El Chupacabra

Konowaly - tez tej wersji bede sie trzymal :)

Terapia ma sens, tylko gdy lekarstwa sa ustabilizowane lub w ogole nie bierze sie lekow.

ja nie wiem ? JA ?

Milcz, nie jestes nawet w radzie nadzorczej, phi !

dwójkę będę miał za dwa tygodnie... po co czekac 2 dni ?

Tenuis, poezja spiewana - wtf ?

Paroxetyna to jeden z mocniej aktywizujacych lekow - pewnie nie dla kazdego, ale statystycznie ma jedne z lepszych efektow na derealizacje. To taka armata. Mianseryna tez jest dobra, ale mniej. Fluanxol - nie znam, nie testowalem, ale... to jest neuroleptyk, neuroleptyki raczej nie aktywizuja.

zawsze to mowilem

Popieram Korbe w tej kwestii. Porywanie sie na interpretacje MMPI bez fachowej wiedzy to czysta glupota.

a ja idę na dwójkę

Mowie, zeby nie cierpiala bardziej. Miko, wezmiesz odpowiedzialnosc za jej zdrowie ?

No bez jaj, z czego bedziesz zyla ?

ewaryst7, Ja napisze z perspektywy DDA - mam teraz powazne problemy emocjonalne. Gdyby moja matka kiedys zawalczyla i odeszla od ojca alkoholika, to pewnie byloby teraz duzo lepiej. Mam do niej duze pretensje, ze o mnie nie walczyla i nie podjela wysilku. Zawazylo to mocno na naszych relacjach - mamy slaba wiez. Chcesz tak dla swojego dzieciaka ?

No bez jaj. Leczeniem na wlasna reke mozna sobie zaszkodzic. Bez zielonego swiatla od lekarza nie ma co eksperymentowac na swoim mozgu.

Moze byles zbyt mily, a ona liczyla na jakies sado macho ? Mozesz to latwo sprawdzic - gdy nastepnym razem ja spotkasz podchodzisz, sprzedajesz jej plaskiego i mowisz "lubisz to suko!". Od razu bedziesz wiedzial

smutna48, ała, ja też :/

Ja tam nie wiem, ale nie wydaje mi sie, zeby geje rzucaly sie na wszystko co popadnie z tekstem "kladz sie, nadchodzi analny kamikaze !" Pewnie tak jak u hetero sa latwi i mniej latwi. Zalezy od czlowieka.

Ja bym tego nie ruszal samemu i zostawilbym fachowcom. Interpretacja takiego MMPI jest podobno mega skomplikowana.

cos w tym jest...

Nie zgadzam sie z tym. W innej pracy w cale nie musi powielac tego schematu - to mogla byc jednostkowa "chemia".

paradoksy, Probowalem, staralem sie, chcialem dobrze, ale... nie da sie tego czytac. Przez taka ortografie nie jestem w stanie potraktowac jego postu powaznie.

rober6666, Moze to kwestia dawki ? Ja tez slyszalem, ze Zoloft jest w miare ok w sprawach seksu. Nie moge ani potwierdzic, ani zaprzeczyc, bo od poczatku zareagowalem na ten lek bardzo zle i nie byly mi w glowie dupy.

kite, co rozumiesz przez "szefowa sie na mnie poznala" ?

to samo, co o damskich prostytutkach ja mysle, ze to gorsze od damskich... nie umiem jednak tego racjonalnie uzasadnic :)

paradoksy, grek411 tu masz probke jego mozliwosci: odej-cie-m-a-t23037-28.html powodzenia ! :)