kurcze mailem dzisiaj terapie dobrze sie po niej czulem, taki optymistyczny, w dobrym nastroju i spierniczyłem sobie nastrój wizyta na parkingu. Po tej terapii czułem sie dobrze, wszytko sie w głowie jakoś układało, nabrałem wiary w wyzdrowienie pojawiła sie nadzieja. No i prawdę powiedziawszy nie chciało mi sie nawet gadać na tym parkingu z gościem. No ale pojechałem pogadać, na początku juz czułem taka złość na siebie, później w czasie rozmowy zrobiło się przez jakiś czas wesoło.Ale przyszedł moment, kiedy skoczyly mi objawy to znaczy stan takiego spięcia i napieć. No i wyjechałam już spięty. A to jest psychiczne napięcie. Męczące. Czesto sie spinam jak z kims rozmawiam.
-- 17 gru 2013, 02:43 --
magnolia84, Kurcze inaczej sobie Ciebie wyobrazalem, tymaczem widze ze mam do czynienia z laska co ma wciecie i wygiecie :)
-- 17 gru 2013, 02:49 --
anna.anakaia, Jak na mijal dzionek????