Skocz do zawartości
Nerwica.com

Qvo

Użytkownik
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Qvo

  1. Może psycholog mi to uświadomi : ) Jakby nie było to klikne co mi uświadomoł : )))
  2. Qvo

    Logowanie i awans : ))

    I wszystko jasne jest : )))
  3. Pojawiają się takie zaczerwienienia na skórz[symetryczne] jak je podrabać robią się takie pręgi i pełno kropeczek krwi [czasami opisuje to jako ukrop bo tak piecze jakbym stał w wrzącym deszczu] Przywykłem..... hehe da się z tym żyć
  4. Ja chce z tego wyjść ale nie mam dla kogo [przecież nie dla siebie] zobacze co dalej
  5. Ja jechałem autem i nagle taka myśl "portfel" i zaczymałem samochód w miejscu i go znalazłem to była ulga
  6. I ja zjadem sobie wargi I też czasami się rozglądam nie wiedzieć po co lub sprawdzam klucze etc. hehe ALe dziś o tym nie myśle : )))
  7. Ja też tak mam Jestem taki Wy
  8. Też tak mam. Łapie za płyn do szyb pronto i biegam z tym Jak już skończe jest jakotako ale jak zbierze się coś kurzu to szlak mnie trafia do tego ta nieustawność rzeczy i wszechobecne kable i nic nie można wyrzucić : /
  9. Mi się zdaje ze mam to od 5 r.ż. ale może to nie to bo jeszcze niediagnozowany byłem
  10. Ja idę do psychologa i nie wiem czy tego nie usłysze Co to wogóle oznacza? To już nerwica czy nie?
  11. Qvo

    Logowanie i awans : ))

    Jak w temacie : ) Aby się zalogować musze się zalogować po czym się strona ładuje i nie jeste zalogowany i znów się loguje i już jest ok I Kiedy zniknie to nowy na forum i co zamiast tego się wyświetli?
  12. Przepraszam że nie na temat ale chce się dopytać. Atak jak to wygląda? Też nie lubię komunikacji miejskiej ale jak jest mus to jade. Czy można mieć nerwice bez takich większych konkretnych lęków?
  13. Oficialnie nie mam stwierdzonej nerwicy dopiero będe diagnozowany. Ale czytając Was jeste pewien że mam...... Będzie dobrze co nie? : )
  14. Niepokoją mnie jedynie te drgawki i zapaści. Ale chyba nie ma rzeczy której bym nie zrobił by poczuć się jak "człowiek" :) :) :) :) [ Dodano: Wto Lip 04, 2006 9:28 am ] Jednak leków nie będzie...... Jakbym to brał tak jak kazał wystarczyło by mi na 2 tygodnie Czyli nie poczułbym pełnego działania leku a ef. uboczne by były... pozostają stare sprawdzone metody w postaci napicia się [oczywiście w normie]
  15. mnie też denerwuje wszystko i byle co nie potrafie się skupić i też mnie to denerwuje biore się za coś choć wiem że rzuce tym za 2 minuty nie wiem co to mogło by być :|
  16. Najbardziej spodobało mi się "nowe życie" Teraz jedynie sprawdzić ile to kosztuje i wykupić Już się nie moge doczekać Dzięki i pozdrawiam :)
  17. Cześć Mam do Was kolejne pytanie Z racji tego że jesteście bardziej doświadczeni liczę na odpowiedz :) Czy zażywając velafax można prowadzić samochód? W mojej pracy musze wydawać pieniądze czy zażywając go nie pomyle się i np. wydam za dużo czy za mało? Jak on działa? Napiszcie co czuliście zażywając go czy Wam przeszkadzał w takich codziennych czynnościach. :)
  18. Jakakolwiek diagnoza mnie ucieszy. :) Znajdzie się winny I będzie można cokolwiek zacząć z tym robić a to z kolei oznacza jakąś nadzieję na zmiane :) Również pozdrawiam [ Dodano: Pon Cze 26, 2006 10:01 pm ] Już po telefonach. Pierwsza wizyta będzie 28 lub w najbliższym terminie. Jutro będe wiedział napewno. W związku z tym mam mieszane uczucia. [ Dodano: Pią Cze 30, 2006 9:42 am ] Właśnie wracam z pzp mam już kartoteke Kazali być o 12. Im bliżej wizyty tym różniejsze wątpliwości. Znikam i czekam .... [ Dodano: Pią Cze 30, 2006 2:58 pm ] Czekałem 3 godziny sama wizyta trwała jakieś 2 minuty przepisał mi jakiś velafax i skier. do psychologa. : / I nadal nie wiem co mi dolega........ [ Dodano: Pią Lip 07, 2006 11:13 pm ] ja tylko sprawdzam obrazka
  19. Nasilenie raczej niewielkie. Bóle w klatce na wysokości serca. mroczki pisk w uszach twarz[bez udziału woli] zmienia się i oczy napływają łzami czasami trudność w uczymaniu równowagi robi mi się troche słabo[ale nie mdleje] i nogi takie jak z waty zwiększona potliwość suchość w ustach uczucie jak paruje [dosłownie] ze mnie ciepło zaczerwienienie i pieczenie skóry czasami takie otępienie migrana zwiększona płaczliwość to takie fizyczne [somatyczne?] A w mojej głowie? Ciąglę/często komentuje to co robie.[rzecz jasna nie korzystnie] Boje się innych ludzi, mam wrażenie że oceniają mnie niekorzystnie tak jak ja siebie sam. Ogólnie jeste zmęczony mam myśli samobójcze. Takie wachania nastroju co kilka godzin,dni. Czuję taką uczuciową znieczulice[oczywiście nie dotyczy uczuć negatywnych] Ogromna pustka w głowie, brak chęci do czegokolwiek. Nuda, rozdrażnienie brak brak czegoś. Pewnie coś pominołem ale znów to rozkojarzenie i brak pamięci. Nie wiem od kiedy to mam. Przeszłość nie wspominam emocionalnie. Coś na zasadzie jakbym o niej przeczytał gdzieś. Poprostu albo prawda albo nie. Jedynie co mógłbym powiedzieć lekarzowi to jedynie to że pamiętam że jako dziecko miałem fantazje samobójcze i zaczołem się strasznie izolować od zewnętrznego świata. Ale czy to nie będzie za mało [dla lekarza] by dobrze mnie zdiagnozować?
  20. Witam po raz drugi. Jutro się rejstruję do psych. I wiem że zapyta od kiedy mam objawy. Rzecz w tym że chyba od zawsze? Mam 20/21 lat i nie wiem na kiedy datować początek. Być może ignorowałem je tłumaczyłem przemęczeniem. Jakoś to będzie byle by nie było źle Coraz bardziej odniechciewa się :)
  21. Z tą prawdą to mnie przerażenie ogarnia troche Jest coś o czym wolałbym nie mówć A jak myślę nie ma to nic wspólnego z obecną sytułacją. Ale jak będzie dobry lekarz sam to wyciągnie? Może nie za pierwszym spotkaniem, bo jak myślę wtedy będziemy się "oswajać", a raczej on/ona mnie Jesze nikomu tak nie ufałem by się rozgadać Nie ma co za wiele myśleć bo się rozmyślę znów :) Dzięki za wsparcie
×