Skocz do zawartości
Nerwica.com

zzyyggaa

Użytkownik
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zzyyggaa

  1. Mi niestety paroxetyna nie wchodzi, ciągłe lęki i dochodzą drgawki oraz bardzo niski puls. Jutro mam szybki tel z lekarzem - mogę mu coś zasugerować?
  2. U mnie na paro (30 mg) cukier na czczo 130. Godzinę po śniadaniu spada do 100. Przy glucophage 1000mg. Ale mam tzw efekt brzasku. Paroxetyna blokuje uwalnianie insuliny w trzustce a z drugiej strony nasila efekt doustnych środków przeciwcukrzycowych.
  3. Nie liczę że tabletka, jaka by nie była, załatwi wszystko. Tylko na razie nie ma innej drogi bo somaty jakie mam nie pozwalają na przełamanie problemu. Mam nadzieję że na razie.
  4. Mi paroxetyna na początku brania zwaliła puls do 40tu i po podwyższeniu dawki do 30mg ponownie. Biorę wieczorem bo usypia ale fakt że spłyca sen. Jeśli jeszcze przez tydzień tak będzie to odstawiam. Dodam że po podniesieniu dawki ataki paniki powróciły i natężyły się zawroty głowy, jedyny plus że tylko w pracy czyli najbardziej stresogennym dla mnie miejcu.
  5. Tak jestem po jednej sesji - 12 spotkań. Dużo pomogło bo wiem jak reagować. Nie uciekam już z kolejek czy ze sklepów a nawet z urzędów. W pracy nasiadówki też już ogarniam. W zeszłym tygodniu się to nasiliło, dlaczego nie wiem, myślę że muszę na spokojnie przeczekać kilka dni, czy tydzień i będę wiedział więcej.
  6. No i nie wiem - dziś rano powtórka z rozrywki - mocne nasilenie somatów już po wejściu do pracy. U mnie to zawroty głowy. Jutro mija 3 tyg jak biorę paroxetynę 30 mg a 20 mg od 3,5 miesiąca. Wziąłem urlop do końca roku ale w robocie już się gapią spod byka. Czy to efekt odstawienia benzo i pregabaliny czy samej paroksetyny - nie wiem. Nie wiem czy nadal brać 30 mg odbijając się od ścian czy to minie? Wizytę mam 10tego dopiero a innego kontaktu z lekarzem nie mam. Zresztą mój to jest tego typu - pan sobie pobierze i sam zobaczy czy brać mniej czy więcej.
  7. Sory to ja namieszałem bo nie wiem czy moje samopoczucie bierze się z odstawienia benzo czy zwiększenia dawki paro. A może z jednego i drugiego...
  8. U mnie jest na odwrót. Na początku brania paro puls mi zbiło do 40tu bo brałem wtedy 100mg betalocu który dość szybko odstawilem. Wszystko się unormowało na poziomie 60-65 rpm. Dodam że w tym czasie schodziłem z tranxene. Lekarz zdecydował o podniesieniu paro na 30 i tak po ok 2,5 tyg brania w ubiegły czwartek rano w pracy upadłem i się cały rozdygotałem. Oczywiście zadyma, pogotowie, szpital. Tk głowy i krew wszystko w normie. Tylko ciągłe przeskoki w klatce. Więc wczoraj wziąłem propranolol tak jak pisałem i poczułem się jak młody bóg, dziś rano tak samo. Mam wrażenie że paroxetyna jest nie dla mnie. Czy można zasugerować lekarzowi podmianę na coś innego? Jeśli tak to na co? Wizytę mam dopiero w połowie stycznia.
  9. Patrzyłem na wątek o ssri ale aktywność tam jest słaba. Od środy nie brałem tranxenu a od czwartu pregabaliny i jest w miarę. Chyba 30 mg paro zaczyna działać bo znowu zwaliło mi puls ale nie tak drastycznie jak na początku brania. Czy ktoś może wie dlaczego propranolol i betaloc jest niewskazany w połączeniu z paro? Czy dawka propranololu 10 mg 2x dziennie przy 30mg paroxinoru to jakiś niebezpieczny mix? Pytam bo propranolol mi barzo pomaga.
  10. 20mg brałem 3 miesiące a 30mg od dwóch tygodni. Biorę wieczorem bo mnie tylko ciut usypia tak ze 2 godziny od łyknięcia.
