Skocz do zawartości
Nerwica.com

Igy

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Igy

  1. Podpowiedz jakie leki masz na myśli, takie które pomogą na nerwicę, lęki, głównie lęk wolnopłynący... Nie mam już pomysłu, mam wrażenie że czytałam już o wszystkich lekach jakie istnieją i nadal nie znalazłam nic dla siebie a PSSD się cholernie boję, brałam kiedyś escitil, asertin itp, ale już na dawce 25mg Asertinu był dramat z libido i czuciem..
  2. Wyobraź sobie, że próbuję pomóc sobie sama bo jakoś żaden lekarz tego jeszcze nie zrobił. Leczyłam się psychiatrycznie od 14r.ż, mam 25 lat, praktycznie żadne leczenie nie skutkowało na mnie niczym innym niż skutki uboczne. Przerobiłam więcej lekarzy niż widziałaś w życiu i to nie tylko psychiatrów. Byłam u lekarzy z całej Polski, cierpię też na migrenę od dziecka, już jako 4latka wołałam tabletki na ból głowy, przerobiłam chyba pół neurologów w tym kraju, ortopedów, chiropraktyków, fizjoterapeutów, psychologów, psychiatrów, rezonansy głowy, rezonansy zatok, okulistów, tomografy, EEG mózgu, leki na padaczkę, leki na serce, bioenergoterapia, z każdej specjalizacji po kilka leków, różne zioła, suplementy, dietetycy kliniczni, zjadłam już cała tablice Mendelejewa w życiu i próbowałam każdego możliwego leczenia zdrowia psychicznego oraz migren i wiesz co powiedział mi ostatni lekarz u którego byłam? "Ja już nie mam co Pani zapisać, musi Pani brać codziennie tryptany, żyć z bólem i liczyć że to może na starość minie". Bardzo wiele przeszłam i do każdego lekarza wchodzę z 4 teczkami historii choroby, czy to dziwne że boję się zaczynać brać kolejnych leków które tylko mnie wprowadzają w gorszy stan? Opowiedzieć Ci jakie miałam objawy odstawienia zwykłego Trittico czy Asentry? Nie wiesz o mnie nic więc nie masz prawa oceniać mnie w sposób że mówiąc wprost jestem idiotką bo boję się leczenia, odstawienia leków których jeszcze nie zaczęłam brać. Może to lepiej że myślę wcześniej a nie jak już jestem po uszy w bagnie? Myślisz że którykolwiek lekarz myśli przez co będziesz przechodzić biorąc/odstawiając leki? On ma to gdzieś, rozpisze zalecenia a ty się męcz. Podpowiem Ci że w badaniu w którym psychiatrzy byli poddawani lekom i później je odstawiali wielu zrezygnowało z zawodu, wystarczy trochę poczytać. Ale dziękuję za "POMOC". Już będę wiedziała by na tym forum jej nie szukać.
  3. Podobno z odstawieniem nie ma problemu. Przestajesz brać i tyle. A może jest ktoś kto odstawiał wenlafaksynę? Co prawda jeszcze nie zaczęłam jej brać, ale podobno zejście jest gorsze od zejścia z heroiny więc nie wiem czy chce zaczynać.. moja sytuacja ogólnie jest mocno pogmatwana, chodzę do 3 psychiatrów naraz a w międzyczasie jeszcze do innych, leków obecnie nie biorę ŻADNYCH, doraźnie Xanax, Lorafen i Tranxene, brałam hydroxyzinum ale żadna dawka nie robi na mnie wrażenia już. Ogólnie choruję na zaburzenia osobowości borderline, fobię społeczną, ale ostatnio też nerwica lękowa, mam skoki ciśnienia i "telepanie" podobne jakbym stała na mrozie nago. To zdarza się co 2-3 dni zawsze na wieczór jak leżę i coś oglądam lub siedzę spokojnie.. poprzedni psychiatra zalecił mi brać Wellbutrin ale podobno może nasilać lęki i nie zaczęłam go brać, inny z kolei kazał brać amitryptylinę na lęki i z powodu moich codziennych migren (temat rzeka), ale nie podoba mi się tycie po nim i totalny brak libido, już teraz moje libido jest równe 0 (może to pssd po asertinie, escitilu itp które brałam od 14r.ż...) trzeci psychiatra u którego byłam 2 dni temu zapisał wenlafaksynę i twierdzi że jak będzie źle z libido to dorzucimy Wellbutrin (tłumaczyłam mu że już jest źle i że nawet jak lek na katar ma w skutkach ubocznych brak libido to ja na pewno to mam). No i słyszałam też o horrorze przy wchodzeniu na wenlafaksynę oraz o jeszcze większym horrorze przy schodzeniu z niego.. wymyśliłam sobie że może zacznę brać Wellbutrin a dodatkowo 10mg amitryptyliny, amitryptylina powinna zahamować lęki a Wellbutrin pomóc na libido i zapobiec tyciu na amitryptylinie. Co myślicie? Jakie macie zdanie na temat wenlafaksyny? Amitryptyliny?
×