-
Postów
3 179 -
Dołączył
Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow
-
Ja nie ufam nikomu w pełni poza mentorem reliciem, ale On nie ma takich talentów, On jest najmądrzejszy życiowo, ale nie potrafi tak jak ja walczyć z komputerem. Jesteśmy zbyt naturalni. Pocek jest prawdziwym cieniem wiatru, za Nim stoją potężne widma, służby typu wojsko, policja, pogotowie, nauczyciele itd ze świata relica, ale był też terroryzowany, podobnie jak sam relic, brat Nelyssy. Coldman popełnił błąd i ten błąd uderzył w wiele osób. Nie zrozumiał jak jest ważny.
-
No tak mówił, tak z innymi zrobił, jeśli udajesz, że nie wiesz. Na innych forach też było to kiedyś pisane a potem zatajane, usuwane a screeny rozmów czy na forach czy na GG i czatach, pozostały. Policja do wszystkiego doszła i jeszcze dochodzi. Nie wiem co z dziewczyną z forum Obcego, nie powinnam może tego pisać, ale przyznali, że doprowadzili Ją do poronienia i tak samo zrobili z innymi, którym coś nie pasowało. To są terroryści najwięksi w historii. We wszystko się wpie*dalają. Jak to wszystko było zabawne, fajne do czasu mojego terroru, nie mówiąc cienia wiatru, On całkowicie swoją świadomość utracił. Zupełnie inny człowiek niż był. Wszystko fikcja, wszystko gówno, widać po forach, po mediach, po kraju w ogóle.
-
-
Nacudowali tak z tym pecherzem, że mnie cały czas naciska boli. Brat Nelyssy jako przyszły Ojciec, boi się dotykać, żeby źle nie poprzestawiać, nie wie jak to naprostować. Łagodzi ból sztucznie, ale jest nerwowy, Jego nerwy źle na mnie wpływają, mam za wysoką temperaturę. Taki Szczur bezczelny czy ten drugi On powie, że On dzieci kocha, że go podnieca rodzenie dzieci, a nie tylko mnie się w narządy płciowe, rozrodcze wpie*dalał. Chyba Cię podnieca jedynie rodzenie kalekich w bólach. Kobieta w ciąży potrzebuje spokoju. Kobieta w czasie okresu potrzebuje go tak samo. Ja przez ten cały czas ani chwili spokoju podczas miesiączki nie miałam, płakałam, nic sobie z tego nie robił tylko naciskał swoje ciśnienie mi wpuszczał czy innego ku*estwa.
-
Autyzm nie nadaje się do społeczeństwa
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na temat w Pozostałe zaburzenia
Ja gdybym miała takiego syna jak Ty to bym się starała go zrozumieć i mu pomóc. Dobrze, że masz wsparcie w rodzinie. Ja tego nie mam, miałam matkę lafiryndę jak to mój dziadek mówił, nie rozumiejącą nic, myślącą tylko materialnie, naśladującą innych, uważajcą że dziecko wystarczy urodzić i sobie samo poradzi i jeszcze ma być jak najlepsze by ona za to zyskiwała zasługi. Tylko, że liczyła jednak tylko na pomoc dziadków, by się gdzieś szlajać, a mój dziadek wszystkiego mnie nauczył (już w wieku 5 lat czytałam lepiej niż rówieśnicy czy starsi ode mnie) choć wcześniej przestał się do niej odzywać, gdy dowiedział się o ciąży w młodym wieku. Dopiero gdy zobaczył jak się do Niego uśmiecham i wyciągam ręce, przekonał się do mnie i już przez pierwsze lata był jak Ojciec ze mną nie rozłączny. Ona się ku*wiła i tak będzie się ku*wić do końca życia, myśląc że jest wszystko ok. -
Autyzm nie nadaje się do społeczeństwa
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na temat w Pozostałe zaburzenia
Też tak myślę @Melodiaa Ja mam wpisane zaburzenia psychotyczne, a według tego co można przeczytać w internecie jest, że zwykle są to osoby, które wypowiadają się nielogiczne, mają urojenia, a w całym wpisie i w trakcie przyjęcia ze szpitala mam wpisane, że wypowiada się logicznie, czasem za logicznie, brak urojeń, omamów słuchowych, wzrokowych, że widzę zjawiska paranormalne na które mam dowody. Ale dla nich są to i tak zaburzenia psychotyczne pod kątem jedzenia, palenia, dlatego że moja waga i potrzeba nałogowego palenia wynika z lęków. Wszystkiego też dokladnie, nie mogłam powiedzieć. Nie wszystkie diagnozy są konkretne i są różnie interpretowane przez lekarzy. -
Możesz wezwać pogotowie ratunkowe @Purpurowy, nie potrzebne jest skierowanie, ale o co znowu Ci chodzi? Zajałeś się pisaniem wierszy, nie chciałeś do szpitala, masz jakąś wizytę u psychiatry zaplanowaną i teraz myślisz o oddziale?
