-
Postów
2 365 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marcja
-
Ja zaraz szukam tego filmu on line bo sciagac to mi sie nie chce... Prusak, Ty ogladalas on line?
-
Lakuda, fajnie brzmi Musze obejrzec kiedys Tylko rzeczywiscie napisz, czy w polowie nie usnelas, bo roznie bywa;)
-
Dominika, najlepiej od dzis zacznij sie wkurzac! :) To jest najlepszy sposob na nerwice, powaznie ! Wyczytalam to w mojej ksiazce dla nerwicowcow i to faktycznie podzialalo. Juz kiedys pisalam gdzies o tym - to na tej zasadzie, ze musisz zloscic sie na nerwice, poniewaz ona niszczy Twoje zycie! Za duzo sobie pozwala, jak smie Ci cos takiego robic! Niech wypier...a !!! Mow tak sobie pare razy dziennie, zobaczysz, ze leki znikna. I sama wywoluj sobie ataki, jesli je masz jeszcze (w sensie jesli nie tylko lek wolnoplynacy Ci dokucza) To Ci da poczucie kontroli nad nerwica. To Ty masz nad nia panowac, a nie ona nad Toba:)
-
Aaaaa to czyli Ty masz nerwice, nie wiem dlaczego skojarzylo mi sie, ze depresje. Coz tez tak mialam - dokladnie identycznie. Kochalam zycie i bardzo chcialam zyc, ale nie moglam, bo co to za zycie z lekami, zawrotami glowy, mdlosciami, duszeniem i derealizacja... No ale jak widzisz, przeszlo, i Tobie tez kiedys przejdzie :) Domek na wsi i bieganie po lakach i polach, najchetniej boso, w bialej halce... I zeby jeszcze padal taki cieply wiosenny deszcz Tez mi sie marza takie rzeczy Tylko kon mi nie pasi, bo mam lek wysokosci i na koniu dostaje "psychozy"
-
No najlepiej wlasnie idz spac, jak Ci zle. Poczekaj z jebnieciem sobie w leb - zawsze mowie, ze umrzec i tak kazdy umrze. Ciebie tez to kiedys spotka. Wiec poki co warto tutaj pozyc, jak jest okazja i zobaczyc, co los przyniesie. Moze jaks niespodzianke dla Ciebie przygotowal? :) Nigdy nie wiesz :) Dominika, no zabieraj go do lasu! :) Jak masz na cos ochote ( tj. na ognisko i rzeczke) To chyba z Toba lepiej! :)
-
no nie... następna ma fioła na pkcie butów? WCALE NIE !!! No dobraaaaa - kocham kupowac buty...Ciiiiiii.... Kurde ja to bym nie wytrzymala - kiedys zalozylam martensy (pozyczone) i po paru h mialam nogi poorane do krwi... :)
-
Ja juz swoje przeszlam, ale minelo, jak wszystko. Co nie znaczy, ze kiedys nie wroci...Teraz jestem zdrowa, czego i Tobie z calego serca zycze. Temat brzmi "Moj dzisiejszy dzien", a nie "Jeczarnia", wiec nie widze powodu, dla ktorego nie mialabym napisac, ze chce wiosne :) Byly juz w tym temacie watki o wlosach, butach, wyjazdach i innych tym podobnych rzeczach, to i wiosnie byc moze
-
Dominika, u mnie w zasadzie wiosna ma jutro byc - 7 stopni na plusie i slonce, ktore pewnie podniesie tmp. o 5-6 stopni :) Juz rozwazam, czy nie zalozyc wiosennego plaszcza I wybywam niebawem po wiosenne buty do CH :)
-
Bueheheh Tak mnie na Kazimierza naszlo jakos Uwielbiam ta piosenke:) [videoyoutube=Di_pBO9smVA] [/videoyoutube]
-
Ja tez !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kocham wiosne! :) Ale niech bedzie za 2 tyg. bo za tydzien jade w gory i chcialabym jednak pojechac jeszcze w zimie Coma, to minie - jak wszystko w zyciu - i to co zle, i to co dobre...
