Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarna741

Użytkownik
  • Postów

    259
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czarna741

  1. justysia ten pramolan to tylko taki usypiacz ja biorę efektin ale to już musisz skonsultowac z lekarzem psychiatrą( od jakiego lekarza masz ten lek?)
  2. czarna741

    Serdecznie witam

    gusiu dasz sobie radę bedziesz się potem czuła jak ryba w wodzie a może komputer pomoże CI tak jak mi (oderwie od codzienności) życzę CI tego
  3. Scarlet witam . Masz rację trzeba to paskudztwo wygnac bo potrafi zatruc życie .. oj potrafi...Trzeba sobie jakoś radzic .. i cieszyc się zyciem , mnie dopadła jeszcze depresja ale tak jest od nerwicy do depresji jeden krok . Teraz próbuje walczyc z nerwicą reaguje szybko ale panicznie boję się żeby znowu nie wpaśc w sidła depresji bo to prawdziwy koszmar i nie chce już tego przeżywac
  4. czarna741

    Witam

    Marha rozmawiałam z róznymi ludzmi którzy też mają takie problememy i najlepiej się czymś zając czymś co spawia nam przyjemnośc. Mam nadzieję że psycholog mi pomoże , bardzo w to wierzę. Co do morza też mam zamiar się tam wybrac , to jest to niesamowity relaks i odpoczynek.. szum fal... Kikare rozmawiałam kiedyś z dużo z osobą która wiele rzeczy mi wytłumaczyła bo leczyła się kilka lat .. i ona pomogła mi zromumiec pewne sprawy...Pozdrawiam
  5. czarna741

    Mobbing

    dokładnie NcL jak się ma miękkie serce trzeba miec twardą d...... a ja tam marzę że wygram w totolotka kupę kasy ipójdę do pracy i powiem mi to lottoo he he he
  6. pramolan dostałam od lekarza pierwszego kontaktu ale tylko spac mi się po nim chciało(tyle pamiętam) lekarz rodzinny kazał mi iśc do psychiatry a ten mi przepisał już inne antydepresanty
  7. moniczka to nie powinniśmy siedziec tutaj po co czytac o cudzych problemach po drugie znam osobę która była w szpitalu i bardzo sobie chwaliła pobyt tam szczególnie rozmowy z psychologami oczywiście to zależy też w dużym stopniu na jaki trafi szpital, jakich lekarzy itp ale warto spróbowac
  8. Ja uważam że warto spróbowac wszystkiego. Nie spodoba Ci się to spakujesz się i do domku
  9. czarna741

    Witam

    Witaj kikare zaprazamy do rozmowy
  10. Hallow dokładnie zresztą mróweczko jak kogoś się poznaje to nie mówi się .. wiesz ale ja mam chory kręgosłup... nerki...itp Przecież nerwica czy depresja to tak samo choroba tylko jak to się mówi choroba duszy I dokładnie jak facet zrezygnuje z tego powodu to szkoda czasu na takiego gada PO drugie nie można się wstydzic swojej choroby bo nigdy z tego nie wyjdziesz. Ja mówię ludziom ale tylko takim którym chce powiedziec , zresztą jak sie ktoś zapyta to nie ukrywam tego. Trudno jest mi tylko takie rzeczy opowiadac osobom obcym dlatego boję się wizyty u psychologa opowiadac o swoich odczuciach...probllemach.... [ Dodano: Sro Cze 28, 2006 4:26 pm ] ee mróweczko faceci nie lubią twardych kobiet he he wolą takie słabe żeby móc się nimi"opiekowac" he he he
  11. czarna741

