Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Byłam głupia z tym mieszkanie. Trochę zarobiłam, ale kosztem ;psychiki. POwiedziałąm mamie, że jak się coś zwolni to idę na jakiekolwiek mieszkanie. przecież nie będę wynajmować skoro mamy dużo mieszkań. Czekam aż ktoś zrezygnuje, bo to często się zdarza. Ludzie się wyprowadzają, albo to dla nich za duża suma. Nie po to zbierałam pieniądze, żeby teraz wynajmować.
  3. MicMic

    Szalony indycznik

    Przecież ten hajs, który dostajesz za wynajem swojego mieszkania możesz przeznaczyć na wynajęcie sobie czego innego. A jakby zabrakło, to mama ci nie pomoże?
  4. dziś np. powiedział, że to dzięki niemu zdałam dobrze maturę, bo on to wymodlił i chodził często na mszę św. A ja do niego, że to nie przez Boga i Maryję, ale to moja ciężka praca. Naprawdę uczyłam się całymi dniami, korki, testy, streszczenia i w ciul tego wszystkiego. A on, że kurde to głównie jego zasługa. Idzie dostać szału.... bo teraz moje mieszkanie jest wynajęte a umowy są na rok i nie ma wolnego mieszkania. A mieszkań mamy dużo i nie wiem. Czekam aż się ktoś wyniesie albo dopiero jak zrobią nowy blok.... Tak, masz rację. W sumie już mi chyba przeszła niechęć do dzieci. Może było tak, gdy wszystko mnie wkurzało. A moje kuzynki są super. Nakupiłam im prezentów, z wielkim staraniem i sercem. NIe mogę się doczekać aż jutro otworzą prezenty One też mnie bardzo lubią. Dziś mi już ulżyło, bo się wygadałam mamie i rodzinie tez wygarnęłam co mnie boli. Teraz zamknęłam się w pokoju i mam gdzieś, co czuje ojciec po tym co mu powiedziałam. Byłam szczera. NIe tylko ja jestem ta najgorsza. Mimo, że zawsze staram się wprowadzać radosną atmosferę. Chyba tylko mama jest moja przyjaciółką. Zawsze mnie wspiera i wie wszystko o mojej chorobie. OJcu nie chciało sie nawet przeczytać czym jest ChAD.....
  5. MicMic

    Szalony indycznik

    Czemu się nie wyprowadzić, jeśli Twoi rodzice są majętni?
  6. Zdjęli mu kartę, gdy opowiedziałam policji, że to była moja wina. Ze to przez moją chorobę to wszystko. Zdjęli mu choć byli podejrzliwi trochę. Teraz jest przemoc psychiczna. Ale ja sobie nie pozwalam. POtrafię go zwyzywać, tak jak on to potrafi robić. Jestem twarda babka, nie wejdzie mi na głowę. POtem obraża się. Czasem na kilka dni, czasem nawet na miesiąc. Mama po mojej stronie, brat ma wywalone.
  7. MicMic