-
Tak sobie mysle, ze gdybym podrozowala po calym swiecie to chyba Polinezja Francuska bylaby moim ulubionym mijescem:) http://api.ning.com/files/Gj*xxivjJXcFAk3yPYN9eTOx8F0-LGNb0SAPxtnynEYf8zkL1NcVVB86siAhSEDsyHcyHY64z7TrBCONLNGeV*QgFnnWBsb4/JCinBoraBora_10.jpg Ju widze siebie, jak leze sobie w tym hamaku
-
Moje ulubione miejsca to na pewno Chorwacja (Dalmacja), Kanion verdon (Francja), Lazurowe Wybrzeze pachnace lawenda i cale Wlochy - wloskie morza, przepiekne jeziora i gory, niesamowity klimat. Bardzo kocham Wlochy, czasem mi sie wydaje, ze tam zylam w poprzednim wcieleniu Jesli chodzi o miasta to nie bede chyba oryginalna - numerem jeden jest Paryz, za urzekajace piekno. Na drugim jest Berlin - moglabym dzisiaj sie tam przeprowadzac do tego wielokulturowego, tolerancyjnego miasta, czuje sie tu jak w domu. Trzeci Zurich - niesamowicie czysto, plynaca przez centrum miasta rzeka Limmat olsniewa blekitem. Do tego przepiekne widoki na okalajace miasto gory. W Polsce jesli chodzi o dzikie, nieskazone cywilizacja miejsca, to na pewno Roztocze i Bieszczady. Lubie tez polskie morze, zreszta lubie wlasciwie kazde morze Z miast moje ukochane rodzinne miasto - Warszawa. Wielu sie nie podoba - nie wiem czy z uzasadnionych powodow, czy z przekory, ale dla mnie jest pelna uroku, szczegolnie wiosna i wczesna jesienia. Gwarna i tetniaca zyciem z jednej strony, ospala i melancholijna z drugiej. Poza Europa nie bylam i chyba nie bede, bo boje sie latac samolotem. Krotkie europejskie loty przyplacilam straszliwymi nawrotami nerwicy, wiec nie wiem, jakbym zniosla dalsze
-
Wiola, ja zawsze mowilam, ze jestes piekna! Duze oczy i smukla szyjka - cos pieknego!
-
Trudno mowic o zeszpeceniu w jej przypadku. Zwyczajnie byla naturalna a stala sie wyraznie "sztuczna". Mi sie taka sztucznosc nie podoba, ale nie moge powiedziec, zeby Pamela byla teraz brzydka, czy zeszpecona... Piersi dla mnie za duze sa teraz, wygladaja jakby mialy eksplodowac i beda zwisac w przyszlosci, ale pewnie facetom sie podobaja O zeszpeceniu to mozna mowic w przypadku tej kobiety: http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/joc1.jpg No ale to juz choroba psychiczna, wiec coz zrobic...
-
Ojej, widze, ze sie wczoraj sporo dzialo;) Prawdziwa orgia ze zbokami z forum - ze tez czlowieka zawsze omija to, co najlepsze! "Gadka poza kontrolOM" - masz racje Apii, to bylby zajebisty tytul !!!
-
Czytam teraz w necie, ze to, co twierdzi koles z linku w 1 poscie, to bzdury :) Mozecie wiec odetchnac z ulga - jestescie tym, kim byliscie
-
Chomiki gryza? Raczej szczury gryza - przynajmniej dosc spokojny i mily szczur mojej kuzynki, obeznany i zaprzyjazniony (jesli mozna tak powiedziec) z domowym krolikiem, ktoregos dnia, zupelnie bez przyczyny rzucil sie na niego i wrecz zmasakrowal... Krolik niestety byl nie do uratowania i pare dni pozniej skonczyl za, jak to sie mowi "teczowym mostem" Watpie zeby tlusciutki, mniej obrotny i zwawy chomik zrobil cos podobnego... Lubie szczurki, nawet mialam jednego kiedys, ale teraz jakos tak troche sceptycznie do nich podchodze przez ta sytuacje, mimo,ze z wygladu sa bezsprzecznie urocze :) Wole chyba chomiki, ale ogolnie z mniejszych zwierzatek najbardziej lubie wlasnie kroliczki miniaturowe. Sama mam wlasnie krolika i psa :) Wrzuce kiedys fotki, ale nie teraz bo zaraz spadam.
