Witam jestem tu nowy. Jestem 4 miesiące po odstawieniu zolpidemu który brałem w kosmicznych dawkach. (Nie polecam nikomu). Od 50 dni biorę Rexetin. Na początku dawka 20 mg po 20 dniach 30mg i od dwóch dni 40 mg. Mam cały czas mnóstwo objawów tj. drętwienie twarzy niekontrolowane skurcze mięśni zaburzenia równowagi ( jak stoję to czuję że podłoga się ugina)zawroty głowy kołatanie serca straszna pustka w głowie. Miałem też jeden atak paniki bardzo silny. Moje pytanie: Czy po tych 50 dniach jeśli nie odczuwam znaczaącej poprawy powinienem zastanawiać się nad zmianą leku? Czy dać jeszcze sobie szanse? Mam naprawdę tego wszystkiego dość. Leki biorę na nerwice lękową którą wcześniej przykryłem zolpidemem. Mam terapię.