Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Lucy32 odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
On mnie slucha,i dużo mysli przy tym,ale bardziej slucha jakie mam samopoczucie po danym leku,i próbuje cos znalezc w lepetynie i kombinuje,jak wtedy gdy mowil czy dam rade Duloksetyne podniesc na 120mg bo bylo male stezenie jej we krwi i prawie juz nie dzialala,Odmowilam.A moze moglam sprubowac bo ją dobrze znosilam przeciez.Ale nie mam z nim przyjacielskich relacji żeby mu tak podsuwac swoje pomysly.On nadal mysli ze ja sie na tych lekach nie znam.Ale zawsze cos wyciagnie sam z kapelusza.Wyobraz sobie gdyby tobie w pracy ktos przyszedl i ci mówił jak i co masz robic.Wedlug mnie on chce dobrze i kombinuje ,a ja za nim podazam ,bo mu jakos ufam.Zawsze poczytam sobie tutaj o jego kombinacjach i widze ze ma dobre pomysly.Tylko ja po trzecim epizodzie ,nie za bardzo juz reaguję na leki.On tez nie lubi widac dodawac trzeci czy czwarty lek do kombinacji.I chyba dobrze ze tak mysli.Bo co za duzo to nie zdrowo. Dwa leki i koniec.Z ta Amitryptylina moze chcial dobrze pewnie większość pacjentow dobrze reaguje,a to niby dobry stary lek.No cóż,nie u mnie.Tylko pogorszyla sprawe.Ale warto bylo sprubowac,a nóż byloby ok.Ale lęk i depresja mnie szarpaly calymi dniami,mimo ze bylam juz na dawce100,nic nie przechodzilo .Dwa tygodnie tak trwalam. -
Sama jesteśmy rozrywką chyba.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
Catriona odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak jakiś lekarz nie chce słuchać sugestii pacjenta bo uważa że to podważa jego kompetencje to ma chyba duży problem z własnym ego Moja lekarka uwielbia sugestie, bo uważa, że ekspertem od swojego samopoczucia jest pacjent, ona bazuje tylko na tym co jej pacjent powie, reszty może się domyślać. Nie znaczy to, że od razu przepisze wszystko co zasugeruje pacjent, ale bardzo chętnie wysłucha i jest otwarta na pomysły pacjentów. -
Ym choćby był nieszczęśliwy to nadal jego wybór, a to już wolność wewnętrzną. chyba że mówić o jakich totalnie skrajnych sytuacjach że ktoś traci zmysły czy robi coś w afekcie. Jak Ci się nudzi to odpal sobie gierkę. Dziewczyna cierpi a Ty dla rozrywki możesz pogorszyc jej stan
-
Aha, w sensie ze nikt go nie zmuszał? To tzw. wolność zewnętrzna. Jest jeszcze coś takiego jak wolność wewnętrzna i to ona jest w sumie kluczowa. Bo jeśli ktoś nie jest wolny wewnętrznie, to w sumie to, żeby wolny zewnętrznie, nie wiele zmienia.
-
Mirte juz bralam dlugo.Ale powoli przestawala dzialac i byl nawrót depresji.Mirta tez powyzej dawki 30 dziala juz na noradrenaline.Jak to mówią,paradoksalnie leki noradrenalinowe ,tak to nazwę u wielu ludzi dobrze dzialaja na lęk i depresje,choc kto by pomyślał nie?Ja skutki uboczne na Srri mam gorsze niz na Snri.I jakos lepiej na te drugie reaguje,ale nie zawsze i nie na kazdy lek.
