Skocz do zawartości
Nerwica.com

powerade33

Użytkownik
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez powerade33

  1. Witam czy ktoś ma wiedzę teoretyczna czy może praktyczną co bardziej uzależnia , czy benzo ( xanax ) czy pregalabina - brane np w trudnym okresie czasu przez około 3-4tygodnie? Od czego bardziej idzie się uzależnić i co jest cięższe na odstawienie. pregalabina wśród lekarzy uważana jest za mało uzależniająca chociaż ja czytałem różne opinie… . Jestem w Trudnym okresie i dopiero włączyłem lek przeciedepresyjny Elicea i na czas skutków ubocznych i zanim zacznie działać chciałem coś włączyć , lekarz polecał mi pregalabine i mówi że mniej uzależnia od xanaxu . a co wy na to ?
  2. Cześć , a po jakim czasie zaczął u Ciebie działać lek ? Ja biorę dopiero 5 dzień ale lęki jakie były takie są , a nawet większe no ale wiadomo to dopiero 5 dzień to jest nic , wspomagałeś się jakimś benzo na początku ?
  3. Witam czy według was pregalabina uzależnia ? I czy uzależnia mocniej niż benzo np. Xanax ? Jestem na początku brania Elicei - Escitalopram na lęki i lekarz przepisał mi pregalabine aby zminimalizować skutki uboczne zanim główny lek ”zaskoczy” jak myślicie dobre rozwiązanie ?
  4. A z ciekawości spytam jak działała u Ciebie dulseviia ? Bo ja po depratalu (to to samo) tydzień wytrzymałem bo miałem tak nasilone lęki że nie mogłem wytrzymać. A jak to było u ciebie ?
  5. A jak z trittico w małej dawce 25mg-50mg ? Można też spróbować czy będzie działał na sen 3-4 dni ? Co według Ciebie jest lepsze na sen ? mianseryna czy trittico ? Wyczytałem że mianseryna ma również działanie na noradlenaline , a ja się zraziłem do tych leków bo brałem duloksetyne i mocne skutki uboczne miałem przez tydzień właśnie podwyższony poziom noradlenaliny i napięcie lękowe nie do wytrzymania . Czy tak samo może zadziałać mianseryna skoro działa nasennie ? z góry dziękuję za odpowiedź
  6. A czy mianseryne można wypróbować doraźnie na sen ? I zobaczyć czy się sprawdzi np 3-4 dni . Jestem na pramolanie i muszę się wspomagać hydroksyzyną w dużych dawkach aby zasnąć a i tak słabo śpię , z tego co czytam to mianseryna jest dobra na głęboki sen . A i jeszcze jedno pytanie skoro mianseryna działa też na noradrenalinę to dlaczego człowiek po niej jest senny ?
  7. Czy triticco można brać razem z pramolanem , i czy trittico podnosi poziom noradrelaniny (pytam bo źle reaguje na leki które podnoszą noradrenalinę - nasila mi to strasznie lęki i pobudza mnie ) ? Biorę pramolan ale słabo śpię. I tak myślałem żeby na noc brać jeszcze tritiico , co o tym myślicie ? Dobre połączenie
  8. Ja też zażywałem depratal ( duloksetyna ) i też wytrzymałem tylko tydzień bo działanie na neradrenine było nasilone , nasilone lęki x 100 , eecitalopram nie brałem , ale on jest chyba bezpieczniejszy bo działa tylko na serotoninę , ja teraz biorę lekki lek pramolan tylko trochę śpiący jestem po nim ale nje planuje już zmieniać tylko pobiorę trochę tego pramolanu i odstawię
  9. Czyli te co kolega u góry zrobił z surowicy nic nie pokazują ?
  10. A powiedzcie mi jeszcze czy takie badanie jak zrobił kolega jest jakoś miarodajne ? I można coś z niego wywnioskować bo psychiatra mi mówił że nie warto to robić bo poziom w surowicy a w mózgu to dwie różne rzeczy , a widziałem że w laboratorium u mnie w mieście są właśnie badania na dopaminę , serotoninę , i noradrenalinę , nie są tanie . Warto to robić ?
  11. Możliwe , ale wiem napewno że nie dla każdego są leki działające na noradrenalinę , bo jak mamy jej i tak dużo i jeszcze wybijamy ją lekiem to mogą wystąpić takie skutki jak u mnie.Szkopuł jest też jeden - nie dożyliśmy jeszcze takich czasów (bo w przyszłości zapewne tak będzie ) że będzie można dokładnie w mózgu zmierzyć czego nam brakuje a czego jest za dużo. Dlatego właśnie w tych czasach tak jak mówisz jest to metoda prób i błędów i czekania czy zadziała czy nie , dlatego też nie ma co się dziwić lekarzom psychiatrom , bo oni też mogą trochę na początku zdiagnozować , ale też jest to metoda prób i błędów . Niestety to nie jest poziom cukru że dokładnie zmierzysz i wiesz czy blokować czy podbijać
  12. Tylko uważajcie aby ktoś jakiś lekarz wam nie przepisał SNRI duloksetyna , ja miałem lekkie nerwy i jakieś tam ogólne życiowe lęki , wzielem to przez tydzień to myślałem że przez okno wyskoczę tak nasilone lęki nie do wytrzymania , jak już coś to ssri ale nigdy SNRI
  13. No bo tak jest doświadczyłem to na własnym przykładzie , jak tydzień czasu brałem duloksetyne lek który podnosi poziom noardleenaliny , myślałem że z lęków nie wytrzymam , mija już 3 tydzień odkąd nie biorę tego bo odstawiłem po tygodniu , i dalej nie mogę dojść do siebie
  14. Dokładnie , każdy przypadek jest inny i każdy inaczej reaguje na lęk , ja jestem też napewno rzadkim przypadkiem bo mało takich przypadków , ale zdarzają się bo nawet czytałem gdzieś na zagranicznych forach że takie przypadki się zdarzają jak w moim przypadku , że tak zareagowałem na to ale na bank wiem że zareagowałem tak na tą noradrenalinę , bo z tego co widzę serotonina - esci też na początku potrafi być ”bolesna” ale do zniesienia nie tak jak to . No ja narazie poczekam do tego wtorku na tym pramolanie bo czuję już u mnie poprawę może nie z dnia na dzień ale z tygodnia na tydzień napewno jest lepiej tymbardziej że pramolan. Biorę dopiero tydzień a piszą że też ze dwa tygodnie trzeba pobrać zanim uzyska się efekt terapeutyczny ! Czyli nie jest źle ! - to jednak nie sraczka jak coś się rozregulowało to pewnie dłużej trochę dochodzi… i może u mnie się obejdzie nawet bez ssri …. Bo tez już chcialem dziś zacząć …. Ale trochę lęk jest przed tym że znów będą jazdy i znów będę się źle czuł … skoro już teraz jest lepiej .