    Szalony indycznik

    No właśnie wydaje się, że sena życia się zmienia w trakcie jego trwania. No a dużo osób sensu nigdy nie miało i szukają go w potomku, żeby mieć coś dla siebie. Dużo kobiet tak myśli. I nawet przekazuje te wierzenia dalej swoim córkom. Typu facet, to nigdy nie wiadomo, zostawi, zdradzi etc. A takto, córciu, będziesz miala coś tylko dla siebie. To są autentyczne poglądy kobiet z pokolenia moich rodziców.
  8. Napisałam długi post i mi się usunął. Pozwól, że nie będę cytować tylko napiszę wszystko od razu. Ojciec miał w 2018r. założoną kartę niebieską, po tym jak zadzwoniłam na policję, gdy zagroził, że mnie uderzy.. Policji opowiedziałam całe moje życie. Brat schował się w pokoju. Mama słuchała. Policja od razu go przesłuchać chciała a on uciekł do piwnicy. Poszli tam, a on powiedział, że nic nie powie. Niebieska karta była założona na kilka lat, ojciec się wyprowadził. Miałąm spokój jakiego nigdy nie miałam, ale zaczęła się u mnie mania. WYjechałam do Warszawy. Rotrwoniłam dużo kasy. Byłam tam miesiąc. NIe pracowałam, tylko wydawałam i imprezowałam. Fajne czas, fakt, bo miałąm hipomanię i każdy był moim przyjacielem. Fajni ludzi. NIestety zapaliłam jakiś syf, dostałam pierwszej w życiu psychozy
  9. Willow się doigra w te święta razem z Acerem. Wypad.
  10. Jak ktoś ma dziecko to dlatego że chce albo wpadnie. W chce są też ci co nie chcą ale mogą już nigdy nie splodzic to plodza Sens życia? Jak całe dzieciństwo i młodość mieli sens to myślę że mają i bez dzieci xd Nigdy nie był dobry ale to co mówisz jest skrajnie empatyczne:O ja aż tak nie mam choć empatii mam naprawdę dużo, płacze za zwierzatkami itp.
  11. Czy są tu jacyś nerwicowcy, którzy wraz z pregabaliną (woltaż 300mg) biorą dodatkowo bupropion? Dostałem go w wersji Oribion 150mg i stosując się do wytycznych mojego przesympatycznego psychiatry z rana gilotynuję ją na pół i biorę jedną połówkę. Ma mi to rzekomo pomóc jeśli chodzi o sprawy intymne (brak sensacji w dotyku), z którymi borykam się do dziś przez sertralinę. Jak Wy - zacni pregabaliniarze czujecie się z tym mixem? Ile wam się wkręcał? Zadziałał coś? Pozdrawiam
  12. Dzisiaj
  13. Ja nie chcę mieć dzieci bo świat to nie jest dobre miejsce aby walały się po nim moje geny. Umrę i niech świat o mnie zapomni. Ja też tęsknił nie będę.
  14. Ja wstaję przed 6, karmię dziecko, robię mężowi śniadanie, kanapki i kawę do termosu do pracy. Potem karmię koty, robię sobie śniadanie, biorę leki i zaczynam obowiązki. Zawsze jest coś do zrobienia, sprzątnąć kuchnię, łazienki, odkurzyć, umyć lustra, poprać, poprasować, pozmywać gary. W przerwie piję kawę albo colę zero. Później robię obiad, oczywiście w międzyczasie zajmuję się dzieckiem, karmię, przewijam, kąpię, bawię się z nią. Jak przychodzi mąż, jemy razem obiad, potem sprzątam po obiedzie i idę biegać. Po bieganiu prysznic i zaczynam wieczorową rutynę, leki, kolacja, karmienie kotów, przygotowywanie rzeczy na jutrzejsze śniadanie i obiad. Chodzę spać ok. 21. Czasami przyjeżdża moja mama i trochę mi pomaga. Mogę wtedy iść zrobić zakupy. Ogólnie nuda.
  15. Miaina

    Cześć Wam:)

    Cześć Brum ; ) Z okazji zbliżających się świąt pragnę wszystkim życzyć wytchnienia od trosk i problemów. Zdrowych i spokojnych : )
  16. MicMic

    Szalony indycznik

    Aha aha, bo ludzie tak perspektywistycznie planują swoje działania. W pewnym momencie stwierdzają, że nie bardzo mają sens życia, albo wszyscy inni mają dzieci, więc głupio też nie mieć, no to robią. A dalej jakoś to będzie.
  17. Po prostu nie czytaj durnych grup na fejsie czy reddita czy jak to się pisze. Chyba że streszczasz rozmowy do telefonu albo sklepie i tramwaju no to przepraszam Ej zrobił się off top o związkach. @Doktor Indorty umiesz przenosić tak jak zrobiłeś czary mary wczoraj
  18. Chyba żyjemy w dwóch różnych światach. Może do was tam jeszcze to nie dotarło tak silnie jak do Warszawy. I bez ironii to mówię. W szczególności wśród kobiet wykształconych, z dobra pracą, które mają głowy trochę sprane przez tzw. kulturę terapeutyczną.
  19. Tinder służy do czego innego, a grupy to pewnie gadasz o jakichś wypierdach teczowych feministek stąd myślisz że ktoś wylewa frustracje. Albo czytasz jakieś zaburzone narcyzki narzekające na swych ex tż
  20. Żeby miał kto pracować na ich emerytury i podcierac im dupy
  21. Ale nie wy na forum! Mówię o tym, co się dzieje w internecie, na jakiś tinderach, grupach. Dziewczyny mają mega złość na facetów za lata bycia uległymi itp. Tylko nie złoszczą się na źródło problemu, ale też na ofiary. Czasem mam wrażenie że się mszczą za złe traktowanie. Tylko to patriarchat jest winny, nie mężczyźni.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×