-
Postów
124 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
1 607 wyświetleń profilu
Osiągnięcia conditioner
-
Szczerze mówiąc to te różnice wydają się wręcz że znikome przy tym jaki nacisk się kładzie na powstawanie tego problemu przez naszą kulture i wychowanie mężczyzn...
-
W życiu bym jej nie znalazł na niebie, ale kształt ma bardzo ładny Z tych konstelacji zodiakowych to chyba tylko lew ma jakkolwiek podobną do samej nazwy
-
Ale czego Śmiesznie zdanie zabrzmiało i tyle xd
-
Raczej nic śmieszniejszego już dzisiaj nie przeczytam
-
Nie za dobrze, znowu się przypadkiem dowiedziałem że chore prawo w tym kraju jest gorsze niż myślałem, do tego oczywiście zawiłe, nachodzące na siebie i uznaniowe Chciałem chociaż iść dziś w góry ale pogoda okropna. Prege to powinni wrzucić w końcu tam gdzie jej miejsce, do fenibutów i reszty tego dziadostwa xd Przynajmniej na wyższą dawke już nie wejdziesz
-
Zaburzenie lękowe a praca.
conditioner odpowiedział(a) na AntiSocialButterfly temat w Nerwica lękowa
It, a wczesniej się zaćpawałem na budowach i nie wiem w sumie co gorsze- 25 odpowiedzi
-
- praca
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wal minoxidil litrami Wkurza mnie to, że mam teraz prawie zero życia towarzyskiego
-
Xanaxik jest bardzo fajny, ale tylko doraźnie. Gdyby wymyślono coś takiego ale nie budującego błyskawicznie tolerancji i dano by mi, to współczuję tym którzy by ze mną musieli wytrzymać
-
Mnie ciekawi ile z czasem pojawi się nowych bardziej skonkretyzowanych jednostek chorobowych, z czasem mamy ich coraz więcej. No niektóre się zawija, ale to głównie w imie poprawności politycznej - jak aspergera w szeroki autyzm, żeby tym bardziej upośledzonym nie było przykro (to nie hejt, sam mam autyzm) Ja nigdy nie pytam, bo już mam cztery różne o których wiem i mi wystarczy. A dostępne leczenie i tak prawie takie samo na każdą z tych diagnoz xD
-
Da się jak najbardziej, tylko że jedynie "na jakiś czas" To się nazywa racjonalizacja, wszyscy racjonalizujemy po fakcie żeby zwalić troche winy na innych i zawsze coś się znajdzie
-
Syndrom niezaruchania, cierpie nie tylko ja
conditioner odpowiedział(a) na incelstwo temat w Pozostałe zaburzenia
Takie problemy ludzi jak choroby i wypadki są komiczne względem problemów zwierząt, jak choćby holocaust kurczaków, nieustanne zapładnianie krów dla mleka i zabieranie im młodych na mięso, czy masowe powolne zgony w cierpieniu przez bycie nisko w łańcuchu pokarmowym -
Co dziś zrobiliśmy dla swojego zdrowia
conditioner odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Ee tam, konsumuje cukier litrami a badania robione regularnie co kilka lat mam idealne - szczególnie glukoze, insuline i to coś glikowane Gratsy, w trzy miesiące bez wyrzeczeń i cierpień to świetny wynik. Ja się męcze i licze kalorie, troche mi smutno bo okazało się że przy 74 dalej mam bebzol i nie widać mi mięśni brzucha. Chyba musze dopiero zejść do wagi szczurzej, genetycznego rozłożenia smalcu nie pokonam -
Jeden rabin (ja) powie tak, drugi powie nie Mi tam się myli gdzie ten wóz powinien być, łączą mi się inne gwiazdy też w te wozy. Może za mało gwiazd widzisz i dlatego nie masz takiego problemu Ale ja twarze w drzewach widze więc moge mieć podkręcone w neuronkach wykrywanie wzorców wizualnych
-
Czy pogodziłeś już się z tym, że umrzesz?
conditioner odpowiedział(a) na Verinia temat w Psychologia
Co do tematu to nie i pewnie nigdy się nie pogodze. W depresji doskwierał mi dodatkowo lęk przed śmiercią, a że teraz od jakiegoś czasu depresji nie mam to tym bardziej nie chciałbym umierać. Widzę tu pewne powiązanie z tym że mama mi mogła coś sprzedać podprogowo przez to że nienajlepiej przeżyła śmierć ojca jeszcze zanim się urodziłem, a mocno później gdy dorosłem to przeżyłem spree śmierci kilku znajomych jednego po drugim A jeszcze dla mnie mega spooky są takie wspomnienia ludzi którzy mówili czy pisali o tym że tak bardzo boją się śmierci, a już od dawna nie żyją. Tyle samo są warte moje lęki a i tak marnuje na ten bezsens czas xd -
Na niebie rozpoznaje jakieś mniej więcej trzy duże wozy, dwa małe i kilka galaktyk (gdyby nie to że ich nie widać gołym okiem więc to pewnie też gwiazdy). Słaby jestem w gwiazdozbiory, ale to nie szkodzi bo łączenie tych gwiazd razem nie ma sensu, bo w rzeczywistości one nawet nie są blisko siebie. A odnośnie zanieczyszczenia świetlnego to się zdziwiłem ostatnio ile gwiazd nieraz widać z mojego balkonu (w mieście ofc), ciekawe czy to przez to że mieszkam blisko rzeki. Nie ma to porównania z beskresem gwiezdnego nieba które widziałem na wsi, ale we wcześniejszym blokowisku byłem szczęśliwy gdy cztery gwiazdy naliczyłem więc też mam takie porównanie