  15. Tak wiem ale zrozum mnie że to już był stan na granicy paranoji, i napady paniki tak jakby już ten lęk był tak nagromadzony i aż nie wytrzymywał i wypieprzał atak paniki … nie moglem usiedzieć w miejscu oczy wyłupiaste 2 tygodnie chyba nic nie jadłem schudłem około 10 kg nie moglem usiedzieć w miejscu taka jakby Akatazja . Teraz patrząc tak trochę na trzeźwo też tak myślę , że by to się unormowało , no ale kurde. Jak stan był taki że nie mogłem wytrzymać i aż przewijały się myśli żeby sobie coś zrobić to aż lekarz powiedział że taki stan to przesada i trzeba przerwać . Też zapewniał mnie że to się unormuje i żebym się nie bał że nic tam się trwale nie uszkodziło … ( a wiesz jak to człowiek jest w takim stanie nachodzą różne myśli czarne że może coś się uszkodziło i już nie wróci - a w takim stanie co ja byłem nie szło by chyba żyć , chyba że cały czas na xanaxie ..No ale to też słabo) , zastanawia mnie tylko i troche zły jestem na niego że odrazu dał mi tak silny lek tą duloksetyne , gdzie nawet wytyczne gdzieś czytałem że są że lepiej zaczynać od słabszych leków właśnie ssri a nie SNRI … no zobaczymy do wtorku , też bym chciał żeby od pramolanu się polepszyło no bo jednak to słaby lek , ale też stary i ma trochę skutków ubocznych tymbardziej że trzeba go łykać 3 razy dziennie … w sumie dobrze że jest takie forum można sobie pogadać i trochę lżej człowiekowi dzięki że piszecie
  16. Tak wiem dlatego zostaje narazie do wtorku , na tym. Pramolanie , no i zobaczymy jak się będę czuł , czuję jakby lekką poprawę z tym co było naprzyklad 2 tygodniu temu , czyli normuje się jakby te receptory wracają na właściwe tory… to dobry znak myślę że się poprawia i nic tam się w mózgu nie uszkodziło - wkoncu to lek a nie narkotyk , u mnie na bank wiem że źle zadzialala ta noradlenalina w tej duloksetynie , najwidoczniej jestem na to mocno wrażliwy bo brałem chyba z 10 lat temu escilopram i nie przypominam sobie żebym na początku tak się czuł .
  17. Może nie aż tak źle z tym testamentem - piszemy go dopiero jak jest ponad 37 Wiem dlatego do wtorku jeszcze poczekam , na tym promalonie chociaż czuję że to słaby lek i przepisany na moją prośbę a raczej lęk przed antydepresantami ssri i SNRI bo powiedziałem mu że nie wezmę żadnego z tej grupy leków , zapewne nie przepisałby mi znów SNRi ale ssri pewnie warto by było u mnie spróbować bo mam wrażenie że ta duloksetyna mocno namieszała w głowie i trzeba to trochę wyprostować …
  18. Kiedyś brałem esci parę lat temu , i z tego co pamiętam nie miałem takich jazd , a tą duloksetyne brałem tydzien tylko …. Tak wiem że to za krótko ….. ale nie wytrzymałem tego lęku i napięcia co siedział w mojej głowie , może jakbym miał przepisane jakieś benzo to tak , a tak to było nie do wytrzymania i każdy by chyba przerwał bo to normalne . Nie chce leczyć się na własną rękę ale chciałbym się tylko dzięki wam uspokoić bo miałem blokadę na te leki dlatego lekarz przepisał mi pramolan , ale chyba nie będę się tak blokował i sproboje ssri bo jednak może na mnie podziałała ta noadrenalina co w przypadku SNRi występuje , dlatego uważam że to nie leki dla mnie . Napewno nie SNRI , ale może SSRi warto spróbować , dlatego tu napisałem również czytałem większość tego postu ale ma ponad 800 stron ciężko to wszystko przeczytać
  19. Tak ja właśnie same skutki uboczne zebrałem bo duloksetynie ….. mało tego tak rozlegórowalo w bani że nie mogę do dziś dojść do siebie i trochę zaczynam się obawiać , ale raczej nic e głowie nie mogło się uszkodzić jak myślisz ? , lekarz uspokaja że to minie …. Muszę jakoś próbować się ratować bo w takim stanie to ciężko zyc … pregalabine też myślałem żeby brać , ale słyszałem że odstawiienje jej to masakra ..
  20. Ja wiem ze mogłem pociągnąć trochę dłużej ta dulo no ale mówię ci nie dało rady wytrzymać takie lęki nasilone aż ataki paniki miałem parę razy - teraz już ich nie mam czyli coś tam się normuje na lepsze w tej głowie ….., ale to też wina psychiatrów że nie mówią o tym że na początku może się nasilić i nawet powinni przepisywać jakiś xanax na te pierwsze dni - a oni nawet się dziwią że takie skutki uboczne są … Tak wiem słyszałem że paro jest dobra na lęki ale właśnie na początku lęki są tragiczne dlatego boję się tego wziąsc .narazie biorę ten pramolan ale on słabo działa czuję bo to słaby lek. Mam psychiatrę we wtorek dopiero ale moja matka bierze esci i ma tego trochę dlatego zastanawiam się czy już od jutra nie zacząć go brać czy poczekać jeszcze do wtorku i skonsultować to z lekarzem , no ale co on może ciekawego powiedzieć , napewno powie może pan spróbować . Tylko ja się boję żeby w głowie czegoś nie uszkodzilo jak znów się nasila te stany lękowe jak po tej dulo , ale chyba nie ?
  21. dziękuję że tak szybko odpisałaś Lekarz. Chciał mi przepisać ssri a ja właśnie miałem uraz po tej duloksetyne i powiedziałem że nie chce żadnych z tej grupy , no to dał mi ten pramolan , ale widzę że to słaby lek i słabo mnie wyciąga z tego doła i tych lęków , i może właśnie pomyślałem żeby tak się nie blokować na te ssri tylko spróbować , bo jednak ssri trochę inaczej działa niż te snri , a ja miałem nasilone mocno lęki po snri . Dlatego postanowiłem tu napisać i się podpytać trochę was , czy te esci też działa przeciwlękowo i jakie są skutki na początku czy tak silne jak po tym duloksetyna
  22. powerade33

