Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
@little angel dlaczego nie lubisz świąt? masz złe układy z rodziną?
-
Można się na AI obrazić, albo wykorzystać je jak narzędzie do ułatwienia sobie pracy. IMO prędzej zostaną zastąpieni ci, którzy się obrażą. A że AI zmieni rynek to jest pewne – i trzeba próbować się jak najlepiej w tej nowej rzeczywistości odnaleźć. W IT nie można stać w miejscu, bo wtedy się cofasz. Taka branża. I nie, nie jestem szczególnym fanem AI, prawdę mówiąc czekam, aż ten hype minie, co nie znaczy, że nie widzę w tych narzędziach potencjału (jako narzędzi używanych pod kontrolą człowieka i takich, których rezultaty są przez człowieka weryfikowane).
-
Ja nie mam nikogo pomimo swojego wieku. Problem leżał w mikropenisie i blokadzie seksualnej. Teraz po tabletkach jest ok nie mam zupełnie pociągu.
-
Gorzej ja AI się ciebie pozbędzie. A raczej dla jej twórców już nie będziesz potrzebny.
-
Jestem generalnie aseksualny i drewniany w sprawach romantycznych Lubisz wysoką choinkę czy małą?
-
Względnie spokojnie
-
Czy też tak macie , że nieraz nie czujecie jakby działania uspokajającego , przeciwlękowego? Dawka 150 mg , nieraz rozdrażnienie , lepiej się na pewno śpi , mniej wybudzeń. Libido raz lepsze , raz gorsze. Na jelita chyba bardziej zapierająca czyli w moim przypadku ok jednak ciągle w głowie gonitwa myśli na temat przyszłości , pesymizm... I czy jest to lek , który bierzecie latami ? Bo widząc wpisy na forum w dziale innych leków ludzie biorą inne leki latami np.paroksetyne. Ze skutków ubocznych jeszcze jakby rozmyte widzenie , gorsze widzenie .
-
Nie Jestes typem casanovy?
-
Słodkie niestety Masz smaka na Maca?
-
Kawa ,gotowanie
-
Dołączył do społeczności: burzowo
- Dzisiaj
-
Nie no jeszcze sernik z galaretką i pierogi z okrasą dodałbym do tych przyjemności Brak libido nie jest wcale dobre. Sam biorąc antydepresanty miałem okresy kiedy libido było zerowe. Sama myśl o seksie, o zbliżeniu powodowała „krok w tył” I wcale to nie było fajne. Wcale dobrze się z tym nie czułem , nie mówiąc już o potrzebach Partnerki Jej frustracji, z tego powodu No ale masz pełne prawo oczywiście do swoich odczuć i decyzji. Nic mi do tego.
-
hihi tak @little angel sibuna! Brawo (Byłaś zła że zerwali zwiazek niny i fabiana, to samo rikki i zayn jako przyjaciele? xddd)
-
Też Miałeś kiedyś kartę graficzną GeForce 2 MX?
-
Ja wiem, że literówka, ale jakoś tak skojarzyło mi się z jednym userem z forum, sam nie wiem dlaczego… Bez libido jest lepiej? Ja mimo wszystko czułbym się okaleczony. Ale jeśli tak jest ci lepiej, no to w sumie super, problem rozwiązany…
-
Czuję nostalgię, ale wiem, że to oszustwo mojego umysłu. Czasy mojego dzieciństwa były ciężkie, końcówka PRLu, początek kapitalizmu, bieda. W porównaniu z tym, co jest teraz, to był dramat (choć gdzieś już pisałem i nadal uważam, że to były najlepsze czasy do dorastania, nie chciałbym dorastać w dzisiejszych czasach). Ale to moje dzieciństwo, dlatego jest dla mnie magiczne, nawet jeśli było z różnych powodów (m.in. ojciec alkoholik) traumatyczne. I stąd nostalgia m.in. za PRL-em (którego pamiętam tylko końcówkę). Inna sprawa, że jak się bierze leki, to emocje są spłycone (przynajmniej u mnie), więc wiadomo, że kiedyś wszystko było „lepsze” i „bardziej kolorowe” – choć obiektywnie teraz jestem najszczęśliwszy, mam wszystko czego potrzebuję i czego mi brakowało. Po prostu przeszłość zawsze wydaje się lepsza, niż faktycznie była.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
... zboczeńcu cieniu wiatru. -
to mnie chyba ominęła część edukacyjna... w ogóle moje pierwsze skojarzenie po tym całym MOPSie, to serial Sprzątaczka, który mi się dużo lepiej oglądało niż ten film... ale i w jednym i drugim dziele nie wydaje mi się, żeby REALNIE to tak pięknie funkcjonowało... co dostaliśmy? zlepek alternatywnych historii głównej bohaterki, która pozwalała się bić od samego początku i wzięła ślub z oprawcą, nie było żadnego wyjaśnienia DLACZEGO, żadnego budowania narracji ze strony psychologicznej, tylko lepa jedna, druga i następna, była tylko jedna scena z gaslightingiem a cała reszta to bicie i bicie i ludzie, którzy to widzieli, ale ignorowali może jestem spaczona, dla mnie nie było to ani trochę "mocne", a takie słowa słyszałam po opuszczeniu sali kinowej
-
Bardzo. Małe marzenie a Ty?
-
Malowanki i inne...
little angel odpowiedział(a) na holfinka temat w Fotografia/Malarstwo/Rysunek/Rzeźba
jak dla mnie samo patrzenie na sztukę już uczy, bardzo rzadko rysuję, ale uwielbiam patrzeć jak robią to inni i kiedy już zabieram się do narysowania/namalowania czegoś, nawet po dłuższej przerwie, to nie wychodzi źle, pamiętam zasady, patrzę na referencje, szczególnie w życiu jak co się układa, gdzie pada światło, obserwacja i cierpliwość są kluczem do sukcesu w tej dziedzinie -
Sama się kopnęłam po córkę musiałam iść a teraz siedzę w szkole syna i czekam bo ma jeszcze lekcje, a nie chciało mi się wracać do domu żeby po chwili iść znowu. W sumie to dzięki tym spacerom do szkół z dziećmi czuję się lepiej.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Ale bym zjadła Jezuuuuu. Niestety moje dzieci autystyczne wielu rzeczy nie jedzą więc to odpada. Tak wiesz, źle nie jest chociaż przydał by się drugi pokój dla młodego. Ale może z czasem coś się zmieni. Teraz najważniejsze to sprawy sądowe i dzieci. Dzisiaj akurat mam awarie ogrzewania, a już wczoraj ledwo grzejniki dawały radę. Cały budynek bez ogrzewania i niby już w piątek się zaczęło. Dobrze że mrozów nie ma pociągów mam już dość mieszkam dosłownie na stacji PKP, i to na głównej trasie z północy na południe. Za oknem peron, czasami zwariować można. Ale i tak jest lepiej niż tam gdzie byłam
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane
-