Skocz do zawartości
Nerwica.com

zew

Użytkownik
  • Postów

    244
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

8 905 wyświetleń profilu

Osiągnięcia zew

  1. Możliwe. Zespół dyskontynuacji miałem przez jakiś miesiąc od całkowitego odstawienia paroksetyny. Ale przy zmniejszenia dawki nawet o 10mg, też miałem podobne objawy, może bez światłowstrętu, ale takie jakby zaburzenie równowagi miałem.
  2. Zasadniczo w świetle ustawy o obronie ojczyzny, kategoria raz przyznana w wieku lat 18 zostaje z nami aż do ukończenia bodajże 60 lat i nie podlega przez te wszystkie kolejne dekady życia jakiejś urzędowej weryfikacji. W teorii więc osoba, która dostała kat. A w wieku lat 18 dla wojska jest ciągle zdrowa i sprawna w stopniu umożliwiającym służbę, niezależnie czy ma lat 30, 40, czy 59 Zgodnie z ustawą o obronie ojczyzny, jeżeli Twój stan zdrowia uległ zmianie możesz złożyć wniosek o komisję lekarską, do którego załączasz zaświadczenie lekarskie. Lekarz ma obowiązek wydać Tobie dokumentację medyczną, więc to żaden problem, że nie masz w domu żadnych dokumentów. Po prostu zgłaszasz mu taką potrzebę (prywatnie niekiedy wydanie zaświadczenia jest odpłatne). To w teorii. W praktyce nie wiem jakby to miało wyglądać, gdyby ktoś z tzw. rezerwy pasywnej (bo osoby z przydziałem mobilizacyjnym to trochę inna bajka) dostały teraz wezwanie na ćwiczenia, a wcześniej nie wnioskowały o zmianę kategorii. Logicznym byłaby ocena zdrowia takiego wezwanego. Ale nie doszukujmy się logiki, tam gdzie jej nie ma. Dokładnie. Nie stresujcie się tym, bo to tylko bardziej Wam zaszkodzi, niż pomoże w procesie zdrowienia. Rząd ma w ogóle problemy w komunikowaniu swoich zamiarów i swojej polityki, przydałby się premierowi porządny rzecznik.
  3. Mam tak samo jak Ty. Nie każdego dnia, ale kilka razy w miesiącu pojawia się stan takiego fizycznego niepokoju. To nieprzyjemne i trwa zwykle kilka godzin, po czym samoistnie ustępuje. Ale to jest też dalekie od ataku paniki. Miałem tak zawsze, niezależnie jaki lek na nerwicę przyjmowałem. Ale jak pisano wyżej, ja też polecam treningi relaksacyjne, żeby zmniejszyć częstotliwość takich nieprzyjemnych dni do minimum.
  4. zew