    OT

    Witam , dostałem około miesiąca temu duloksetyne depratal , brałem tydzień ale tak mi nasilił lęki że musiałem odstawić , nie biorę już dwa tygodnie ale dalej słabo się czuję tak jakby rozlegullwal w głowie właśnie tą noradrenalinę bo czytałem że też on na to działa , boję się teraz tych leków , ale dostałem pramolan i słabo mnie wyciąga , we wtorek mam wizytę u psychiatry , i tak właśnie myślę czy nie zaproponować lekarzowi właśnie i spróbować esci , jak myślicie dobry to pomysl , wyregulował by ten Haos w głowie co zrobiła tą duloksetyna ? Mieliście silne lęki też po nim na początku brania go ? Idzie to przetrzymać , bo ja tej duloksetyny nie wytrzymałem , teraz tak czytam że mogłem przetrzymać , no ale takie napięcie lękowe było że. Nie dałem rady , i tak właśnie myślę co by mi mogło wyregulować ten Haos w głowie ? Jak myślicie ? z góry dziękuję za odpowiedzi
  23. No ja akurat nie wytrzymałem i odstawiłem , i teraz mam mieszane uczucia czy dobrze zrobiłem czy mogłem to przetrzymać , chociaż oby wrocil mi stan przed braniem tego leku , to ja będę szczęśliwy ( miałem jakieś tam życiowe lęki ale nie utrudniały tak życia jak teraz ) , bo udałem się do lekarza z Problemem. Bezsenności i wcisnął mi tą duloksetyne i teraz żałuję tego że wogole udałem się do psychiatry …. Przeorała mnie ostro ta substancja a brałem ją tylko tydzień …. myślałem że jestem tylko ja taki bardzo wrażliwy i mój organizm ale z tego co widzę to co drugi to tak przechodzi , czy to z odstawieniem czy z przyjmowaniem na początku - tragedia
×