brum.brum

Ostatnio za mało, za krótko bardziej wolisz koty czy psy?

Przemek, a nie jest czasem tak u Ciebie, że odczuwasz silny lęk przed zmianami? Bo przecież terapia, to właśnie zmiany- myślenia, nastawienia, zachowania itp. Może strach przed oceną przez terapeutę , „grzebania” w Twoim życiu? Jeśli tak, to są to całkowicie naturalne emocje i odczucia. Wiele osób , jak nie większość odczuwa taki lęk. Szczególnie na samym początku relacji: terapeuta-pacjent.

Zgoda. Słyszałem nie raz „polecajki” zarówno od samych pacjentów jak i jeden terapeuta, lekarz polecał innego i to jest argument rzeczowy. Dzięki

Spoko luz. Nie mam nic do Człowieka. Jest wszystko w porządku

Nie jest źle. Bez przesady. Ja tam rozumiem co autor miał na myśli. Składnia też ok,chociaż z wieloma rzeczami się nie zgadzam, inne wręcz mnie wkurzają.

Bliskie jest mi bardzo to co napisałeś. Identyfikuje się z tym. U mnie dodatkowo występuje silna ambiwalencja względem np. w/w autorytetów, co nie pomaga w podjęciu terapii

Kit pokazy psów?

Hipcio Smerfy czy Muminki ?

Szybowiec smarfon czy laptop?

Czerwiec wino , piwo, szampan?

Wódka zimna herbata czy zimna kawa?

mam masz kieliszki do wódki w domu?

nie mam masz ciepłe skarpety, na okres zimowy?

Myślę że tak czy pokój w strefie Gazy będzie trwał dłuższy czas?

Me 2 Będzie w tym roku „prawdziwa zima” ze śniegiem ?

tak czy jesteś wyznawcą jakiejś religii?

Trzymaj się tam i nie poddawaj …jesteś w dobrym miejscu myślę sobie

No właśnie czytając Twoje argumenty i mocne stwierdzenia/opinie odniosłem wrażenie że znasz temat psychoterapii bardzo dobrze. Z doświadczenia własnego i nabytej wiedzy. Tak przynajmniej to odebrałem Podobnie odebrałem stanowisko Przemysława. Mocna bezkompromisowa krytyka…tylko czy słuszna,nie mającjak się okazuje, za dużego doświadczenia, a jedynie własne przemyślenia (?) Może warto spróbować u innych psychoterapeutów , różnych rodzajów terapii i dopiero wtedy wyrobić sobie własną opinię ? Oczywiście szanuję różne opinie i dalej śledzę wątek

Co miałeś na myśli pewnie nie wiesz sam ochłoń trochę, odstaw chemię albo chociaż ogranicz, bo odklejka widzę nie mała….wracaj bezpiecznie do bazy

No ciekawe bardzo.Nikt nie rozumie tylko Ty i „wtajemniczeni”. Może pomyśl serio o polutowaniu sobie przepalonych styków?

Hahaa grubo kolega odleciał …mama wie żeś internetowy gangus?

Chyba Ci pociąg z peronu odjechał i trochę Cię odkleiło… Czy jest na sali lekarz?

Bardzo mocna teza. Czytam ten temat z ciekawościom, bo myślę o rozpoczęciu terapii. Teraz zgłębię temat bo widzę że to nie jest tak że: terapia=zdrowienie….

Lasery

Łazienka