    Powrót nerwicy

    To niesamowite jak nasze głowy są połączone z resztą ciała i jak nerwica może dawać tak różne objawy z ciała.
  5. Mam kryzys w związku z przyjmowaniem paroksetyny. Lek mi pomaga na lęki, bardzo to doceniam, ale w maju będzie rok jak przyjmuje Parogen i z każdym kolejnym miesiącem jest coraz gorzej z chęciami do zrobienia czegokolwiek i sennością. Mam wywalone na wszystko. Szkoda, że sertralina się u mnie wcześniej nie sprawdziła, bo niestety nie pomagała na lęk, a wręcz go podkręcała, za to miałem więcej chęci do życia na co dzień. Na pewno leki będę musiał brać dłużej niż rok, to już mam ustalone z lekarzem, ale może za jakiś czas uda się zmienić na coś lżejszego, bo może nie będę już potrzebował tak silnego ssri. Może się łudzę, że tak będzie, ale trzymam się tej myśli.
  6. Mnie lekarz, który kiedyś przepisał dulo ani słowem nie mówił o wpływie leku na wątrobę, ani słowa na temat badań. Może zamierzał skontrolować to później, a może wcale. Smutne. Kolejny do którego poszedłem, na pierwszej wizycie zlecił mi próby wątrobowe, chociaż przepisał paroksetynę.
  7. Wściekły na szefa. Sprzątam przy niedzieli bajzel, którego narobił. Zawsze sobie powtarzam, że to już ostatni raz. I wiecie co - ostatni. Wczoraj wysłałem dwie CV. I tak mam zupełnie inny plan na siebie, ale tu muszę poczekać do października niestety. Chciałem zostać w tej robocie do jesieni, ale w sumie to mi obojętnie, gdzie spędzę te kilka najbliższych miesięcy. Poza tym nie zamierzam spędzić kolejnego upalnego lata w biurze bez klimatyzacji. Już widzę to przerażenie w oczach, gdy będzie trzeba zmodyfikować plan urlopów
  8. Jako tymczasowe rozwiązanie to pewnie można, ale na dłuższą metę bym tego nie doradzał, żeby nie odzwyczaić jelit od samodzielnej perystaltyki.
  9. Kłucia nie miałem, ale tachykardię tak. Ja miałem akurat zaparcia. Dość szybko odstawiłem lek, więc niestety nie wiem, czy uboki ze strony przewodu pokarmowego by przeszły po czasie.
  10. zew

    Wojna itp.

    Moim zdaniem jeszcze wiele dobrego Cię czeka. Realizuj swoje plany Kuba. Jak radziły koleżanki wyżej, staraj się ograniczyć oglądanie i czytanie newsów. Nie martw się, że coś Cię ominie - jeśli coś ważnego się wydarzy, to i tak to do Ciebie dotrze. Pamiętaj też, że media na siebie muszą zarobić, a więcej kliknięć będą miały tytuły, które są kontrowersyjne albo budzą strach. Stąd też jesteśmy zalewani negatywnymi treściami. Kiedy Rosja w 2014 r. zaanektowała Krym, jeden poczytny portal wstawił zdjęcie nuklearnego grzyba sugerując, że to początek wojny nuklearnej. Tymczasem 11 lat później nadal żyjemy Podstawa to nie dać się wciągnąć w ten emocjonalny rollercoaster i racjonalizować sobie pewnie wydarzenia. Wiem, że to nie jest łatwe, ale przychodzi z wiekiem . Jeśli jakiś temat szczególnie Ciebie niepokoi porozmawiaj z kimś. Mnie to zawsze pomagało - pozwalało spojrzeć na jakieś dołujące mnie wydarzenie z zupełnie innej perspektywy, dzięki czemu nabierałem do niego dystansu.
  11. Jak odstawiłem paroksetynę po 3 latach to przez miesiąc miałem zespół dyskontynuacji, który z każdym kolejnym tygodniem odpuszczał. Objawy jak przy nerwicy.
  12. zew

    Powrót nerwicy

    Bardzo współczuję. Też tego doświadczałem, włącznie z przyjazdem karetki, podaniem relanium i końskiej dawki magnezu dożylnie, po której było mi jeszcze bardziej gorąco. No ja właśnie mam ostatnio dość spory problem z żołądkiem i jelitami, dolegliwości nie chcą odpuścić i przez to siada mi psychika. Nigdy wcześniej nie miałem też potrzeby ich przebadać, bo nie miałem z nimi większych problemów, a nerwica kazała mi się koncentrować na sprawach kardiologicznych i neurologicznych. Teraz chyba jednak muszę potwierdzić lub wykluczyć ewentualne schorzenia, żeby wiedzieć, że to od głowy. Wiesz, nikt z nas nie jest tu herosem i pewnie w życiu większości z nas przyjdzie taki moment, że z czymś sobie nie poradzimy i wszystko się zacznie od nowa. O to, to! Powinienem to sobie wytatuować, żeby każdego dnia widzieć i czytać.
×