-
Po prostu że sam powziął ten zamiar i powziął sznur
-
Hmmm. Jak definiujesz w takim razie pojęcie wyboru? Teraz niesamowicie modne jest podkreślanie wolności, jakby to był jakiś aksjomat, pewnik. Taka uniwersalna riposta, szczególnie włamie wśród psychologów, coachów etc. A to tak na prawdę jedno z najbardziej tajemniczych pojęć, o czym niejednokrotnie pisałem.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Wszystko skończone bracie Nelyssy, nie ufam Ci już nigdy nie zaufam. Nie masz mocy, gówno świat relica znaczy, promuj sobie Pogranicze w kalectwie beze mnie, ja jestem Arelic ze świata relica. Od Konrada teraz, nie mścij się, bo śmieszny jesteś. W 2027 rok, nie masz co wchodzić w ten świat nawet już jako brat Nelyssy, jesteś przekreślony całkowicie przez 2027-8 rok. Acera nigdy nie przeproszę jest gwałcicielem dla mnie. -
Bo ogólnie rzecz biorąc, duża dupa jest komplememtem
-
Chodziło mi o wiek przedszkolny, a nie czy chodziłes do przedszkola. Możesz zapytac
-
To nadal wybór. Nie umniejszam jego cierpieniu, zresztą mógł byś tak samo np chory Byc
-
Ja uważam że taka wizja nieba rowniez jest bez sensu, może mieć sens w oczach Boga, mojej babci czy twoich. Dla mnie jest jakieś takie to przykre, że w Jeruzalem, potężnym mieście z wieloma mieszkaniami, złota brama i Piotrem z kluczem, mielibyśmy osiągać szczęście bez naszej rodziny i bliskich. Bylibyśmy takim bytem nikim, właściwie ciężko stwierdzić czy wgl nadal to bylibyśmy my. Raczej już nie my tylko coś co się z nas stworzy (?) A moje pytanie to miałam o apokryfy, mówisz że czytasz, to czy je uznajesz? Bo np. rozmawiałam o tym z @domeki on twierdzi tak jak kościół katolicki, ze ich autorem jest szatan i herezja A ja przeglądałam te Tomasza i nie znalazłam nic heretycznego, ale ja nie mam dużej wiedzy. Pamiętam że depers kiedyś mi wysłał cytat z tej ewangelii i mi się podobal
-
Z tym wyborem to bym nie przesadzał. Wybrać to można napój do obiadu. Myślę, że ten kto decyduje się na taki krok nie ma innego wyjścia, albo go po prostu nie widzi. Na jedno wychodzi.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Szczur się nie zmieni nigdy. Acer oczekuje przeprosin niszczy mi ciało dla kultów Krzyśka11. Ten mam nadzieję pożegna się z rentą za udawanie i ku*estwo. -
To było przed przedszkolem jeszcze. Czy mnie zostawiła, to nie wiem. To pamiętam najwcześniejsze, jeśli chodzi o tego typu zdarzenia.
-
no ba studiował filozofię
-
Nie wiem, nie widziałem, powtarzam tylko wyznania @little angel
- Dzisiaj
-
@Lucy32 czy Ty duloksetynę dostałaś na zaburzenia lękowe? Jeśli tak, to czy miałaś napady lęku panicznego, czy tylko lęk uogólniony, czy jakąś fobię? Dopytuję, bo niby dulo jest do stosowania w depresji i lęku uogólnionym i się zastanawiam jak to jest, że ten silny skądinąd SNRI jest też przepisywany lękowcom i na niektórych ponoć dobrze działa.
-
Aha, i status jaki by nie był wysoki nie uprawnia do braku szacunku, pamiętajmy Ja w ogóle jestem uczulona na brak szacunku. Mimo tego jak bezczelnie potrafię się odzywać co sami wiecie, ale nie robię tego tak o bez powodu xD A ten czarny humor był akurat śmieszny
-
Czy ja wiem, dla przedszkolaka. Powinien już rozumieć komunikaty. Zapewne wcześniej, możliwe że od początku pamięci, z jakichś powodów miałeś problemy z zaufaniem. Takie małe dziecko nie podejrzewa raczej że najbliższa rodzina kłamie. Może masz traumę z okresu noworodka czy niemowlęcia, mama nie zostawila Ciebie na dłuższy czas? Może pojechała sprawę załatwić albo do pracy na wakacje
-
Najczęściej czytane