Skocz do zawartości
Nerwica.com

Chongyun

Użytkownik
  • Postów

    7 750
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Chongyun

  1. Wiosna jest fajna, najlepsze jest przedwiośnie ale pachnące kwiaty na drzewach w kwietniu tez mają klimat. Fajna dla mnie pora kończy się z początkiem maja i czekam wtedy do przełomu lipca i sierpnia kiedy lato ma już z górki No i nienawidzę upałów.
  2. @Verinia @Maat chciałbym pozostać dobrym i czułym ale być jednocześnie silnym psychicznie.
  3. Chongyun

    NOWE Czy masz?

    Tak Masz blisko do całodobowej apteki?
  4. Chongyun

    Czy masz?

    Tak Masz podłączony pad do komputera?
  5. Tak Hodowałeś kiedyś świnkę morską?
  6. Chongyun

    zadajesz pytanie

    Nie Jest u Ciebie mgła?
  7. Są OK ale nie mam Hodowałeś kiedyś chomika?
  8. Chongyun

    zadajesz pytanie

    Tak Pijesz dużo wody?
  9. Chongyun

    Czy masz?

    Nie Masz słuchawki bezprzewodowe do komputera?
  10. Chongyun

    NOWE Czy masz?

    Gdzieś tam głęboko są ukryte pod moimi fobiami Masz puste pudełka i blaszki po lekach?
  11. Chongyun

    Skojarzenia

    Zamek w Malborku
  12. Chongyun

    Przeciwieństwa

    Ropa naftowa - kawa Żołądek
  13. Chongyun

    Rymujemy :)

    Linia - pinia Karakorum
  14. To zdrówka życzę. Odporności psychicznej mi brak, ale odporności na wirusy i przeziębienia to mam pod dostatkiem. Ja choruję raz na 3 lata
  15. @Verinia no ja niestety w dzieciństwie, w procesie wychowania nie dostałem siły psychicznej i umiejętności radzenia sobie z przeciwnościami. Moja mama jest dobra i czuła ale niestety właśnie przez to ja też jestem dobry, czuły ale i miękki. Na przykład czasem coś zbroiłem coś nagadałem to mama nie umiała mnie ustawić. Potrafiła się popłakać. Łzami się chłopaka nie wychowa na faceta, niestety.
  16. To chyba jeszcze nie trafiłem na dobrą terapię.
  17. @Verinia ja pewnie byłem odrzutkiem bo już coś ze mną było nie tak. Myślę, że to przez wychowanie jedynie przez matkę. Czułem się inny, przede wszystkim od innych chłopaków, słabszy psychicznie, jakiś taki bardziej dziecinny no i wrażliwy i nieodporny psychicznie. Odmienność stała się powodem zachowania z ich strony a jedocześnie moja słabość nie pozwalała mi temu sprostać. Przecież mogłem to obracać w żart, swoją odmienność zacząć traktować jak coś fajnego i zrobić z niej atut. Ja jednak zamknąłem się w sobie i do tej pory nie potrafię się otworzyć.
  18. Ja akurat jestem osobą, która nie lubi żyć z kimś w spięciu i wolę wyjaśnić sprawy i się pogodzić. Ale jak na moje wybory i działanie a także na moje postrzeganie świata wpływają moje lęki, moja niska samoocena, moje przykre doświadczenia itp.
  19. Z tym akurat nie mam problemu, potrafię nawet z ludźmi opowiadać kawały stojąc w kolejce w sklepie. Ja mam mega stres przed sytuacjami w których jestem oceniany, egzaminowany(nie w sensie że robię jakiś test) tylko jak np muszę opowiadać o sobie, o zainteresowaniach czyli takie momenty jak rozmowa kwalifikacyjna albo funkcjonowanie już w pracy, stąd moje problemy. Najbardziej to chciałbym żyć dla samego siebie, być samowystarczalnym a nie zależnym od łaski i widzimisię jakiegoś pracodawcy itp. Wiem, że to przez strasznie niski poziom samooceny ( dziękuję ci pie*****na szkoło)
×