    Witam

    Witaj Marha!!!!! Mieszkam w niezbyt dużym mieście ale mamy kilka dużych zakładów i są to przeważnie firmy elektronicze. Pracuję w takiej jednej fabryce już 14 lat. I patrząc tak z perspektywy czasu muszę stwierdzic że jak zaczynałam pracowac było całkiem inaczej , zakład był mniejszy i trochę inna sytuacja na rynku pracy ( nikt wtedy jeszcze nikogo nie straszył)Byłam 9 miesięcy na zwolnieniu ale wróciłam do pracy tylko nie na ten dział co wcześniej( teraz sama praca jest w miarę spokojna) ale niestety jest to duży zakła(ok 4000 ludzi) i rozumiesz jak to jest w takich zakładach , czym więcej ludzi tym większy bałagan. Oprócz tych zakładów mam jeszcze do wyboru sklepy he he he( pozostawiam to bez komentarza, każdu wie jak jest w sklepach szczególnie hipermarketach) Tam gdzie pracuję teraz jest w miarę spokojnie szczególnie lubię pracowac na nockach spokój i cisza nie biegają mistrzowie szefowie i jakieś inne gady które stresują ludzi. Ja próbuję się nie denerwowac ale czasami mój organizm się buntuje i płatami figle he he. Teraz najgorzej mnie wkurza w pracy zastraszanie ludzi i ja wtedy się buntuję bo nie pozwolę sobie na to( a to wszystko odbija się na zdrowiu ) ale teraz wolę powiedziec co myślę niż milczec. przynajmiej mi ulży he he Teraz po roku poczułam że jestem ciągle zmęczona i mam bóle w klatce piersiowej dlatego szybko siup do lekarza i na zwolnionko żeby odpocząc i nie wpaśc w jakiegoś doła Kiedyś nie chodziłam na zwolnienia bo się bałam ( bo stracę pracę bo to bo tamto...) Teraz uważam że jnajważniejsze jest zdrowie i kiedy czuję że coś nie tak staram się szybko reagowac. Wiem że branie ciągle leków nie jest dobre ale mam nadzieję że tym razem nie będę brała ich długo( nie jestem w takim fatalnym stanie jak ostatnio). TYm razem za namową mojego lekarza postanowiłam porozmawiac z psychologiem i mam nadzieję że pokonam paskudną nerwicę( dobrze że teraz to tylko nerwica bo deprecha jest okropna wiem coś o tym) Mam taką nadzieję że to nie deprecha jeszcze , z samym nastrojem nie jest żle Zresztą przy depresji bardzo ważne jest znależc sobie jakieś hobby ja mam komputer , uwielbiam przy nim siedziec pisac z ludzmi i jak czuję się żle siadam sobie .. piszę .. piszę .. i piszę . Mój komputer pomógł mi wyjś z depresji... serio jak odczuwam lęki siadam przy komp i zapominam o bożym świecie nie myślę o pracy....
  12. Mrówko nie możesz tak myślec że taki"psychiatryk" to coś strasznego, teraz nikt nie patrzy na takich ludzi jak na potępieńców , taki mamy świat, taką rzeczywistoś że ludzie mają coraz więcej stresów i tym samym stają się słabsi psychicznie. Jeżeli ma CI to pomóc to warto spróbowac. Jeżeli nie wrócisz do domu. Myślę że lekarz ma rację jeżeli w domu nie ma spokoju to warto zastanowic się nad pobytem w szpitalu, może tam będziesz w stanie się wyciszyc. Może dojdzie coś do rodziców jak nie będzie Cię w domu, może coś zrozumią. :) :) :) [ Dodano: Sro Cze 28, 2006 3:16 pm ] uważam że lekarz włąśnie dlatego polecił CI szpital poniewaz w domu możesz nie dojśc do równowagi( mi tego nie proponował ponieważ ja miałam problemy w pracy dlatego byłam tylko na zwolnieniu lekarskim 9 miesięcy)
  13. czarna741

    Mobbing

    Olu ja byłam w prawdziwym dołku ale wyszłam z tego było dobrze a nawet bardzo dobrze ale ostatnio zaczęłam się żle czuc wróciły lęki , bóle w3 klatce piersiowej . Po chorobie stałam się inny7m człowiekiem umiem teraz powiedziec nie chociaż czasami kosztuje mnie to dużo nerwów, ale czasami lepiej się wykrzyczec niż dusic to w sobie. Zaczynam brac znowu leki po rocznej przerwie poniewaz moja nerwica zaczyna się znowu odzywac tym razem chce skorzystac z porady psychologa mam nadzieję że mi pomoże . Najbardziej martwią mnie bóle w klatce piersiowej, myślałąm że to coś z sercem ale serducho jest ok. Panicznie boję się że koszmar znowu wróci. Masz rację teraz słoneczko i z nastrojem lepiej a oprócz tego mam 3 tygodnie zwolnienia i potem 2 tygodnie urlopu mam zamiar się zrelaksowac i dopocząc od pracy. I najważniejsze że nie tracę moje poczucia humoru staram się życ normalnie ale te lęki jak się ich pozbyc.... :| :| :|
  14. czarna741

    Mobbing

    olu mam to samo przez pracę wpadłam w dołek leczyłam się ,byłam na zwolnieniu, ale pracuję tam dalej (tylko teraz w innym miejscu gdzie jest spokojniej) niestety w tym naszym chorym kraju jeszcze nie jedna osoba będzie musiała sie leczyc ale mam nadzieję żę kiedyś będzie lepiej i zacznie się szanowac pracowników olu jak długo chodzisz na terapie i czy CI pomaga? czy brałaś jakieś leki
  15. czarna741

