Może wskazywać to na rozpamiętywanie, ruminacje po traumie. Te myśli są natrętne , po mimo wielu lat od czasu wydarzenia, okoliczności, sytuacji
Takie myśli mogą „prześladować” nawet przez całe życie.
A gdyby tak „walnąć w kąt” wszystkie dosłownie leki na głowę i „złapać się za rogi” z zaburzeniami”, bez medykamentów ? Próbował ktoś tak , po latach brania ssri ?