-
zrozumienie- co to takiego????
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Tynka temat w Psychologia
Gdy ktoś cierpi na syndrom sztokholmski to trudno mu zrozumieć, dlaczego miałby tego nie rozumieć. Gdy oprawca daje Ci najpierw wiele dobrego, a potem to zabiera, więzi, chce żebyś był od niego zależny.. -
Autyzm nie nadaje się do społeczeństwa
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na temat w Pozostałe zaburzenia
Gdyby tak było nie miałbyś świadomości tego. Ludzie z różnymi problemami zdrowotnymi fizycznymi i psychicznymi sobie normalnie w społeczeństwie radzą i nawet o tym nie myślą. Ty sprawiasz wrażenie inteligentniejszego od nich, choć celowo piszesz jakbyś tym "zjebem" był. -
Na czatach siedzą i non stop pokazują legalnie, to mnie to nie dziwi w sumie. Chociaż regulamin tu nie przyzwala na to i trzeba to przestrzegać. Nie zauważyłam i też takiej potrzeby oglądać nie mam, ale przypominała mi się historia z dzieciństwa pod ten temat jak wybraliśmy się do lasu ze znajomymi, ja, moja koleżanka i 3 kolegów, dwóch rówieśników i jeden 2 lata starszy. Mieliśmy po 12-14 lat. Z czego jeden bardzo niski wpadł na pomysł byśmy pozdejmowali majtki, go to interesowało w okresie dojrzewania a Jego okazałość, okazała się największa. Zawstydził tego 14 latka, a Jego rówieśnik choć wysoki, równy ze mną, niewiele miał do pokazania, jak to zobaczył to popłakał się i uciekł. My się roześmiałyśmy, bo to zabawne na tamtą chwilę było, ale już wtedy zobaczyłam, że ani wiek ani wzrost nie mają znaczenia jak kto się pod tym kątem rozwija.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Piją 4 na dzień, albo i więcej, ja piłam po 2 chociaż nie koniecznie alkoholowe. Jak masz problemy alkoholowe to ktoś mógłby powiedzieć, że nawet 1,2 to za dużo, ale jeżeli robisz to z umiarem, pod kontrolą to nie jest to alkoholizm. Czasem się zdarzyło, ale to w Wielki Post i przeżyć można. Kolacji też sobie odmawiałam kiedyś, by lepiej czuć się rano i jadać śniadania zamiast kolacji, ale jednak lepsze kolacje. W sumie lepiej nic nie zjeść niż zjeść za mało, chyba że jest się bardzo głodny. To by jeść małymi porcjamj, nie zawsze się sprawdza. -
Niekoniecznie musi to być dodatek. Może zarabiać na tym tyle samo czy więcej nawet. Działalność to wiadomo, że trzeba zarejestrować.
-
Wyników badań Ci publicznie nie pokażę. A jak masz wątpliwości czy to bajeczki to sobie to sprawdź w inny sposób. Po 2 tygodniach już można stwierdzić dlatego poczekałam 3, lepiej się wyedukuj na temat ciąży. Zależy jak na to patrzysz, lekarze liczą czas do zapłodnienia i po zapłodnieniu. A teraz jest lepsza technologia można stwierdzić czy taki zarodek rozwija zagnieżdżane się właściwie. Czy z narządami plciowymi też jest właściwie w czasie ciąży, z brzuchem i w ogóle.