    Witam

    Angelika witaj :) :) :) Gosia ja dopiero dzisiaj zaczynam brac znowu leki boję sie początków ale jakoś dam radę Póżniej jest już lepiej
  16. witaj mróweczkao i tak trzymaj trzeba się pozbyc tego paskudztwa co się do nas przyczepiło
  17. czarna741

    Witam

    atrucha, agnes, gosia, lina witajcie dobrze porozmawiac z ludzmi którzy mają te same problemy któż nas bardziej zrozumie jak nie osoba która przeżywa to samo lub podobnie [ Dodano: Wto Cze 27, 2006 11:25 pm ] Gusiu ja też mam nadzieję żę szybko uporam się z tym paskudztwem he he he tego też Tobie życzę
  18. Hej ja brałam efektin ponad rok temu i bardzo dobrze go wspominam( chociaż pierwsze dni nie były najlepsze) ale pomógł mi i po jakimś czasie nastój mi się poprawił przestałam miec bóle w klatce piersiowej i odczuwac lęki(dorażnie brałam xanax).Odstawiałam go stopniowo najpierw brałąm co dwa dni potem co trzy i tak dalej dalej aż w końcu przestałąm brac i co najważniejsze nie odczuwałąm skutków ubocznych.(przez jakiś czas brałam co dwa dni .. potem przez jakis czas co trzy dni...) Teraz po roku czuję się gorzej dlatego poszłam do lekarza. Znowu wracam do efektinu ale mój stan nie jest taki jak poprzednio dlatego lekarz zalecił mi brac efektin trzy razy w tygodniu. Dorażnie afoban. BOję się tych pierwszych dni bo wiem że na początku jest trudno
  19. mi lekarz przepisał xanax ale tylko dorażnie na początku brałam przez kilka dni a potem już kazał mi brac tylko w razie potrzeby i czułam sie po nim dobrze nie oczuwałam jakiegoś otumanienia czy senności jednak to prawda że każdy lek działa inaczej na różne osoby :) :) [ Dodano: Sro Cze 28, 2006 10:52 pm ] To prawda że xanax można brac tylko dorażnie. Jak tak czytam niektóre wypowiedzi to sobie myślę że mam albo tak dobrego lekarza albo niektóre osoby biorą leki jak chcą nie słuchając zaleceń lekarza. Pamiętam kiedyś bardzo żle się czułam i chciałam brac xanax codziennie bo nie mogłam sobie dac rady bez niego ale mój lekarz tak mną pokierował że praktycznie nie miałam żadnych dolegliwości kiedy odstawiałam leki( xanax i efektin). Przeszło to poprostu bez bólu i jestem zdziwona że tak ciężko niektóre osoby przeżywają odstawienie leków. Zastanawiam się czy to zależy od organizmu czy poprostu umiejetności lekarza? Co myślicie na ten temat?
  20. właśnie mój lekarz przepisał mi afobam ale powiedział że mogę go brac codzienie ale tylko dwa tygodnie i to po pół tabletki bo bardzo uzależnia i jeżeli nie będę czuła takiej potrzeby to nawet skrócic te dwa tygodnie jest to lek który można brac tylko dorażnie ( tak powiedział mi mój lekarz) dlatego zdziwiła mnie ta dawka trzy razy dziennie !!!!!!! uważaj!!!!!!!
  21. czarna741

    Witam

    ja nie miałam takich lęków że bałam się wyjśc ja raczej miałam i mam lęki przed moją pracą ja brałam efektin i xanax było dobrze szczególnie po efektinie bo xanax bierze się tylko dorażnie właśnie przy lękach
  22. czarna741

    Witam

    shadow_no, didado1 witajcie
  23. czarna741

    Witam

    hej gusiu ja wczoraj znowu poszłam do lekarza i znowu mam leki mam tylko nadzieję że nie na długo nie czuję się tak okropnie jak wcześniej ale jednak nie tak jak powinnam, wolę zareagowac wcześniej niż byc w takiim dole jak dwa lata temu teraz siedzę sobie na zwolnionku i mam zamiar się relaksowac i odpoczywac od mojej pracy :) :) bo przez pracę wpadłam w taki dół a jak to jest u Ciebie?
  24. to ciekawe znaczy zainteresownie jest tym lekiem ja własnie go brałam ale po roku muszę znów wróci do niego choc mam nadzieję że na krótko tym razem skorzystam jeszcze z pomocy psychologa
  25. hmmm na mnie wszystkie prawie leki tak działają że chudnę nie mam apetytu jedynie po lerivonie jadłąm tak że ho ho ho po efektynie nie miałąm apetytu ale pomagał dlatego ratowałąm się lerivonem żeby jeszcze bardziej nie schudnąc w najgorszym okresie ważyłam 51 kg przy wzroście 168 strasznie się czułam
×