  11. Chciałem się podzielić moim spostrzeżeniem. Obecnie biorę tranxene co 3 dni 5 mg a od soboty całkowita odstawka, mam nadzieję że dziś wziąłem ostatnią pastylkę . Otóż odkryłem dopiero teraz że zawroty głowy występują tylko w dniu kiedy go biorę i rano dnia następnego. Oczywiscie dni bez tranxenu nie są idealne ale nasilenie moich somatow jest duzo słabsze. Świadom jestem że jeszcze trochę wody upłynie zanim wrócę do normy. Nie wiem tylko dlaczego Paroxinor 30mg nie działa? Czy dawka moze być jeszcze za mała? Czy myślicie że powinienem zasugerować lekarzowi zmianę na inny środek? Przypomnę że moja nerwica jest z naciskiem na lęk społeczny i agorafobię.
  12. Niby to samo ale nie działa tak samo. Mi lekarz odradził bo pacjenci sie na niego skarżą, fakt ze latwiej to podzielić ale jest słabszy i ma więcej uboków. Ja 10tkę tranxenu dzieliłem usupując na oko połowę bo nie miałem 5 mg i dało radę.
  13. Łącznie to duża dawka. Jeśli nie ma opcji to jedyną drogą jest przejście na diazepam tak jak sugerowali tu moi przedmówcy. Bierzesz tak duże dawki bo wytworzył się już efekt tolerancji i po prostu to już na Ciebie nie działa. Nawet jak wylądujesz w szpitalu to niczym innym leczyć nie będą jak diazepamem. na początek. Więc dzwoń do lekarza i mu powiedz jak jest. Takie jest moje zdanie, jeśli ktoś widzi inne wyjście to proszę mnie skorygować.
  14. Niestety ale takich dni będzie jeszcze sporo. To normalne i trzeba sobie w głowie zakodować, że trzeba to przeżyc, przetrwać i pamiętać o tym że to przejdzie mimo że droga daleka. Dziś poszedłeś do sklepu, jutro to powtórz i nawet jak z niego uciekniesz bo zapewne zawsze szukasz ucieczki to próbuj następnego dnia. Pójdziesz 20 razy i za 21szym nawet nie zauważysz że było ok. To że masz dziś kiepski dzień to chociażby przez pogodę lub sąsiada czy jego psa ale nie jest to w żaden sposób Twoja wina czy jakiejś choroby. Ty masz duszności w kolejce w sklepie potem jest efekt kuli śnieżnej bo do nich z automatu dochodzi lęk pod tytułem co mi jest? Zawał, udar, stracę przytomność, umrę? Nie stracisz przytomności bo serce już masz wkręcone na wyższe obroty i szybko oddychasz. Żeby się nie zhiperwentylować oddychaj 4-7-8 tzn 4 sekundy wdech, 7sekund trzymasz i 8 powoli wypuszczasz. Pamiętaj o tym że nikt wkoło nie widzi tego co się z Tobą dzieje, czujesz to tylko sam. Ja mam dokładnie to co Ty tylko u mnie są to zawroty głowy. Co do dawkowania - lekarz nie powie Ci czy dawka 3mg jest duża czy mała bo jednego powali z nóg i odleci a ktoś inny nawet tego nie poczuje. On musi ustabilizować Twój stan żebyś zaczął funkcjonować. Więc wogóle nie zakrzątaj sobie tym głowy. Możesz mu tylko zasugerować to co mówi Fobic i Acherontia Styx - oni mi dużo pomogli. A ja mogę sie podzielić moimi doswiadczeniami bo mam to samo co Ty - na mnie też niektore leki nie działają np Paroxetyna 30mg a powinna a pregabaline biore 100mg bo miałem przy wyższych dawkach jeszcze silniejsze zawroty.
  15. Witaj w klubie. Też mam to zdiagnozowane. Zasugerowałbym lekarzowi przesiadkę na benzo o długim okresie półtrwania, chyba najbezpieczniejsze byłoby relanium w odpowiedniej dawce. Nie musiałbyś wtedy dobierać po kilku godzinach. Do tego pregabaline ale na krótko żeby przetrwać te najgorsze dni związane z przesiadką i ustabilizowaniem emocji na jednym poziomie. Potem dopiero można myśleć o powolnym odstawianiu. Stosuj się zawsze do tego co mówi lekarz. Jeśli leczenie nie skutkuje to go zmień. No i polecam też kilka sesji z psychologiem, który nakieruje jak sobie radzić z atakami paniki. Mi pomogło na tyle że potrafię je zignorować mimo silnych objawów somatycznych.