-
A ja horoskopy w gazetach omijam szerokim lukiem, te w necie tez... Wrozka to jakies brednie, natomiast prawdziwa astrologia to juz cos zupelnie innego :)
-
No ale tak Ci nie moze wyjsc - ze jestes waga !!! Jak Ci to wyszlo :) http://www.astrologia.pl/urania.html To jest fajny program i w dodatku polski :) Tu oblicz - zaraz znajde fajna stronke z interpretacjami. Ale dawno sie tym juz nie interesowalam, wiec nie wiem, czy tak szybko znjade:) Czekaj Mam! http://proastro.wordpress.com/ To sie fajne wydaje, choc ja z innej strony korzystalam. Teraz jednak jej nie widze.
-
Ja tez widze ruchy kopulacyjne ale mnie to NIE razi
-
Tradycyjnie z ksiazek astrologicznych bierze sie ta wiedze. Trzeba znac date urodzenia i godzine oraz wspolrzedne geograficzne miejsca urodzenia. Wszystko rysuje sie na zodiakalnym kole i wylicza aspekty miedzy znakami (koniunkcje, opozycje i inne straszne rzeczy ) Dzisiaj jednak chyba tylko pasjonaci cos takiego robia, poniewaz wszystko moze Ci wyliczyc specjalny program sciagniety z netu. Tam podajesz swoje dane. Jak wpiszesz miejsce urodzenia program sam wskaze Ci wspolrzedne, narysuje kolo oraz wypisze jaka planete masz w jakim znaku itp A interpretacje sa m.in w necie - i w pigulce i bardziej rozbudowane Niektore sa rewelacyjne i wiecej mowia o mnie, niz testy psychologiczne. Jako zodiakalny skorpion i jesli masz jeszcze inne elementy horoskopu wzmacniajace woja skorpionowatosc, powinnas zlapac bakcyla, jesli chodzi o astrologie;)
-
Baran moze do Ciebie nie pasowac po prostu dlatego, ze znak, ktory znasz (czyli baran) to tylko Twoj znak sloneczny. Mozna powiedziec, ze to takie skrotowe ujecie tematu - skupienie sie tylko na sloncu. Natomiast astrologia wyroznia jeszcze wiele innych skladowych horoskopu...Sa strony, ktore Ci wszystko moga wyliczyc. Ja np. jestem zodiakalnym bykiem (slonce w byku) ale mam ascendent w wadze oraz ksiezyc w lwie, merkurego w baranie itp. Te skladowe, ktore teraz wypisalam sa najwazniejsze (ale jest wiele innych) i dopiero na ich postawie okresla sie czyjs charakter...Ja mam cechy wszystkich dominat mojego horoskopu- byka, lwa, wagi i barana, a nie tylko byka. Dodam jeszcze, ze warto sobie to wszystko przeanalizowac. Wychodzi dosc ciekawy i zgodny z prawda obraz wlasnej osoby, tym bardziej, ze kazda planeta oraz slonce i ksiezyc reprezentuja inne strony naszego "ja". Slonce to nasze ego (to kim sie czujemy, kogo chcemy pokazywac innym), ksiezyc to nasze skryte potrzeby, merkury "odpowiada" za kontakty miedzyludzkie itp, itd.:)
-
Wiola moze pobil! To prawdopodobne;) Zazie ja bede siedziec chyba cala noc. Niedobrze mi a wokol mnie znajomi chorzy na grype zoladkowa... Oby mnie to nie spotkalo, bo nawrot nerwicy murowany!!!
-
Zazie juz chyba koniec przedstawienia Czas do wyra!