Faraway, czesc jak tam leci???
-- 01 lut 2014, 18:30 --
nerwosol-men, czemu tak wzdychasz? Napracowales sie czy co???
-- 01 lut 2014, 18:33 --
Marcin20.04, co ty tam masz do strzelania na strychu?
Pogoda fajna, posprzatlem troche mieszkanie przy otwartych oknach, ngdzie natomiast nie wychodzilem, nie wiem moze szkoda, ale w sumie w chacie zle mi sie nie siedzialo. Jutro jakby byl taki fajny dzien to z dnia gdzies bym wyszedel.
Posptzatlrm mieszkanie, zrobilem pranie i naplem sie herbaty, wchodze na watek patrze a tutaj nic sie nie dzieje. Marcin2013, nie strasz mnie tym zimnem.... jakia ta u Ciebie temperatura???
a ja posprzatełem do reszty pokoj, odkurzanie i te sprawy. w sumie calkiem fajna dzisiaj pogoda na dworze. wiec pootwierałem okna.
-- 01 lut 2014, 16:46 --
neon, wyglada na to, ze lubisz swoja sasiadke... fajna jakaś???/
Marcin2013, nie chce sie nicego robic z drugiej strony trzeba po prostu posprzatac. A ty Marcin co porabiasz???
-- 01 lut 2014, 15:52 --
kasiątko, aha, to najepsza metoda odkurzania
hania33, ano wląsnie mialem zapytac co u Ciebie, bo nieczesto tutaj piszesz. Mnie sie wydaje, ze to co robisz to dobra droga.
Nie wiem czy czytalas Wiktora http://www.zaburzeni.pl/vademecum-leku-nerwic.html
siemanko. przysnil mi sie fajny sen. snilo mi sie ze latamy po całej Polsce samolotem i dokakrmiamy ryby na wybrzeżu oraz inne fajne rzeczy mi się sniły. Obudzilem se z takm poczuciem wolnosci. Jakbym wszędzie mógł posc pojechać i wsztko zrobic jakby nie istniealy żadne ograniczenia, jakby nie bylo choroby, pelen luz spokój. chwilowa wolnosc od choroby...