masz na myśli ciągłe "odchrząkiwanie" i uczucie zalegania flegmy? Ja mam bardzo podobnie . Nie mam stwierdzonej nerwicy , ale wszystko na to wskazuje , że to nerwica. od października męczę się z uczuciem zalegania flegmy w gardle i kłuciami w klatce piersiowej. Zrobiłem wszystkie możliwe badania i lekarze nie stwierdzili nic co mogłoby dawać takie objawy. Trafiłem na to forum dzisiaj i dopiero zaczynam się wprowadzać w temat. Pozdrawiam