Bardzo dobry temat…tak, muzyka potrafi działać jak narkotyk…Naturalny narkotyk..nie raz przedawkowałem muzykę. Lubię przekrój gatunkowy, podobnie jak autorka. Od muzyki klasycznej, soul/rnb, rock, rap, pop, jazz, czy muzyka filmowa  np.
 
	 
 
	Journey - Don’t stop believin’
 
	Metallica -The Unforgiven
 
	Dmx - The Rain
 
	Redzet - Gasoline
 
	Banks, Bcalm - Hiraeth
 
	Mac DeMarco - Heart to Heart
 
	Krzysztof Zalewski - Miłość 
 
 
	O tak! Są pewne granice kiczu