Skocz do zawartości
Nerwica.com

gusia

Użytkownik
  • Postów

    2 249
  • Dołączył

Treść opublikowana przez gusia

  1. ,jakoś mi pana kierowcy nieszkoda JA z kolei dzisiaj biegnę do psychiatry,a że niejestem zapisana a muszę się dostac ,oczami wyobraźni już widzę żę będzie ciekawa "dyskusja" prowadzona z uprzejmymi Paniami w rejestracji :] Bleeee Miłego dnia.
  2. I tak wchodzi obrońca biednych sprzedawczyń Litości ludzie ,miałam kiedyś okazję robic w ten sposób,wiadomo człowiek jest miły ,ale do czasu,tymbardziej że parcowałam na jednym z większych dworców PKP (proszę się nieśmiac),perfumeria... ale ludzie (coniektórzy) KOSZMAR Wiadomo ,przez dworzec przewija się wszystko -od k==y po....ech... Ciężka jest taka praca.. Wrocław...niema piękniejszego zakątka na ziemi ,jam Wrocławianka ,miasto "żyje"...buuu aż mi się zachciało ,chocby do ZOO
  3. Jesuu pięłkny pasztecie podziwiam Pewnie że warto cos robic ,gorzej jak się niebardzo chce. Ale Tobie się chce i to się chwali. Pozdrawiam
  4. Jesteś napewno świetnym Ojcem ,ja jestem w szoku prawdę mówiąc po tym co przeczytałam ,myślę żę ta szanowna Pani DR miała(ma) wielki problem sama z sobą.Żałosne. Życzę dużo ,dużo siły i wytrwałości ,przeszedłeś wiele,podziwiam ,niejeden załamałby się całkowicie. Uznanko dla Ciebie, że chcesz po tak traumatycznych przeżyciach robic coś dla innych. Trzymam kciuki. Pozdrawiam.
  5. Ja będę jeszcze zbierac skórki od chleba (tak sobie pomyślałam teraz)....skórki dla siebie ,kase wnukom
  6. Słodkie leniuchowanie jest czasem wskazane.Koty leniuchują i żyją.Wchodzę
  7. gusia

    Kochani!!!

    Czesc priva
  8. gusia

    Leki dla dzieci...

    W wieku 13 lat właśnie stwierdzono u mnie nerwicę wegetatywną. Coprawda kupę lat temu to było ale moim rodzicom(jak to ładnie brzmi),odradzono silniejsze uspokajacze. Feszerowali mnie więc Melisaną klosterffrau (dostępna do dziś) i.....obrzydliwa.
  9. gusia

    Hello everybody

    No pięłknie Witaj na forum..
  10. gusia

    Życzenia urodzinowe

    Lidio... Z serca płyną te życzenia: W datę Twego urodzenia Zdrowia, szczęścia, pomyślności, Sto lat życia, moc radości! Zdrowie wiecznie niech Ci służy, Uśmiech stale miej na twarzy, Niech się spełni, o czym zamarzysz! Niech Ci towarzyszy zgoda Wieczna, tak jak Twa uroda. Dni w radości niech Ci płyną, Z serca życzy Ci... Aga
  11. Heliush a ja sobie myślę że napewno niczego niepominiesz ,zafrapowany jestes tematem ,też tak miałam ,napewno będziesz dobrym Panem a w necie znajdziesz wszystko na temat swojego przyjaciela potencjalnego. Na początek,jesli to kociątko-odrobaczenie Pozdrawiam i nic się niemartw ,niema nic trudnego w chodowli ani pielęgnacjii kotka ,no chyba że to persiak to wiadomo-czesanie Kot sam o siebie dba (ach ,i to jak bardzo)..ja tylko przycinam pazurki ,ale jeśli Twój będzie miał możliwośc wychodzenia sam, będzie je ścierał np o korę drzew. Tak ,jesli wychodzi będzie na zewnątrz...warto zaszczepic ale ja sobie myślę że jeśli będziesz juz miał tego kociaka to pójdziesz na "patronażową" wizytę do weterymarza a on Cię już poinstruuje ,choc z nimi różnie bywa.
  12. Hmm, Helius , moja kocica czysto europejska jest Obowiązki? czyszczenie kuwety raz dziennie Wydatki:żwir ok 12-14 PLN ,karma ( no nasza akurat kit ket w saszetkach) i chipsy (tzn sucha karma) ....woda ,czasem coś surowego ale niekoniecznie. Nie szczepię ,nie cuduję, ponieważ kot niewychodzi na zewnątrz. U kota musisz liczyc się z kastracją ,u kotki ze sterylizacją ale również niekoniecznie. Jeśli Cię to interesuje to wiem tylko tyle że kastracja jest droższa. Aaa,no i mocz kota...hmm,nieładnie pachnie i ciężko się go pozbyc( zapachu) (mowa o kocie, nie o kocicy). To chyba tyle...a szereg info znajdziesz napewno w necie. Pozdrawiam
  13. Heliush niezastanawiaj się tylko przygarnij kotka Koty są świetne ,fakt że to indywidualiści ,chodzą własnymi drogami,nie przybiegnie zawsze wtedy kiedy tego pragniesz, ale do tego da się przyzwyczaic ,napewno nie będzie dnia kiedy sam ot. poprostu przyjdzie domagac się pieszczot. Rzeczywiście koty wyczuwają gdy człowiekowi coś dolega ,nie po sobie to powiem ale kumpeli matka choruje na serce,poważnie kot nigdzie indziej nie położy się ,na kolanach np...tylko własnie na klatce piersiowej ,no ,coś w tym jest Moja znowu ma dziwny zwyczaj pilnowania mnie przy kąpieli ,czasem mnie to wkurza ,no ale tak ma ,śmieję się że może obawia się że zasłabnę itp..bo tylko do mnie się "dobija" No, generalnie ja polecam Myślę że więcej przeczytasz w Off-topicu "mam fioła na punkcie zwierząt" Pozdrawiam
  14. Jest,jest,jest Znalazłam - JA Świeci na czerwono [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:06 pm ] był....
  15. Się sama nad tym dziś zastanawiałam Szukajcie shada...
  16. Qrcze.....super Głodomory... Śliczne zdjęcie Bea...masz lokatorów czyli Pozdro
  17. gusia

