Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebastian86

Użytkownik
  • Postów

    2 894
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebastian86

  1. Anna R., czy anafranil nie tlumi zbytnio emocji i uczuc? czy nie zaburza pamieci i koncentracji za bardzo?
  2. sebastian86

    Na co masz ochotę?

    zeby pewna osoba traktowala moje komplementy jak czysta prawde :)
  3. Michuj, narazie jescze nie wykupilem recepty bo musze dokonczyc poprzedni lek. lecze sie na nerwice lękową -- 07 lut 2011, 16:41 -- czy wyzej wymieniony zestaw lekow nie sprawi ze stane sie bezuczuciowy i bez emocji?
  4. ja dostalem absenor do lerivonu i anafranilu , mam obawy czy ten zestaw to troche nie za duzo na moja mala glowe :)
  5. siema. czy ktos z was mial przepisywany kiedykolwiek lek przeciwpadaczkowy przez psychiatre????
  6. ja wczoraj w nocy wzialem dawke 75 mg i rano czulem sie dzis bardzo kiepsko. roztrzesiony troche i gorszy nastroj. na szczescie potem bylo znosnie. czy waszym zdaniem wenlafaksyna to dobre rozwiazanie jesli chodzi drzenie rak lub nog?
  7. sebastian86

    Na co masz ochotę?

    zeby pewna osoba poczula to samo co ja czuje
  8. sebastian86

    Na co masz ochotę?

    zeby pewna osoba zdala sobie sprawe jak bardzo jest wyjatkowa i niepowtarzalna :)
  9. eksajter, tlumienie emocjji spowodowane bylo tym ze balem sie reakcji otoczenia lub rodziny, do tego chujowa atmosfera domowa i niezbyt bezpieczna szkola. no i od dzieciaka wrazliwosc jakas.
  10. eksajter, przyczyn jest wiele ale taka glowna to taka ze tllumilem wiele lat rozne emocje i odczucia.
  11. eksajter, najbardziej dręczą mnie ostatnio drzenia miesni. takie intensywne rwanie. do tego nogi jak z waty i omdlale rece. no i napiecie ogolne takie ze ciezko w miejscu wytrzymac. magnez oczywiscie bralem od razu mowie.
  12. eksajter, przeciez chodze tez do psychoterepeuty ale to jest tylko raz na dwa tygodnie. ja naprawde wiem wiele o nerwicy i mechanizmie jej powstawania ale to nie jest zbyt pomocne przy tych objawach.
  13. ja mialem to samo przed pojsciem do psychologa. ze bedzie kaszana. ze ten magister czy doktor psychologi mnie wysmieje w duchu . ze wyjde na pizdke. ze moze ja nie jestem taki znerwicowany zeby latac do psychologa. ciagle wahania. jak pierwszy raz poszedlem to bylem bardzo zablokowany. nie umialem sie otworzyc za bardzo. i niezbyt mi to pomoglo wtedy. potem dluga przerwa i znow do psychologa , tym razem w wawie. i tez nie do konca udany epizod. teraz mam trzecie podejscie do tych specjalistow. jest nienajgorzej. szkoda tylko ze to raz na dwa tygodnie, bo ja bym chcial chociaz raz na tydzien. kochany NFZ...
  14. u mnie srednio. biore wenlafaksyne i caly czas lerivon. ostatnio mam zwiekszone napiecie wewnetrzne. nie wiem czy to wynik tego ze nerwica znow przybiera na sile czy to jednak skutek uboczny leku. jak zawsze cierpliwie czekam az lek sie rozkreci. szkoda ze najczesciej moja cierpliwosc nie jest nagradzana.
  15. ja jade na lekach i chodze regularnie do psychologa ktory ma uprawnienia psychoterapeuty.to wszystko od bardzo dlugiego czasu. ale efekty sa poki co nieduze jesli chodzi o objawy. jedynie myslenie troszke bardziej dojrzale.
  16. sa jakies wogole oficjalne badania na ten temat???
  17. sebastian86

    Na co masz ochotę?

    na zwiedzanie stolicy z pewna osoba :)
  18. dlatego mowie ze kazdy ma inna moc odzialywania. jeden zaszkodzi a drugi uleczy. nie mozna wrzucac wszystkich do jednego wora.
  19. na pewno jest sporo racji w tym co napisales. ale czy kazdy bioenergoterapeuta ma zly wplyw na pacjenta? tego nie mozna powiedziec.
  20. to ja juz nie wiem , chyba narazie sie wstrzymam. albo zbiore troche informacji od ludzi ktorzy nadal jezdza do niego lub jezdzili. facet wydaje sie uczciwy. np nie cchial ode mnie kasy gdy mu powiedzialem ze jestem bez pracy wtedy.
  21. nie uzaleznilem sie od niego bo nie jezdze do niego od ponad roku. a bole plecow do tej pory miewam rzadko. wiec nie wiem juz gdzie jest pies pogrzebany...
×