Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Dobrze. Ale mi chodzi o to,po co pogłębiać złe samopoczucie ludzi na tym forum tematem bólu istnienia.
-
akupunktura
-
nie masz juz kalendarz na nowy rok?
-
Mam dni ciężkie,takie,kiedy czuję się nieudacznikiem. Ostatnio miałam chorego kota i nie dało się go uratować. Odczuwam niechęć do zwykłego sprzątania w domu. Chyba zaczęła się menopauza też. Nie wspomnę o zmęczeniu i niewyspaniu. Czyli stale jakieś rzeczy się dzieją. Mam sobie jeszcze dokładać ciężaru sama? Nie,nie odczuwam bólu istnienia. Poza tym, gdyby ZAWSZE było tylko dobrze,to ludzie by się kompletnie nie rozwijali,bo nie umieliby stawić czoła zadaniom, które stawia przed nimi życie.
-
Właśnie piję Jeszcze śniadania wczesne?
-
sporadycznie piłaś/eś juz dziś kawę?
-
@Maat ale to jest do tematu bólu istnienia w którym piszesz, żebyśmy nie jojczyli Dlatego życie nie jest fajne Jest niesprawiedliwe I o TO chodzi w weltschmerz
-
Tak. Ty to nazywasz życiem. On potrzebuje się leczyć. Powinien pracować, żeby mieć za co się leczyć. Nie ma nawet czym ogrzać tej przyczepy. No,fajne to życie, rzeczywiście. Nie użalam się nad Purpurowym,nazywam rzeczy, jak się mają.
-
Uwielbiam wstawać jak jest jeszcze ciemno i czekam na wschód słońca. Ale ostatnio wstaję pozniej. To pewnie lepiej. Biorę Trittico w większej dawce to pewnie przez to. Odsypiam to co nie odespane. Masz tu kogoś z kim piszesz priv?
-
No ale cieszmy się życiem
-
ze 2 tyg temu lubisz wstawać wcześnie?
-
No to daj przepis jak zacząć uwielbiać świat? Czy coś.
-
To ja tego kompletnie nie rozumiem. Poza tym nie rozumiem,jaki jest sens takiego jojczenia,skoro dużo osób w naszym gronie - między innymi Ty, Jurecki - już ma przerąbane,bo nieraz zwyczajnie nie chce mu się wstać z łóżka,bo nie widzi do tego powodu. To co, pogrążajmy się w bagienku,ło jak fajnie...
-
@Maat każdy ten ból myślę że odczuwa w mniejszym lub w większym stopniu. Tego bólu nie da się uniknąć.
-
Oj lata temu. Nie stać mnie,jestem biedny. a Ty?
-
nic z tych rzeczy, od wielu lat. Kiedyś było wszystko na raz i było fajnie a Ty?
- Dzisiaj
-
Ze wszystkich paskudnych rzeczy, piersi wybieram słońce, deszcz, wiatr?
-
Emocjonalnie chyba gorsze Obgadywanie kogoś czy podkładanie „świni” w pracy?
-
Podobnie, nie mam masz wodę w kolanie?:)
-
Nie odczuwam żadnego bólu istnienia! Mam się nad sobą użalać,bo jestem chora?
-
"Tylko kanapki" ? Jak oni nie mają za co żarcia kupić. Sytuacja patologiczna. Nie ma kasy na leczenie,na życie,nie ma nawet normalnej chałupy. A Purpurowy powinien być w szpitalu.
-
Ja akurat miałem niski testo więc dali mi TRT i w ogóle nie czułem różnicy między poziomami 400/800/1000. Obecnie jestem na pct.
-
No nie wiem czy w tym wieku 800, to standard, to jest górna norma. Taki testo, to mają raczej osoby z dobrś dietą, uprawiające sporty albo jacyś szczęściarze. Moi koledzy mieli testo około 450-500 i lekarze möwią, że to jest obecnie standard. Branie testo przy prawidłowym poziomie to bezsens. Jąderka potem się ma jak winogronka i nie wygląda to ciekawie.
-
Najpopularniejsze