  16. Jeszcze dodam ze lęki są oczywiście. U mnie to lęk w kolejce w sklepie, w kościele, na spotkaniach w pracy, przy wjeździe na autostradzie. Wszedzie tam skad nie ma ucieczki. Najpierw zawrot głowy do utraty równowagi po rozwinięcie się ataku paniki. Każdy dzień to ciężka walka czego nikt nie rozumie, nawet najbliższa rodzina.
  17. Biorę tranxene już prawie rok. Odstawienie idzie w miarę ok, czasem nie zawsze idealnie wg schematu bo muszę dobrać 5 mg w dniu w którym nie brałem. Do tego biorę 30mg paroxetyny i 100mg pregabaliny ale oba leki nie działają na mnie w żaden sposób. Bynajmniej nie pomagają. Pregabalina powyżej 100 mg nasilała tylko senność. Zrzucam je jak tylko wyjdę z benzo. Propranolol i hydroxyzyna na mnie lepiej działają niz te 2 powyższe.
  18. Tak jest taka teoria która mówi ogólnie dla wszystkich benzo aby redukować 10% obecnej dawki co tydzień. Ale w domowych warunkach nie zawsze się da chociażby ze względu na możliwość podziału tabletek. Podejrzewam że stąd w tym przypadku przesiadka na rolkę. Ja z 20mg schodzę już 4 mce i schemat od początku był taki sam tzn redukcja o 5 mg co drugi dzień przez 2-3 tygodnie potem co 3ci aż do ustabilizowania się na 15 mg itd. To długa i ciężka niekiedy droga. Teraz jestem na etapie 5 mg tranxene co 2 dzień. No i mam nadzieję że dońca roku się wyłuskam. Idę już po tym wszystkim co przeszedłem najprostrzą drogą bez zmian na rolkę bo jest mocniejsza mimo równoważnych dawek od tranxenu i nie wiem jak bym na nią zareagował. Należy pamiętać żeby to lekarz decydował o sposobie odstawiania i uzbroić się w cierpliwość, nie odstawiać na siłę tylko powoli by nie wracać do wyższych dawek.
  19. Jescze tak czysto teoretycznie. Czy zaburzenia równowagi, dodam że silne, to normalna sprawa przy odstawianiu benzo? Żadnych lęków, stresu tylko w określonych sytuacjach jak np spotkanie w pracy czy kolejka w sklepie nagłe zawroty głowy i problem z równowagą.
  20. Ale jeśli 3 metabolity to nie ma silniejszego działania? Bo matematycznie 5mg tranxenu to 3,33 mg rolki. Zatem zmiana na 2mg rolki byłaby logiczna. Tylko teraz czy nasilenie lęków wynika z odstawiania zarówno benzo jak i pregi czy zbyt małej dawki Paroxetyny?
  21. Cloranxen w teorii to to samo co tranxene ale mi lekarz powiedział że nie zaleca tego pierwszego ponieważ nie działa tak jak ten drugi i że często pacjenci się skarżą zarówno na jakość działania oraz uboki. Tranxene ma dlugi czas półtrwania i dlatego w moim przypadku zawsze przy redukcji dawki objawy odstawienia występowały 3ciego lub 4tego dnia. Tak samo teraz kiedy juz całkowicie chciałem odstawic 5mg. Moim skromnym zdaniem schodzenie z 5tki jest najtrudniejsze a schodzę od lipca z 20 mg. Teraz zaczynam brać 5mg co drugi dzień po 2 tyg co 3 dzień po kolejnych 2tyg co 4ty i dopiero wtedy odstawię całkiem. Więc jestem w trakcie. Taki schemat mi zalecił lekarz przy redukcji z 10 na 5 mg ale każdy przypadek jest inny. Co chcę stanowczo podkreślić to że bardzo pomógł mi Fobic w pierwszych miesiącach odstawiania i teraz bo nie zawsze lekarz trafił z dawkami a jego sugestie zawsze lekarz potwierdził.
  22. Tak też i ja wydedukowałem że właśnie obniżenie dawek tranxene i pregi spowodowaly to wszystko a paroxinor chyba nalezaloby podnieść. No ale zobaczymy co powie mój lekarz we wtorek. Tak czy siak dzięki
  23. Ja mówię o paroxetynie nie wiem co to parogen. Tak i biorę ją od około 3 mcy a wczesniej nie brałem.
×