-
Myślę, że mój ukochany nie jest stały emocjonalnie, niedojrzały, dziecinny, co chwile się denerwuje nawet bez kolegów terrorystów sobie z psychiką nie radzi, pie*roli głupoty. Twierdzi, że to może być też dziecko pocka i cienia wiatru, bo On był z Nimi połączony, bardziej z pockiem, nie jest pewny, nie umie do porodu tego sprawdzić. Uważa, że widzę tylko aurę pocka w Nim i ona mnie tak podnieca, a ja myślałam cały czas o Nim. Pocek wie, przez cały ten czas mu o wszystkim pisałam, wie kogo najbardziej kocham i w ogóle. Nie interesują mnie komentarze, że to jest niemożliwe, bo jest.
-
Kraków Katowice, Płock, Tarnów?
-
Nie wszyscy mają duszę - badania Dolores Cannon
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na temat w Socjologia
Dusza istnieje, ale to prawda, że nie wszyscy duszę mają. Ci którzy skupiają się na dobrach materialnych tylko, nie rozwijając swojej sfery duchowej, są pustą energią w środku, pod duchowym względem. Inaczej cierpi lub raduje się umysł, a inaczej dusza, jest to ze sobą połączone ale nie do końca. Każdy jakąś energie życiową posiada, jakieś emocje i często myli ją z duszą, a dusza to coś bardziej potężnego wynikająca z z różnych stanów ducha, z całego dorobku swojego życia pod względem dobrych uczynków i złych. Ci którzy są neutralni, obojętni, zwykle oni właśnie tej duszy nie posiadają. Niby mówią, że dusza jest przezroczysta, bezbarwna, ale ona zwykle swój kolor i aurę posiada. Nie każdy to widzi różnych widzeń jest wiele. Ja widząc duchy doszłam do takich wniosków. Zwłaszcza dusza mojej prababci i psa była bardzo silna. Zawsze to powtarzam, w ważnych dla mnie momentach się ukazali. Teraz dusze są powyłączane więc trudno ocenić. Na pewno dusza i ciało Jezusa Chrystusa są bardzo silne, ale ludzie wątpią w to widząc tragedię. Może po prostu Jezus nie do końca był szczery i ma tylko swoje wybrane owieczki, którym czasem jest w stanie pomóc albo chce się ukazać. -
Jak ja wysyłałam to było inne. Wolę prysznic i kolanka. Śpiew operowy czy disco polowy?
-
Schody, chociaż w windzie szpitalnej się urodziłam, też windy lubię, ale z racji na klaustrofobie bezpieczniejsze są schody. Bocian czy żaba?
-
W dzieciństwie uwielbiałam Andrzeja Niedziela a, teraz Grzegorza Krychowiaka. A Ty jakiego masz ulubionego piłkarza?
-
Najlepiej zupa i drugie danie, ale jeśli drugie danie z mięsem to wybieram drugie danie. Sos pieczarkowy czy pomidorowy?
-
Na to wygląda Chociaż tam napisałam płód powyżej a to jeszcze za dużo słowo, choć czuję się tak i mój brzuch wygląda tak jakby to był już spory płód. Może w końcu waga mi się poprawi i dzięki temu. Bo też samo uczucie i pragnienie dziecka już od 4 lat, sprawiało, że tylko chudłam. Tak czy inaczej mam drobną budowę ciała a lekarz stwierdził, że dziecko może być duże, dlatego się obawia.
-
Też lubię zerkać przez okno na chmury i na korony drzew, najbardziej. A jeszcze bardziej lubię patrzeć na łące.
-
Spokój
-
Tak, nie chodziłam w gimnazjum (miałam lekcje w szkole muzycznej o tej samej godzinie) A Ty?
-
Mam, ale nie jest mi teraz za bardzo potrzebna. Czy kolekcjonowałeś/aś kiedyś zapalniczki?