fobia

linka, w tym roku też miałam 9 rocznicę "bycia razem", ale tej już nie obchodzimy po ślubie już jestem 4 lata- i teraz na tej dacie się skupiamy ,ale też nie świętujemy jakoś hucznie Dzień super - przyszły paczki z zamówieniem z allegro - muszę iść je odebrać na pocztę wypiłam kawę (a dobrze wiem ,że mi nie weolno ) i się lekko telepałam ,ale starałam się nad tym nie skupiać i było ok :)

lady_butterfly, Masz typowe objawy nerwicy lękowej, wkręcanie sobie ,że coś jest nie tak z sercem znam z własnego doświadczenia. Nic przyjemnego, ale jeśli kardiolog mówi,że jest ok to może czas poszukać pomocy u psychiatry/psychologa?

wovacuum, ja też wróciłam z zagranicy do Polski na stałe początki nie były łatwe, ale tutaj czuję się naprawdę szczęśliwa. Bo jednak jeśli o mnie chodzi to pieniądze szczęścia nie dają Boli mnie brzuch @ zaskoczyła mnie o 1,5 tygodnia za wcześnie

linka, ja też uwielbiam bajuchy z nowszych ostatnio oglądałam "Jak ukraść księżyc", "odlot". Ale te starsze mają taki niepowtarzalny klimat- "kopciuszek", "król lew", "mała syrenka" i nie martw się - ja jestem 27+

wiola173, wyobrażam sobie 1 choinkę i 4 koty simony

przysnęło mi się dzisiaj i to z 2 godzinki teraz czuję się lepiej. Ja uwielbiam ubierać choinkę :) ale z racji, że mój pies jest wszystkożerny i mógłby zjadać sypiące się igiełki to mam sztuczną, ale kupiłam olejek eteryczny jodłowy i choinką mi pachnie

wovacuum, no właśnie kurfa nie wiem czemu tak długo chyba tylko dlatego ,że nie jestem moherowym beretem. A i tak się dowidziałam dzisiaj ,że lekarz może odwołać wizytę i przełożyć na inny termin bo często tak robi - jakby nie dość było ,że przyjmuje tylko w soboty linka, dla mnie również to co wypiłaś to dawka śmiertelna mnie zawsze stawia na nogi rosół, a jak nie mam to zupka chińska ,albo jakiś "gorący kubek" Ubrałam choinkę dzisiaj trochę wcześnie ,ale czeka mnie pracowity okres - wolne będę miała dopiero w święta i mogłabym nie mieć czasu na to później

i już holter ściągnięty noc minęła jakoś w miarę, ale ściąganie faktycznie nie było przyjemne

asdf, baaardzo się cieszę, że jest Ci lepiej i oby nerwica nigdy więcej nie zaprzątała Ci głowy :*

_asia_, mam nadzieję ,że pośpię w nocy bo padnięta jestem, już się powoli przyzwyczajam do tej aparatury

kiedy ubierasz choinkę? ;P

coma, no mi pielęgniarka mówiła to samo, że mam robić wszytko normalnie oprócz kąpieli.

Natusia, linka, heh własnie się zastanawiałam jak z tym dziadostwem spać będę i co do odklejania też mam wrażenie ,że to będzie kurewsko boleć ja pitole już się boję tego BTW u mnie też biało i dosyć zimno tzn wiatr jest nieprzyjemny.

popierdzielam z holterem. Trochę dziwnie będę w pracy wyglądać bo nawet pod moją najobszerniejszą bluzą widać ,że cos tam ukrywam A o wynikach tego badania dowiem się dopiero 5 lutego

w dalszym ciągu pracowicie dla relaxu poszalałam trochę na allegro jutro będę miała zakładanego holtera, ciekawa jestem ile poczekam za wynikami ? ;/

wovacuum, nie no nie zwalniaj dziewczyno tylko bardziej uważaj na siebie swoją drogą ja też taki szałaput jestem- zawsze latam i w coś przywale. Jak nie mam na ciele jakiegoś siniaka to jest normalnie święto moje dni ostatnio uciekają szybko, nie mam na nic czasu, w pracy zapierdziel... w piątek idę do przychodni- będą zakładać mi holtera

linka, dzięki :* czuję ,że jest dobrze (tfu tfu)

byłam u psychiatry. Jest ze mnie zadowolona tzn. z postępu leczenia

zapowiada się pracowity okres w pracy. Samopoczucie nienajgorzej. Jutro wizyta u psychiatry. Ostatnio dużo się spotykam z przyjaciółmi, dobrze mi z tym, chyba brakowało mi takiego kontaktu.

lady_butterfly, nie denerwuj sie, prawdopodobeństwo ,że zarazisz swojego gryzonika wścieklizną w sposób jaki opisujesz graniczyłoby z cudem Po pierwsze nie masz pewności ,że koty przy bloku są chore. Po drugie- nie chodź w skarpetkach, tylko zakładaj kapcie Ja cię rozumiem bo dawniej też miewałam róźne schizy

Prusak, ja też mam takie bóle ,że kilka razy mało nie zemdlałam - zawsze jakimś cudem udaje mi się zachwać świadomość, ale to nic przyjemnego ;/

Agnieszka_1988, no własnie sprawa jest dość zawiła. Zaczęło się niewinne a teraz jest wojna na maxa. Zdrady joko takiej nie było. Przyjaciółka zaczęła sobie mailować/flirtować z jakimś kolesiem a mąż zaczął ją szpiegować. Ale ponoć ostatnio juz nie działo się najlepiej między nimi i tak poszło już lawinowo...

harpagan83, tak srebro rodowane jest pokrywane rodem, przez co nie tylko ładnie wygląda, nie czernieje i wygląda jak białe złoto. Jest ciut ciemniejsze od zwykłego srebra i nieco drożesz, ale warte swojej ceny. Ja uwielbiam wyroby ze srebra rodowanego Jest jeszcze srebro oksydowane - czyli takie pociemniane - wyglądające jakby było stare.

namiestnik, ona mimo iż nikogo nie ma to nie chce nawet mysleć o separacji -rozwód i koniec A on nie dopuszcza do siebie takiej myśli, cały czas ma nadzieję ,że to się jakoś ułoży

Agnieszka_1988, dokładnie , można powiedzieć ,że klamka zapadła. Ja tylko mogę im przemawiać do rozsądku by nie robili sobie problemow, unikneli prania brudów i ranienia siebie na wzajem.