Witam wszystkich.
Nazywam się Klaudia, 11 lat temu pierwszy raz stwierdzono u mnie zaburzenia lękowo-depresyjne. Głównie dokucza mi lęk. Kiedyś miałam typowe objawy napadu paniki, teraz jest to bardziej strach przed jego ponownym wystąpieniem. Brałam na początku diagnozy różne leki. Niestety zaczyno od razu wypisywać mi duże dawki i po każdym z tych leków czułam się fatalnie.
Dwa dni temu odbyłam konsultację z psychiatrą i postanowiłam wziąć się wreszcie za siebie. Próbujemy leku Symescital, zaczynam od dawki 2.5 mg. Póki co jest super, nie odczuwam nieprzyjemnych skutków ubocznych. Za tydzień mam zacząć brać po 5mg.
Pozdrawiam!!