    Wypadanie włosów

    Przez ostatnie pięc dni(powrót depresjii) straciłam ok 40 procent włosów Boję się MAm dośc....Tak strasznie się boje..
  18. Wielki powrót do Stmulotonu,najpierw "leciałam" na nim 9 miesięcy ,tolerowałąm dobrze (jeśli kogoś to interesuje),odstawiłam,z własnej głupoty ,z buntu,prawie cztery miesiące jak niebiorę ,BYŁO faaajnie,aż miło powspominac ,niestety od tygodnia dzieje się gorzej niż przed podjęciem leczenia (najpierw lexapro-3 lata temu) ,poprostu nawet szkoda opisywac co się dzieje.. Broniłam się jak mogłam,meliska,magnez,valerin i takie tam ,teraz nawet boję się zażyc stimuloton,choc wiem że poza suchością w ustach przez pierwszy tydzień właściwie innych skutków ubocznych nie odczówałam. Poprostu się boję ,korba totalna :/wezmę jak będę czuła że już odpływam w błogi sen...innego wyjścia niema... No nic ,wracam ,po nim czułam się dobrze ,widocznie stymulował. Pozdrawiam. ps.Zastanawiam się tylko dlaczego po tej "odstawce" ,było tak fajnie ,zaczęłam w siebie wierzyc ,naprawdę ,miec chęci do ŻYCIA ,a nagle bum.. Chęci mam nadal ,tylko jak złapie parę razy dziennie ,,,,koszmar:/
  19. gusia

    Witam:-)

    Witaj miło
  20. Uwielbiam Was i dziękuję :* aż mi się płakac chce... Napisałam to i dół,że egoistka....nie ...qrcze..
  21. Dzięki Aga ale poważnie ,,,,qrcze Ci ludzie....przychodzili ,coś mi tam gadali ,że fajnie itp......gościu który tam śpiewa był taki dziwny a na koniec podszedł i powiedział mi coś miłego,,,ach ,na temat głosu a ja i tak w to niewierzę ,sfszowalam jak cholera ale ja nieznam tej "maszyny",poprostu sie poryczalam po tym wszystkim....niechodzę do knajp,niechodzę a dziś tak się stało i tak dziwnie :/ i jeszcze taki wstyd.............a ja tak strasznie lubię śpiewac....qrde ponoc pięknie...ponoc..buu [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:42 am ] mhm,dodam jesteś normalna ,pracujesz a ja nieumiem choc chcę ,wyśmieją mnie .......Ciesz się Aga że pracujesz...naprawdę ciesz się ,to dowartościowuje człowieka myślę Pozdrawiam
  22. Dzieci kochane jestem debilem,,,,,sama niewiem co zrobiłam,,poszłam ze znajomymi do knajpy i...nio music,spoko ale nagle się bardzo "rozluźniłam" i zaczęłam śpiewac,,,,,no debil...qrde ,podchodzili ludzie ,,,że zajebiście itp....qrde było mo głupio ,śpiewasz,ciszaaaaa,nagle cisza,doszło o tego że skńczyłam przy sentyzatorach......."niebyło Ciebie tyle lat",qrcze chyba głupia jestem :/ Boże jakie mam doły ,przecież normalny człowiek tak nierobi....ale mnie pchnęli do tego ludzie którzy tam siedzieli ..............buu [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:58 am ] qrcze...buuuuuuuuuuuu
  23. gusia

    Życzenia urodzinowe

    Marla... Z okazji Twoich urodzin co rok o tej samej porze kazdy Ci zyczy co tylko moze. Ja korzystajac z tej sposobnosci zycze ci zdrowka i wiele radosci. Aby zycie bylo zawsze rajem, a kazdy miesiac dla Ciebie majem. Abys nigdy nie wiedziala co to smutek i troska a droga Twojego zycia byla dluga i prosta. To o czym marzysz by sie spelnilo, a to co kochasz by Twoim bylo!!!
  24. Dzięki Kochani...naprawdę dziękuję Nieumiem odpisac chyba tak jakbym chciała...nieumiem . Wiem że powinnam wziąc się za siebie ,ale ja nieumiem i to takie błędne koło. No nic ,kwestia przyzwyczajenia,najważniejsze wyjśc z agora...dalej myślę się jakoś potoczy...musi ,wierzę Różo podziwiam Twoją siostrę ,chciałabym tak móc,nieumiem .. Maiev .......życie ,qrcze nawet niepotrafię pocieszyc ... Myślę że jestem marzycielką a tak prawdę mówiąc nie potrafię twardo stąpac po ziemi ,niestety taka prawda...ale bardzo się staram .... Czasem jestem zołzą .byc może to moja obrona? Sama niewiem ... Generalnie jestem chyba do d...y Ale jestem człowiekiem.. Dziuękuję WAm
×